Podświadomość a lęk
Strach przed
niepowodzeniem
Przychodzą czasem
do mojego kolegi psychologa studenci uniwersytetu, którzy cierpią na
amnezję
sugestywną (lękowy zanik pamięci).
Skarżą się, że(a
kłopot ten miewają też ich nauczyciele):
„Ledwo egzamin się
skończy, przypominają mi się
wszystkie odpowiedzi. Ale na egzaminie
nie pamiętam
nic.”
Po rozpoznaniu sprawy u wszystkich pacjentów stwierdził panoszący się w ich umysłach niewspółmierny strach przed niepowodzeniem. To lęk właśnie jest prawdziwą przyczyną takich chwilowych zaników pamięci.
Po rozpoznaniu sprawy u wszystkich pacjentów stwierdził panoszący się w ich umysłach niewspółmierny strach przed niepowodzeniem. To lęk właśnie jest prawdziwą przyczyną takich chwilowych zaników pamięci.
Pewien młody student medycyny, którego miałem okazję poznać, i którego zaliczano do najzdolniejszych na roku. Na pisemnych
i ustnych egzaminach nie był jednak w stanie odpowiedzieć na najprostsze pytania. Podczas sesji terapeutycznej, wyjaśniono mu na czym polega prawdziwa przyczyna jego
niepowodzeń.
Jego problem polegał przede wszystkim na tym, że martwił
się już na długo przed egzaminem i powstałe w ten sposób
negatywne oczekiwanie urastało do trwałego, wręcz niemozliwego do przezwyciężenia lęku.
Każda myśl,
wywołująca tak
przemożne
uczucie, podświadomość natychmiast wcieli
w czyn.
Podświadomość tego młodego
człowieka musiała odebrać jego paniczny strach jako wezwanie,
żeby
przyciągnąć porażkę - co właśnie bardzo skutecznie zrobiła.
Na wskutek tego w dniu egzaminu student ten znajdował się zawsze w stanie określanym przez psychologów mianem amnezji sugestywnej. Żaden z egzaminatorów nie mógł uwierzyć, że ten tak obdarzony talentem i posiadający wszechstronną wiedzę młody człowiek w taki właśnie sposób znajdował się nawet na najbłachszym egzaminie.
Trafił więc do terapeuty bo strach próbował zniszczyć mu życie.
Na wskutek tego w dniu egzaminu student ten znajdował się zawsze w stanie określanym przez psychologów mianem amnezji sugestywnej. Żaden z egzaminatorów nie mógł uwierzyć, że ten tak obdarzony talentem i posiadający wszechstronną wiedzę młody człowiek w taki właśnie sposób znajdował się nawet na najbłachszym egzaminie.
Trafił więc do terapeuty bo strach próbował zniszczyć mu życie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz