czwartek, 31 lipca 2014

Uzdrawianie umysłowe

Małżeństwo a podświadomość

Podświadomość a problemy małżeńskie

U podstaw wszelkich kłopotów małżeńskich leży nieznajomość sił umysłu i ich działania. Wykorzystując prawa umysłu można usunąć wszystkie tarcia miedzy współmałżonkami. Kto modli się razem, ten razem przetrwa.
Rozważanie boskich ideałów, poznawanie praw życia, wypełnianie wspólnych zamierzeń i wspólnie wytyczonych celów oraz korzystanie z odpowiedzialnej wolności stwarzają warunki dla idealnego małżeństwa, do szczęścia i poczucia więzi, które nierozerwalnie łączy dwoje ludzi.
Rozwodowi najlepiej zapobiec zawczasu, a mianowicie już przed ślubem.
Nikomu nie można robić zarzutu z tego, że chce się uwolnić od sytuacji nie do zniesienia. Czy jednak musi do niej dojść? Czy nie lepiej zawczasu zwrócić uwagę na przyczyny trudności małżeńskich, czyli uchwycić zło u korzenia?
Rozwody, separacje, unieważnienia małżeństw i związane z nimi nie kończące się
spory prawne, podobnie jak wiele innych ludzkich problemów, tłumaczyć można
nieznajomością relacji miedzy świadomością a podświadomością.

Podstawa każdego małżeństwa

Prawdziwe i trwałe małżeństwo opiera się na duchowej podstawie.
Jest ono sprawą miłości.
Uczciwość, szczerość, dobroć i prostolinijność są zarazem warunkiem i wynikiem
miłości.
Jeśli ktoś żeni się z kobietą wyłącznie dla pieniędzy, pozycji społecznej albo dla
dowartościowania siebie, nie zawiera prawdziwego małżeństwa. Takie małżeństwo pozostanie tym, czym było na początku: oszustwem, farsą, pustą maskaradą.

Jeśli z kolei kobieta mówi: „Mam dosyć pracy zawodowej, chciałabym wyjść za mżeby się ustabilizować”, wychodzi z fałszywego założenia. Robi zły użytek z praw umysłu i nieprędko zazna szczęścia.
Nikt, kto poprawnie zastosuje omawiane w tej książce metody, nie będzie mógł nigdy narzekać na nędzę ani chorobę. W dążeniu do zdrowia, spokoju, radości i wiedzy kobieta nie jest wcale zdana na sukcesy męża, ojca czy brata.
Musi jednak poznać drzemiące w jej wnętrzu siły oraz prawa własnego umysłu, będące jedyną niezawodną podstawą bezpiecznej i pomyślnej egzystencji.


wtorek, 29 lipca 2014

Uzdrawianie umysłowe

Warto zapamiętać!!!

Jeśli boisz się, że zaśpisz, podaj podświadomości porę, o jakiej ma cię zbudzić.
Ona nie potrzebuje budzika.
Tak samo postępuj w każdym kłopocie - podświadomość upora się z wszelkimi problemami.
Twoja podświadomość nigdy nie śpi.
Wciąż pracuje dla ciebie.
 Kieruje wszystkimi żywotnymi funkcjami.
Przed snem pojednaj się ze sobą i z ludźmi, a wszystko będzie dobrze.
Śpiąc otrzymasz radę, być może w formie marzenia sennego.
Siły uzdrowicielskie też przepływają przez ciebie we śnie, dzięki czemu rano budzisz się odświeżony i odmłodzony.
Jeśli nawet we śnie prześladują cię przykrości i kłopoty dnia, odpręż umysł i pomyśl o
mądrości i rozeznaniu, jakie ma twoja podświadomość, zawsze gotowa ci pomóc.
Taka myśl ześle ci spokój, siłę i ufność.
Sen ma decydujące znaczenie dla psychicznego spokoju i fizycznego zdrowia.
Niewyspanie pociąga za sobą pobudliwość, przygnębienie i zaburzenia równowagi psychicznej.
Potrzebujesz ośmiu godzin snu.
Najnowsze badania medyczne dowiodły, że bezsenność bywa często wstępem do
załamań nerwowych.
Sen jest źródłem radości i siły.
Przemęczony mózg odczuwa tak nieprzepartą potrzebę snu, że poświęci dla niego
wszystko inne.
Wielu ludzi, którzy zasnęli za kierownicą, może to potwierdzić - jeśli przeżyli.
Niewyspanie prowadzi często do osłabienia pamięci i pogorszenia kondycji fizycznej.
Człowiek przemęczony nie jest w stanie jasno myśleć.
Sen niesie radę.
Przed zaśnięciem wpajaj sobie, że we wszystkich sprawach będzie tobą kierować twoja podświadoma mądrość.
Uważaj wtedy na znak, jaki dostaniesz - być może już po obudzeniu.
Miej do podświadomości pełne zaufanie.
Pamiętaj, że ona służy zawsze dobrym siłom.
Czasem przemawia do ciebie przez proroczy sen albo wizję.
Często w ten sposób podświadomość ostrzega człowieka.
Już w twoich zwykłych myślach i uczuciach zawiera się przyszłość.
Uwierz mocno i powtarzaj sobie, że we wszystkich sprawach kieruje tobą powszechna mądrość, że zaznasz obficie dobrodziejstw życia i czeka cię szczęśliwa przyszłość.
Uwierz w to niezachwianie, jak w sprawdzony fakt.
Spodziewaj się zawsze najlepszego, a spotka cię najlepsze.
Jeśli pracujesz twórczo, przemawiaj przed snem do podświadomości, zapewniając ją,
że w swojej mądrości i twórczej sile podsunie ci bezbłędne rozwiązania.

Kogoś, kto modli się z taką ufnością, spotkają rzeczy niezwykłe.

poniedziałek, 28 lipca 2014

Uzdrawianie umysłowe

Jak podświadomość pracowała we śnie dla sławnego pisarza

Robert Louis Stevenson w książce „Across the Plains” poświęca cały rozdział swoim snom. Jego wizje cechowała skrajna plastyczność. Co wieczór przed zaśnięciem zwykł wydawać polecenia podświadomości. Przeważnie zlecał jej wymyślanie we śnie fabuły nowych utworów. Kiedy tylko konto bankowe Stevensona wymagało nowego zastrzyku, wydawał podświadomości rozkaz: „Postaraj mi się o dobrą, wciągającą powieść, która będzie się dobrze sprzedawać i da mi dużo pieniędzy”. Podświadomość nigdy go nie zawiodła.
Stevenson powiada: „Te małe «krasnoludki» (czyli twórcza siła jego podświadomości) podpowiadają mi żądaną historię po kawałku, jak powieść w odcinkach, trzymając mnie, rzekomego autora, do końca w niepewności”. Dodaje: „Tej roboty, która wykonuje za dnia (czyli na jawie, przy pomocy świadomego rozumu), nie mogę do końca nazwać własna praca; wiele przemawia za tym, że i w niej maczają palce «krasnoludki»„.

Zasypiaj w spokoju i budź się z radością

Jeśli ktoś cierpi na bezsenność, może z dobrym skutkiem stosować poniższą modlitwę.
Przed pójściem spać powtarzaj spokojnie i z przejęciem:
 „Palce u nóg mam rozluźnione, łydki rozluźnione, mięśnie brzucha rozluźnione, serce i płuca rozluźnione, mózg rozluźniony, oczy rozluźnione, twarz rozluźniona, całe ciało i cały umysł mam rozluźnione.
Chętnie przebaczam wszystko wszystkim i z całego serca życzę każdemu harmonii, zdrowia, spokoju i wszystkich dobrodziejstw życia.
Jestem w zgodzie ze sobą i ze światem, jestem pogodny i spokojny.
Jestem bezpieczny.
Ogarnia mnie wielka cisza i wielkie uspokojenie, czuję bowiem bliskość Boga.
Moje życzliwe myśli uzdrawiają mnie.
Zasypiam w miłości, pełen dobrej woli wobec bliźnich.
Przez całą noc zachowam niezmącony spokój, a rano zbudzę się z radością i miłością.
Miłość otoczyła mnie ochronnym szańcem.
«Zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną» (Ps 23,4).

Zasypiam w spokoju i budzę się z radością, bo «w Nim żyję, poruszam się i jestem»„.

niedziela, 27 lipca 2014

Uzdrawianie umysłowe

Twoja przyszłość leży w podświadomości

Pamiętaj, że przyszłość - czyli skutek twoich nawyków myślowych - istnieje już
obecnie w twoim umyśle, chyba że skuteczną modlitwą odmienisz obrót rzeczy. Analogicznie do tego - przyszłość kraju zawiera się w jego zbiorowej podświadomości. 
Sen, który poprzez nowojorską gazetę zapowiedział wybuch drugiej wojny światowej na parę lat przedtem, nie jest bynajmniej czymś aż tak niezwykłym. 
W umysłach odbywały się już przecież działania wojenne, precyzyjny instrument, który zwiemy „zbiorową podświadomością”, kreślił plany ataków. 
Podobnie i jutrzejszych wydarzeń już dziś domyśla się nasza podświadomość - ludzie o szczególnych zdolnościach potrafią zaś przewidywać nawet wydarzenia z odległej przyszłości.
Nie istnieje niezmienne przeznaczenie. O swoim losie rozstrzygasz sam postawa umysłu. Przyszłemu życiu możesz nadać pożądany kierunek przy pomocy modlitwy
naukowej, która opisywaliśmy już w poprzednich rozdziałach. 
„Jak sobie pościelesz, tak się wyśpisz „.

We śnie zarobił 15 000 złotych

Kilka lat temu przeczytałem notatkę prasową o człowieku nazwiskiem Piotr Hamerla, który pracował w walcowni w hucie stali. Zarobił on we śnie piętnaście tysięcy złotych.
Według autora artykułu zakładowi inżynierowie kilkanaście razy bezskutecznie
próbowali naprawić niesprawną zwrotnicę, którą kierowano rozżarzone bloki żelaza do kilku zespołów walcowniczych. 
Pan Hamerla zastanawiał się, jak usprawnić to urządzenie, ale i on z początku napotkał trudności nie do przezwyciężenia. Pewnego dnia w trakcie rozmyślań
zmorzył go sen; przyśniła mu się przemyślana aż po ostatnie szczegóły konstrukcja
zwrotnicy, która zaraz po przebudzeniu utrwalił na rysunku wykonawczym.
Ta „prorocza drzemka” przyniosła Hamerli premię w wysokości piętnaście tysięcy złotych - największą sumę, jaką to przedsiębiorstwo kiedykolwiek zapłaciło pracownikowi za propozycje ulepszeń.

Jak słynny profesor rozwiązał problem we śnie?

Profesor zwyczajny asyriologii na uniwersytecie w Pensylwanii, dr H.V. Helprecht, zrelacjonował następujące zdarzenie: 
„Pewnego sobotniego wieczora znów przerwałem wyczerpujące i daremne odgadywanie rodowodu dwóch małych agatowych fragmentów, które mogły stanowić składnik babilońskiego pierścienia.
Koło północy poszedłem spać i miałem dziwny sen. Rosły kapłan z Nippur,
wyglądający na jakieś czterdzieści lat, zaprowadził mnie do świątynnego skarbca - niskiego pomieszczenia bez okien, gdzie na podłodze leżały odłamki agatu i lapislazuli. Odwrócił się do mnie i powiedział: «To, co w swojej książce pokazuje pan osobno na stronach 22 i 26, to nie są części pierścienia, ale kolczyki z posagu bóstwa. Może pan to sprawdzić, łącząc te
fragmenty». Zbudziłem się, natychmiast zbadałem te fragmenty i ku wielkiemu zaskoczeniu znalazłem potwierdzenie snu. Problem został rozwiązany.”
Oto wiec kolejny dowód, że twórcza siła podświadomości ma odpowiedź na każde pytanie.

piątek, 25 lipca 2014

Uzdrawianie umysłowe

Sen przynosi radę

Pewna młoda osoba pracująca w dużym mieście opowiadała kiedyś, że
zaproponowano jej dwa razy lepiej płatną posadę w innym mieście. Stojąc wobec wyboru, była w wielkiej rozterce czy przyjąć tę propozycje czy nie, modliła się przed zaśnięciem wypowiadając mniej więcej następujące słowa:
„Moja podświadomość wie, co dla mnie najlepsze. Sprzyja dobru i podszepnie mi właściwą decyzję, która wyjdzie na dobre mnie i wszystkim zainteresowanym. Jestem wdzięczna, ponieważ wiem, że na pewno doczekam słusznej inspiracji.”

Powtarzała tę modlitwę, aż zasnęła. Rano jakiś wewnętrzny głos przestrzegł ja z
naciskiem, żeby nie zmieniała pracy. Nie skorzystała, zatem z oferty. 
Wkrótce miało się okazać, jak słusznie postąpiła: parę miesięcy później firma, która chciała ją zatrudnić, ogłosiła upadłość.
Świadomy rozum jest absolutnie zdolny do podjęcia właściwej decyzji na podstawie znanych sobie faktów; podświadomość jednak widzi o wiele głębsze i szersze zależności.
Dlatego też jej rady i ostrzeżenia należy - tak jak w opisanym przypadku - brać bardzo poważnie.

Uniknięcie niechybnej katastrofy

Tą historię opowiedział mi mój ojciec usłyszał to od kolegi, którego poznał j a jest to przykład jak podświadomość w razie wątpliwości pomaga podjąć właściwą decyzję.
Wiele lat temu, jeszcze przed drugą wojną światową, jego koledze poznanemu już po wojnie w Wielkiej Brytanii a mieszkającemu na stałe w USA zaproponowano bardzo intratną posadę na Dalekim Wschodzie. 
Człowiek ten poprosił podświadomość o radę wypowiadając następujące słowa: „Przed powszechną mądrością, która spoczywa we mnie, nie ukryje się nic; w zgodzie z boskim porządkiem wskaże mi ona słuszną drogę. Potrafię poznać i zrozumieć daną mi odpowiedź.”
Powtarzał tę prostą modlitwę, aż zasnął. We śnie roztoczyła się przede nim bardzo plastyczna wizja wydarzeń, które miały nastąpić dopiero trzy lata później. Ukazał mu się jeden z
jego przyjaciół i powiedział: „Przeczytaj te nagłówki - nie jedź
Kiedy spojrzał na gazetę /we śnie/ i przeczytał wielkimi literami: 
„Atak Japończyków na Pearl Harbour! Wojna wypowiedziana!”
Prorocze sny, które i ja miewam, są jednym ze sposobów, w jaki porozumiewa się z nami nasz subiektywny umysł. 
We wspomnianej wyżej wizji podświadomość wcieliła ostrzeżenie w osobę człowieka, do którego miał zaufanie i szacunek. Innym ludziom z ostrzeżeniem ukazuje się często matka, która odradza im pewne decyzje, podając powody.
Podświadomość wybiera też często głos człowieka, którego na jawie darzymy pełnym zaufaniem.
Znane są przypadki, że przechodnie, sądząc, iż słyszą ostrzegawczy krzyk bliskiego człowieka, stawali jak wryci i w ten sposób unikali pewnej śmierci, bo z góry coś spadało.
Szef wydziału psychologii na uniwersytecie Duke, dr Rhine, zgromadził bardzo
obszerne dowody na to, że wielu ludzi na całym świecie przewiduje przyszłe wydarzenia lub otrzymuje w plastycznych snach ostrzeżenia przed grożącym nieszczęściem, dzięki czemu mogą go uniknąć.
Wspomniany wyżej sen ukazał z największą jasnością wizje nagłówków „New
York Timesa”, donoszące o ataku na Pearl Harbour, którego za trzy lata mieli dokonać Japończycy. 
Po tym ostrzeżeniu oczywiście nie przyjął pracy na Dalekim Wschodzie. Natomiast wybuch drugiej wojny światowej dowiódł rzetelności jego wewnętrznego głosu.


czwartek, 24 lipca 2014

Uzdrawianie umysłowe

Podświadomość a cuda snu.


Czy sen to rozmowa z boskimi siłami

Świadomość ludzka jest przesadnie pochłonięta kłopotami i potrzebami codzienności.
Dlatego należy zamykać się przed natłokiem wrażeń zmysłowych i prowadzić ciche rozmowy z nieskończenie mądrą podświadomością
Jeśli ktoś przy tym modli się jeszcze o przewodnictwo, siłę i rozeznanie we wszystkich sprawach, znajdzie wyjście z każdego kłopotu i upora się z codziennymi problemami.
I odwrotnie - modlitwę można też zdefiniować jako rodzaj snu, chodzi tu bowiem o regularne rozmyślanie, które z dala od świata zmysłów i codziennego zamętu otwiera nas na mądrość i siłę podświadomości.

Człowiekowi potrzeba więcej snu

Niewyspanie powoduje pobudliwość, depresje i zmienność nastrojów. Dr George
Stevenson z National Association for Mental Health (Towarzystwa Wspierania Zdrowia Umysłowego) powiada: „Można uważać za rzecz dowiedzioną, że do zdrowia potrzeba człowiekowi minimum sześciu godzin snu. 
Większość ludzi potrzebuje nawet więcej. Łudzi się ten, kto sadzi, że obędzie się mniejszą ilością snu.”
Czołowi lekarze zajmujący się badaniem snu odkryli, że zakłócenia snu prowadza
często do załamań nerwowych. Sen uzupełnia rezerwy sił psychicznych, będąc źródłem witalności i radości życia.

Katastrofalne skutki pozbawienia snu

W artykule, który opublikował „Readers Digest”, Robert O'Brian opowiada o pewnym eksperymencie:
W ciągu ostatnich trzech lat w waszyngtońskim szpitalu wojskowym i centrum
badawczym imienia Waltera Reeda robiono eksperymenty dotyczące snu z ponad stu żołnierzami i cywilami, którzy zgłosili się na ochotnika. Badane osoby przetrzymywano bez snu przez cztery doby. 
Tysiące testów medycznych utrwalały zmiany w ich zachowaniu i osobowości. Nauka dowiedziała się zaskakujących rzeczy o tajemnicach snu.
Wiemy, że przemęczony mózg potrafi ulec tak przemożnej potrzebie snu, że gotów
jest poświęcić wszystko inne. Już po kilku godzinach niewyspania trzy do czterech razy na godzinę zaczęły pojawiać się zaburzenia świadomości zwane „mikrosnem”. 
Podobnie jak w prawdziwym śnie - serce zwalniało bicie, a oczy się zamykały. Ten krótki sen nie trwał nigdy dłużej niż ułamek sekundy; wypełniały go marzenia senne albo nie pozostawiał żadnych wspomnień
Im dłużej badani pozbawieni byli snu, tym częściej i dłużej występowały
zaburzenia świadomości, trwające już dwie do trzech sekund.
Nawet kierując samolotem w ciężkiej burzy badani nie oparliby się tej przemożnej potrzebie snu.     
Żaden człowiek nie jest wolny od tej słabości. Być może i ciebie zmógł kiedyś na parę sekund sen za kierownica.
Również na intelekt i zdolność postrzegania brak snu działał katastrofalnie. Wielu
badanych nie było nawet w stanie wykonywać poleceń dawanych im w trakcie pewnych zajęć
Zupełnie bezradni okazywali się w sytuacjach, kiedy po uwzględnieniu różnych czynników mieli wyciągnąć właściwy wniosek i odpowiednio postąpić
Jako kierowcy, na przykład, nie byliby w stanie ocenić prędkości własnej i nadjeżdżającego samochodu oraz rodzaju jezdni tak, by uniknąć zderzenia.


środa, 23 lipca 2014

Uzdrawianie umysłowe

PODŚWIADOMOŚĆ A CUDA SNU

Sen to nieodłączny element naszego życia.

Śpimy około ośmiu godzin na dobę, czyli mniej więcej jedną trzecią życia, człowiek spędza we śnie. Prawo to, dotyczące także roślin i zwierząt, wydaje się boskim zrządzeniem - i dużo jest prawdy w słowach: 
„Tyle daje On i we śnie tym, których miłuje” (Ps 127,2).
Spotykamy często pogląd, że sen służy uzupełnieniu sił wyczerpanych w ciągu dnia. Można się z tym zgodzić tylko przy pewnym zastrzeżeniu. Nawet we śnie działają przecież narządy o żywotnym znaczeniu, takie jak płuca czy serce. Ma miejsce trawienie i przemiana spożytego przed zaśnięciem pokarmu. 
Skóra nadal wyparowuje z ciała wilgoć, rosną włosy i paznokcie u rąk i nóg. Podświadomość nie zna chwili wytchnienia. Jest ciągle w akcji, kierując wszystkimi żywotnymi funkcjami. We śnie proces uzdrowienia przebiega nawet szybciej niż w czasie czuwania, nie zakłóca go bowiem świadome myślenie. A ileż odpowiedzi dostał już człowiek we śnie!

Po co śpimy?

Dr John Bigelow, znakomitość w dziedzinie badań nad snem i autor książki „The
Mystery of Sleep” („Tajemnica snu”) wydanej w Nowym Jorku (wydawnictwo Harper Brothers) i w Londynie, wykazał, że doznania zmysłowe możliwe są także we śnie. 
Nerwy wzrokowe, słuchowe i smakowe oraz komórki mózgowe są w pełni czynne. Jego zdaniem człowiek śpi dlatego, że „szlachetniejsza część jego duszy łączy się przez abstrakcje ze swojwyższą naturą, uczestnicząc tym samym w boskiej mądrości i profetyzmie”.
Dalej dr Bigelow stwierdza:

 „Wyniki badań umocniły mnie w przeświadczeniu, że prawdziwym celem snu nie jest wyzwolenie od trudów dnia. Nie pozostawiły też cienia wątpliwości co do tego, że dla harmonijnego i pełnego rozwoju psychiki żaden aspekt ludzkiego życia nie jest tak niezastąpiony jak właśnie sen, który uwalnia człowieka od wszelkich rozproszeń świata zmysłowego.”

wtorek, 22 lipca 2014

Uzdrawianie umysłowe

Pamiętaj, że wszystkie sukcesy i podziwu godne osiągnięcia nauki doszły do skutku dzięki podświadomości.

Kiedy świadomie starasz się rozwiązać trudny problem, podświadomość zbiera wszystkie potrzebne informacje i przetwarza je we właściwą odpowiedź, którą uświadomisz sobie jako intuicję albo olśnienie.

Jeśli ktoś znalazł się w trudnej sytuacji, powinien najpierw poszukać wyjścia droga czysto rozumowa.
Zbierz potrzebne informacje przez lektury albo rady kompetentnych ludzi.
Jeśli mimo to nie nasunie ci sięrozwiązanie, przed zaśnięciem przekaż sprawę podświadomości - a na pewno znajdzie się wyjście.
Rozwiązanie nie zawsze przychodzi w ciągu jednej nocy.
Nie zniechęcaj się tym i nadal odwołuj się do podświadomości, prędzej czy później bowiem coś cię oświeci.
Jeśli ktoś z góry uważa, że rozwiązanie problemu napotka trudności albo, że potrwa długo, opóźnia w ten sposób odpowiedz podświadomości.
Dla subiektywnego umysłu nie ma nic trudnego, on zna odpowiedz na każde pytanie.
Uwierz mocno, że twoja podświadomość ma dla ciebie gotowa odpowiedz.
Spróbuj poczuć szczęście i ulgę, że problem został rozwiązany.
Podświadomość zareaguje na te uczucia.
Niezwykła siła podświadomości urzeczywistni każde wyobrażenie, jakie będziesz kreślić z wiarą i uporem.
Zaufaj temu, a staną się rzeczy niezwykłe.
Twoja podświadomość jest zarazem skarbnica pamięci.
Przechowuje wiernie wszystkie przeżycia od najwcześniejszego dzieciństwa.
Naukowcy zajmujący się zachowanymi świadectwami zaginionych kultur ożywiają przeszłość przy pomocy własnej podświadomości.
Przed zaśnięciem zlecaj podświadomości rozwiązanie swoich problemów.
Zaufaj jej nieskończonej sile, a odpowiedz nie każe na siebie czekać.
Podświadomość wie wszystko i wszystko może, bylebyś nie podawał jej mocy w wątpliwość.
Twoje myśli przesadzają reakcje podświadomości.
Mądre myśli pociągną za sobąmądre decyzje i działania.
Podświadomość przemawia do ciebie głosem uczucia, intuicji, natchnienia.
Podświadomość to wewnętrzna busola.
Kieruj się nią.

Masz kilka wolnych minut?
Kliknij któryś z poniższych linków - jestem pewien, że znajdziesz tam coś dla siebie:

poniedziałek, 21 lipca 2014

Uzdrawianie umysłowe

Podświadomość wyjawi wszystko o co ją spytasz


Jeśli ktoś przed zaśnięciem skieruje myśl na konkretny przedmiot, budzi drzemiące w psychice siły.
Czy chcesz sprzedać dom, nabyć akcje, rozstać się ze wspólnikiem, przenieść się do innego miasta, wymówić pracę albo podjąć nową - w każdym wypadku najlepiej będzie, jeśli w spokoju siądziesz przy biurku w pracy albo w domowym fotelu.

Przypomnij sobie wtedy uniwersalne prawo przyczyny i skutku. Twoja myśl będzie stanowić przyczynę, skutkiem będzie reakcja podświadomości, ukształtowanej z natury jako instrument reagowania.
Zgodnie z prawem akcji i reakcji nastąpi coś dobrego albo złego, nagroda albo kara.
Wszelkie świadome, rozumowe poszukiwanie rozwiązań spowoduje zatem automatycznie podświadomą reakcję, która objawi ci się odpowiedzią albo olśnieniem.
Aby kierować się podświadomością, wystarczy wiec w spokoju zastanowić się nad właściwym rozwiązaniem - wtedy bowiem zwracasz się z pytaniem do podświadomości, aż ukryta w niej mądrość udzieli ci właściwej odpowiedzi.
Kiedy podświadomość zacznie już dla ciebie pracować, po prostu nie będziesz mógł nie podejmować najlepszych decyzji istosownych kroków.
Będziesz działać pod wewnętrznym przymusem wszystkowiedzącej iwszechwładnej podświadomości, a tym samym z konieczności działać słusznie.
Słowa„przymus” używam z rozmysłem, ponieważ prawo podświadomości wyraża się nieodpartymprzymusem dobra.

Tajemnica wewnętrznego olśnienia

Tajemnica wewnętrznego olśnienia i nieomylne przewodnictwo podświadomości polega na tym, by świadomie szukać właściwej odpowiedzi tak długo, aż coś nam ją nagle podszepnie.
Reakcja podświadomości - wskazując drogę i prowadząc do celu - może przybrać formę intuicji, wewnętrznego zrozumienia albo przemożnego nakazu.
Kiedy już uda się uruchomić „silnik” subiektywnego umysłu, rozwinie on swoją moc i pociągnie wszystko ku dobremu.
Ktoś, kto kieruje się mądrością swojego subiektywnego umysłu, nie zazna nigdy porażki ani nie zrobi fałszywego kroku. Zdając się na takiego przewodnika osiągniesz pomyślność i spokój.

Masz kilka wolnych minut?
Kliknij któryś z poniższych linków - jestem pewien, że znajdziesz tam coś dla siebie: