Podświadomość a lęk
W jaki sposób pokonał swój strach?
Wyjaśniono
mu, że
skarbcem jego pamięci jest podświadomość, że
starannie przechowuje ona wszystko, cokolwiek przeczytał i usłyszał w czasie
studiów.
Następnie
dał się przekonać, że podświadomość reaguje stale i niezawodnie, ale że
warunkiem jej działania jest poczucie pewności oraz odprężenie ciała i umysłu.
Student
zaczął
codziennie rano i wieczorem wyobrażać sobie, jak matka, którą bardzo kochał i chciał być szczególnie dla niej wartościowym człowiekiem, gratuluje mu znakomitych
ocen, oczami swojej duszy czytał list od niej, w którym pisała mu jak bardzo jest dumna z jego osiagnięć.
Kiedy mu się to w pełni udało, wywołał odpowiednią reakcję swojej podświadomości. Obudził drzemiącą w swojej podświadomości mądrość, skierował świadome myślenie na odpowiednie tory i dalsza jego droga była już dziecinnie łatwa, zdawał wszystkie egzaminy z marszu bez najmniejszego trudu.
Innymi słowy, jego podświadomość, „przejąwszy władzę”, kazała mu dać z siebie wszystko.
Kiedy mu się to w pełni udało, wywołał odpowiednią reakcję swojej podświadomości. Obudził drzemiącą w swojej podświadomości mądrość, skierował świadome myślenie na odpowiednie tory i dalsza jego droga była już dziecinnie łatwa, zdawał wszystkie egzaminy z marszu bez najmniejszego trudu.
Innymi słowy, jego podświadomość, „przejąwszy władzę”, kazała mu dać z siebie wszystko.
A w jaki sposób pokonać
strach przed wodą?
Wielu
ludzi boi się
korzystać z windy, wspinać po górach albo pływać.
Często wynika to z przeżyć dzieciństwa - kogoś wrzucono siła do wody, ktoś inny jadąc windą stanął miedzy piętrami i popadł w klaustrofobie.
Często wynika to z przeżyć dzieciństwa - kogoś wrzucono siła do wody, ktoś inny jadąc windą stanął miedzy piętrami i popadł w klaustrofobie.
Mając
jakieś
dziesięć
lat, wpadłem do zamarzniętego stawu. Do dziś dokładnie pamiętam
swój śmiertelny
strach i rozpaczliwą walkę o oddech, pamiętam, jak coraz ciemniejsza woda nakryła
mnie w końcu
mrokiem. Uratowano mnie w ostatniej chwili. Tamto przeżycie wryło mi się jednak bardzo głęboko
w podświadomość,
nawet wiele lat później odczuwałem paniczny lęk przed wodą.
Pewien
sędziwy sąsiad psycholog poradził mi wtedy:
„Idź nad tamten staw, spojrzyj w wodę i powiedz głośno i donośnie:
«Ja
tu rządzę -
jestem silniejszy od ciebie, zapanuję nad tobą».
Później
powinieneś nauczyć się pływać,
wejdź do wody i pokonaj ją.”
Tak
też zrobiłem.
Na moją
zmianę
postawy zareagowała wszechwładna podświadomość, dając
mi siłę
i wiarę
w siebie, dzięki którym zdołałem przezwyciężyć strach.
Nie
daj się
więc
nigdy zastraszyć - ani wodzie, ani czemukolwiek innemu.
Pamiętaj:
ty tu rządzisz!
Oto niezawodny
sposób pokonywania strachu.
Poniższą
metodę przekazałem wielu ludzi.
Ma
ona magiczne działanie.
Spróbuj!
Załóżmy,
że
boisz się
pływać.
Trzy
albo cztery razy dziennie usiądź na pięć minut w fotelu. Odpręż się całkowicie i wyobraź sobie,
że
umiesz pływać.
W wyobraźni
będziesz
naprawdę
płynąć.
Oto
przeżycie
subiektywne: dzięki swojej wyobraźni przeniosłeś się na
basen albo nad jezioro. Czujesz chłód wody i rytmiczne ruchy rak
i nóg. Nie jest to bynajmniej jałowe rozmarzenie - wiesz już, że
każde
przeżycie
w twojej wyobraźni udziela się podświadomości.
Prędzej
czy później
poczujesz wewnętrzną potrzebę urzeczywistnienia
obrazu, jaki wrył ci się
w podświadomość.
Jest to
jedno z podstawowych praw umysłu.
Ten
sam sposób możesz
stosować
przy wszelkich lękach bez względu na ich źródło.
Ktoś,
kto ma skłonność
do zawrotów głowy, powinien sobie plastycznie wyobrazić, że balansuje
pewnie po wąskiej
kładce albo że
wspiął
się na
wysoki szczyt i cieszy się pięknym krajobrazem
i swoją
sprawnością fizyczną.
Im
bardziej realistyczne wizje w twojej wyobraźni,
tym prędzej
nastąpi
pożądana
reakcja i opadnie wszelki strach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz