niedziela, 9 czerwca 2013

Sposób na rozwijanie drugiej uwagi I

Dzień Drugi
          Powtórz napinające i rozluźniające się ćwiczenia z Dnia Pierwszego. Lecz tym razem, gdy je skończysz, zamiast obserwować swój stan, wyobraź sobie i spróbuj doświadczyć, że wstajesz i odchodzisz od swego ciała na dziesięć kroków.
          Jest ważne, byś był w pełni świadomy i otwarty.
          Zamiast przyglądać się, jak odchodzisz od swojego ciała na tych dziesięć kroków, masz przeżyć ten ruch fizycznie, emocjonalnie i mentalnie. Gdy zrobisz dziesięć kroków, powoli odwróć się i wróć, ponownie wnikając do swojego ciała.
          Pamiętaj, że choć to bardzo ważne, byś doświadczył siebie odchodzącego i wracającego tak realnie, jak tylko potrafisz, to jednak masz pozostać obserwatorem.
          Nie identyfikuj się z tym, co robisz. Po prostu obserwuj osobę, która idzie fizycznie, emocjonalnie i mentalnie.
          Gdy znajdziesz się znowu w sobie, odpocznij przez dziesięć minut. Otwórz oczy, gdy poczujesz się swobodnie. Będziesz się czuł bardziej świadomy i doskonale zrelaksowany.
          Lepiej niż byłeś przedtem.

Dzień Trzeci
          Do ćwiczeń Dnia Trzeciego będziesz potrzebował ostatniej fotografii. Zalecam wykonywanie tego ćwiczenia w pozycji siedzącej. Fotografia powinna stać przed tobą tak, byś ją widział bez ruszania głową. Gdy już ustawisz zdjęcia przed sobą, zamknij oczy i zacznij głęboko i rytmicznie oddychać przez nos, dopóki nie poczujesz się rozluźniony.
          Wtedy skieruj uwagę na palce stóp. Po paru chwilach koncentrowania uwagi poczujesz w nich mrowienie i wywołaną krążeniem wibrację. Poczuj, jak rozchodzi się ona po całych stopach, jak się one rozluźniają.
          Kontynuuj tę część ćwiczenia przenosząc uwagę na kostki. Koncentruj się na nich, dopóki nie poczujesz w nich mrowienia i rozluźnienia. Możesz sobie pomóc wyobrażeniem, że je masujesz i uderzasz. Metody tej możesz użyć do dowolnej części ciała, jeśli uznasz to za pożyteczne.
           Proces fizycznego rozluźniania przenieś teraz na swoje podudzia. Z nich przejdź do kolan. Następnie przenieś uczucia mrowienia z kolan na uda. Zwracaj na nie uwagę, dopóki nie rozluźnią się całkowicie. W ten sam postąp ze swoimi biodrami, pośladkami, miednicą, podbrzuszem, okolicą krzyża, brzuchem i plecami.
           Następnie odczuj mrowienie w klatce piersiowej i barkach. Gdy poczujesz, że barki są rozluźnione, skoncentruj uwagę na palcach rąk. Proces relaksacji przenoś z palców na dłonie, nadgarstki, przedramiona, łokcie i ramiona; następnie przejdź do karku i gardła.
           Szczególną uwagę zwróć na twarz. Większość ludzi emocjonalne napięcia gromadzi w mięśniach twarzy. Zacznij od żuchwy, następnie przejdź do podbródka, ust, policzków, nosa, uszu, oczu, czoła; zaobserwuj, jak mrowienie przenosi się na twój kark.
           Gdy będziesz czuł je w całej głowie, poczujesz odprężenie.
           Po uzyskaniu świadomości swojego ciała uchyl lekko powieki. Patrząc w sposób lekko nieostry przyjrzyj się zdjęciu przed sobą.
           Powtórz ćwiczenie, które właśnie wykonałeś, z osobą na fotografii. Zacznij od jej palców u nóg, sprawdź wibrację. Następnie przejdź do stóp i tak po kolej przesuwaj się po całym ciele odczuwając w każdej części jej ciała drżenie i następujące po nim rozluźnienie. Gdy skończysz, zamknij oczy i odpoczywaj przez około dziesięć minut.
           Otwórz oczy, gdy poczujesz się swobodnie. Będziesz się czuł bardziej świadomy i doskonale zrelaksowany.

           Lepiej, niż byłeś przedtem.

cdn

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz