To
oczywiste, że trudności tnależy opanować!
Zanim
zajmiemy się sposobami rozwiązywania trudności, powinniśmy skierować naszą
uwagę na samą trudność i dostrzec, że każda trudność
to w rzeczywistości ukryta pod przebraniem – zaszyfrowana możliwość.
Uświadom sobie prawdę, że życie nieustannie oferuje ci zarówno szansę jak
i możliwości. Aby to dostrzec, trzeba w tym kierunku rozwinąć świadomość i nie kierować jej na przeszkody, lecz na
szansę i możliwości . Życie wciąż na nowo oferuje ci możność dokonywania wyboru
między wszystkimi możliwościami i przynajmniej jedna z nich z pewnością
prowadzi do pozytywnego rozwiązania.
Jeśli odwrócisz świadomość od problemów (destruktywnych) i skierujesz ją
na możliwości (konstruktywne), to zauważysz, że wszystko ma zawsze pozytywne
strony, których wcześniej niestety nie dostrzegłeś. Dopóki widziałeś jedynie
braki, dopóty wytwarzało się niezadowolenie, a wręcz agresja. Leonardo da Vinci
powiedział kiedyś: „Kto nie może tego, co chce, musi zechcieć to, co może”.
Ty jednak możesz to, co chcesz. Z chwilą, kiedy skupisz uwagę na możliwościach, które ci życie w tej chwili oferuje,
znajdziesz w każdej sekundzie szansę.
Twoje życie może dosłownie w jednej chwili stać się
bogatsze i piękniejsze. Szczęście nie jest bowiem kwestią szczęśliwego przypadku, lecz logicznym następstwem słuchania, myślenia,
mówienia oraz rozpoznawania możliwości i korzystania z nich.
Najczęściej brakuje nam szerokiego spojrzenia i siły wyobraźni, aby w
ogóle zauważyć korzystne okazje. To można
jednak zmienić, o ile stale będziesz kierował
swoją świadomość na możliwości i zadawał sobie wciąż
na nowo pytanie: „Jaką szansę stwarza chwila obecna?”
Jesteś w pozycji podobnej do rzeźbiarza: Kiedy rzeźbiarz odkryje, jaka rzeźba pasuje do danego bloku kamiennego, wystarczy
już tylko odłupać to, co do rzeźby nie należy. Także
w twojej pozycji wystarczy tylko pozbyć się
tego, co do ciebie nie należy i odcina cię od sukcesu.
To, co pozostanie, będzie stanowiło prawdziwy sukces!
Zauważ jednak również, jak wielka byłaby to
dla ciebie szansa na osiągnięcie pełni,
gdybyś nie szukał niczego konkretnego, lecz pozostał otwarty i był kanałem dla tego, co oferuje życie. Poszukiwacz
złota, który skoncentrowany jest wyłącznie na
złocie, być może szukając znajdzie też złoto, lecz
diamenty, na które przypuszczalnie przegapi.
Najczęściej widzimy problem w
izolacji, nie dostrzegając, że trudna sytuacja
jest częścią czegoś większego i bardzo złożonego.
Podejście tego rodzaju problemu wywodzi się
zapewne doświadczeń nabytych jeszcze w
szkole – dla każdego problemu istniało tylko jedno rozwiązanie, wszystko miało jedną przyczynę. Oczywiście takie nastawienie
ogranicza nas i nie pozostawia miejsca na
intuicyjny pomysł, na rzeczywiste rozwiązanie.
Kiedy problem uprościmy, nie uda nam się dopuścić do głosu innych, być może bardzo udanych myśli – przebłysków
ducha.
Umysłowo
żyjemy w skostniałym schemacie, a nasze myśli wędrują utartymi ścieżkami. W ten sposób dojdziemy w najlepszym
przypadku do rozwiązania niezłego, ale nigdy
do optymalnego. Lepiej pozbyć się
wszystkiego, wyjść poza problem i przy pomocy intuicji znaleźć drogę, wykorzystać szansę i rozpoznać okazję.
Panu Skowronkowi nie sprawia już
radości praca jako autora tekstów w agencji
reklamowej. Jego twórcze pomysły wyczerpały się i często całymi
godzinami siedzi przed komputerem i nic nie przychodzi mu do głowy. Ta praca frustruje go coraz bardziej. Pan Skowronek chciałby zmienić firmę, ponieważ jest przekonany,
że nowa agencja z innymi klientami
mogłaby ożywić jego twórcze możliwości. No cóż tak jednak nie jest. W nowej agencji jego radość pracy
niestety nie będzie większa, zaś jego twórcze pomysły również i tutaj każą na
siebie czekać. Swój problem
ograniczył jedynie do firmy, zamiast zadać sobie pytanie o przyczyny swojej niemocy. Czy na przykład
jego zawód rzeczywiście wciąż jeszcze jest – o ile w ogóle był – jego
powołaniem, czy jego życie prywatne nie
oddziałuje przypadkiem negatywnie na jego kreatywność itp.
Czy rzecz leży w tym, że pan
Bolesław poznaje zawsze niewłaściwe kobiety, czy raczej w tym, że
w głębi duszy wcale nie chce się poważnie
wiązać, gdyż boi się odpowiedzialności?
Czy zawsze jest ci niedobrze, bo
masz wrzody żołądka, czy też masz wrzody żołądka,
ponieważ w twoim życiu nie wszystko jest w
porządku?
Wszystkie problemy dają się
rozwiązać – najlepiej, jeśli wyjdziesz poza
swoje nawykowe sposoby widzenia, dopuścisz niekonwencjonalne pomysły i
podejdziesz do sytuacji całościowo czyli holistycznie.
Linearne myślenie i czysto logiczne wnioskowanie – skoro takie jest
A, to i B musi być takie – nie naprowadzi cię w
kierunku całościowego rozwiązania.
Jeśli żyjesz intuicyjnie, z otwartymi „wrotami” zmysłów, często możesz z
góry zapobiec wszelkim problemom i trudnościom.
A kiedy nadciąga burza, ukazują się
na niebie najpierw czarne chmury i z daleka
słychać huk grzmotów, na długo zanim zacznie padać. Więc mamy czas, żeby przygotować się na niepogodę – zdjąć
pranie ze sznurków, albo znaleźć miejsce, w którym
się możemy schronić. Problemy i trudności, podobnie jak burza zawsze
zapowiadają się wcześniej.
Tylko zbyt często znaki i sygnały,
których zazwyczaj nie zauważamy ostrzegają przed katastrofą, i zostawiają nam z reguły czas, by podjąć stosowne kroki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz