środa, 27 lipca 2011

HIPNOZA. Drzwi do umysłu. Luźno naukowe podejście.

     Autorem artykułu jest Markov  Kamilo

       Co sprawia, że kilka prostych słów wypowiedzianych przez hipnotyzera,   może wywołać tak duże zmiany w zachowaniu, odczuwaniu i myśleniu? Jedno   jest pewne: zjawisko hipnozy istnieje. Wiele wiadomo na temat jej   przebiegu, ale za to bardzo niewiele, dlaczego w ogóle ma miejsce?
       Wystarczy jeden hipnotyczny trans, aby nas przekonać, że to, co wiemy o nas samych, jest tylko wierzchołkiem góry lodowej.
       Ewelina Karpacz
       Nie  ma żadnego znaczenia, czy się w hipnozę wierzy, czy nie – w hipnotyczny  trans można wprowadzić każdego. Niektórzy już za pierwszym razem  zapadają w głęboki trans, inni potrzebują treningu, ale tę zdolność mają  wszyscy. Nie ma osób całkiem odpornych na hipnozę. Osoby jej poddane  często zaprzeczają, że zostają zahipnotyzowane, bo pamiętają wszystko,  co działo się podczas seansu. Ale zapytane o czas jego trwania – nie  potrafią odpowiedzieć.
       Hipnoza w praktyce.
       Możliwość wprowadzenia ludzi w trans, podczas którego nie odczuwają  oni bólu i innych dolegliwości, została praktycznie wykorzystana w   gabinetach lekarskich. Czy może być coś lepszego od hipnozy w przypadku mocno wystraszonego pacjenta z bolącym zębem,  który panicznie boi się usiąść na fotelu dentystycznym? Środki  przeciwbólowe nie są potrzebne i nie ma żadnych skutków ubocznych.  Hipnoza bywa nawet stosowana podczas zabiegów chirurgicznych(pierwszy  taki zabieg przeprowadzono w Paryżu w 1778 roku), ale nie wielu lekarzy  akceptuje tę metodę znieczulania pacjentów. 
        Hypnos – bóg snu
        Nazwa tego zjawiska powstała dopiero w XIX wieku i pochodzi od  imienia greckiego boga snów – Hypnosa. Hipnoza nie jest podobna do  zwykłego snu, ponieważ fale mózgowe są różne w każdym z tych stanów.  Jeśli to nie sen, to w takim razie co? Zmieniony stan świadomości.  Zahipnotyzowany odstawia na bok swój zmysł krytyczny, przestaje  samodzielnie oceniać sytuację i ufa osobie prowadzącej. Obniża się  aktywność jego kory mózgowej, z wyjątkiem tych obszarów, w których  znajdują odbicie sugestie hipnotyzera. To absolutne zaufanie i absolutna  koncentracja, specyficzna reakcja między hipnotyzerem a pacjentem.  Hipnotyzer może nakłonić pacjenta do wykonania różnych czynności. Osoba  hipnotyzowana często czuje  głębokie odprężenie,  jej oddech jest głęboki, nie odczuwa lęku, traci zahamowania. W stanie  hipnozy nikt się nie przejmuje, co inni sobie o nim pomyślą. To trochę  jak bardzo głębokie zaczytanie lub zapatrzenie.
        Zwariowane  zmysły
       Przywykliśmy ufać naszym zmysłom, atu nagle okazuje się oszukać. W  wyniku sugestii można odbierać bodźce, których tak naprawdę nie ma. Albo  ignorować te bardzo wyraźne. Można sprawić, że hipnotyzowany będzie  szczękał zębami w dusznym pokoju, siedząc tuż przy kaloryferze, albo  czuł gorąco zimą, przy otwartych na oścież oknach.
        Pamięć płata figle 
       Myśl o tym, że na czyjeś życzenie moglibyśmy zapomnieć niektóre  zdarzenia z naszego życia, budzi niepokój, ale i niedowierzanie. Albo  cos pamiętam, albo nie, ale jak ktoś z zewnątrz mógłby na to wpłynąć?
       Psychologowie z wielkim zainteresowaniem badają wszelkie  zapominalskie umysły, bo daje to szanse na lepsze zrozumienie pamięci i  tego, co dzieje się w naszych głowach, gdy coś w niej pozostaje albo  ulatuje.
       Przeprowadzono kiedyś doświadczenie, w którym zahipnotyzowanym osobom  zasugerowano, że jakaś cyfra, na przykład 3, zniknie z ich pamięci.  Osoby takie przestają jej używać. Licznie w ich wykonaniu wygląda mniej  więcej tak: 1, 2, 4, 5… 42, 44,45… Kiedy liczą palce u jednej dłoni, ze  zdziwieniem stwierdzają, że jest ich 6(1, 2, 4, 5, 6), a kiedy wykonują  proste obliczenia, to na przykład 6+6 równa się 12, ale 6+7 to również  12. Badane osoby czują, że coś jest nie w porządku, jakby wiedziały, że  coś utraciły, ale nie potrafią nazwać straty po imieniu. Wykształcenie  nie ma żadnego znaczenia, ta sugestia działa tak samo na matematyków,  jak i na osoby wzdrygające się z obrzydzenia na samą myśl o rachunkach.
        Powrót do dzieciństwa
       Niektóre osoby są zdolne w stanie hipnotycznym przeżywać ponownie  zdarzenia ze swego życia. Nie jest jednak zwykłe wspominanie. Osoba taka  przenosi się w czasie, a przeszłość staje się teraźniejszością. Badany  zapytany o swoje wrażenia odpowiada w czasie teraźniejszym i wszystko  odczuwa tak, jakby działo się w danej chwili. Sposób mówienia , gesty,  maniery, a nawet charakter pisma(jeśli już umie pisać), dostosowują się  do momentu, w który się przeniósł.
       Naukowcy uważają, że jest to dowód na istnienie „,magazynu wiadomości  i wspomnień” w naszym mózgu. W normalnym stanie nie potrafimy do nich  dotrzeć, a hipnoza daję taką możliwość. Jest jakby  kluczem otwierającym archiwa naszej pamięci. Mózg pamięta wszystko, co kiedykolwiek do niego  dotarło, ale większości nie da się tak po prostu przywołać.
       Nie jest to idealny pomysł na grzebanie w pamięci. Osoba, która  czegoś nie pamięta, może po prostu zmyślać. Prawda i fikcja SA dla niej  jednakowo realne, a przejście od jednej do drugiej w stanie hipnozy może  być bardzo płynne.
       Psychika składa się ze świadomości i podświadomości. Nigdy nie  pamiętamy świadomie wszystkiego czego na przykład uczono nas w szkole  kilka lat temu. Podświadomość jednak przechowuje prawie wszystko. Jest  tam coś w rodzaju składu  rzeczy zapomnianych. Dzięki hipnozie możemy  się do tego składziku dostać.
        Zniewolony umysł
       Sugestia posthipnotyczna znana jest z filmów i powieści. Oznacza  zasugerowanie w czasie hipnozy wykonanie jakiejś czynności po wyjściu z  transu. Można też zasugerować, aby osoba zapomniała o źródle sugestii i  czuła tylko przymus wykonania czynności, nie pamiętając przyczyny. Można  w ten sposób zmusić kogoś do zrobienia czegoś, czego normalnie nigdy by  nie zrobił. Metoda ta jest bardzo pomocna na przykład przy zwalczaniu nałogów – kiedy bardzo chcemy coś w swoim  zachowaniu zmienić, ale jakiś wewnętrzny opór nam to uniemożliwia.  Wykorzystuje się ją na przykład do wywołania wstrętu do papierosów i  alkoholu. Ale rzucanie palenia przy pomocy hipnozy nie uda się, jeśli  pacjent tak naprawdę nie chce zerwać z nałogiem! Hipnoza może tylko  ułatwić realizację pragnienia, ale nie może do niczego zmusić. Wystarczy  podświadoma zgoda!
       Podświadome pragnienia często przechodzą nasze pojęcie, normalnie nie  śmiemy o nich myśleć, a tu nagle po hipnozie zaczynamy je realizować…
        Każdy ulega hipnozie
       Są duże indywidualne różnice w podatności na hipnozę. Ocenia się je  podczas pierwszych prób zahipnotyzowania. Od czego to zależy – nie  wiadomo. Naukowcy twierdzą, że nie zależy to od osobowości ani  wykształcenia. Hipnotyzerzy zaś twierdzą, że osoby ciekawe, śmiałe o  bujnej wyobraźni są bardziej podatne niż  takie, które ciągle  rywalizują, są opanowane i bojaźliwe. Ponadto jest to również kwestia  ćwiczeń. Jeśli ktoś poddaje się hipnozie regularnie, za każdym razem  zwiększa swoją podatność. Podatność na hipnozę może być też zapisana w  genach, ponieważ bliźnięta jednojajowe mają taką samą wrażliwość.
       Hipnoza to tylko technika, ale umożliwia poznanie własnej osoby,  zrozumienie myśli i reakcji w różnych sytuacjach, ponieważ pozwala  zajrzeć w najgłębiej ukryte sfery naszej psychiki.
 CZYTAJ WIĘCEJ...
      http://serialeifajnebajki.blogspot.com/

Artykuł pochodzi z serwisu    www.Artelis.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz