wtorek, 14 października 2014

Uzdrawianie umysłowe

Podświadomość a wiek

Twój umysł nie starzeje się

Były prezydent Stanów Zjednoczonych Herbert Hoover aż do najpóźniejszych lat
życia potrafił pokonywać nawał pracy. Parę lat temu rozmawiałem z nim w nowojorskim
hotelu Waldorf-Astoria. Odkryłem w nim zdrowego, szczęśliwego, silnego, żywotnego
człowieka. Kilka sekretarek załatwiających jego korespondencje miało pełne ręce roboty, on
tymczasem znajdował jeszcze czas na pisanie książek o polityce i historii. Jak wszyscy inni
wybitni ludzie, których dane mi było poznać, on także okazał się bezpośredni, życzliwy i
bardzo wyrozumiały.
Przenikliwość jego umysłu i mądrość osadu były dla mnie niezapomnianym przeżyciem. Dane mi było poznać w nim człowieka głęboko religijnego, ufającego Bogu i pełnego niezachwianej wiary w zwycięstwo wiecznych prawd życia. Mimo tego, że w okresie
wielkiego kryzysu wystawiony był na ostrą krytykę i oszczerstwa, przetrwał te burze bez
nienawiści, niechęci, rozczarowania czy zgorzknienia, i odnalazł taki spokój duszy, jaki daje
tylko Boża wszechmoc i miłość.

Ruchliwy umysł 95-latka

W wieku 55 lat mój ojciec mojego kolegi zaczął uczyć się francuskiego i w wieku lat 60 stał się przysięgłym tłumaczem właśnie z języka francuskiego, a angielski opanował w stopniu zaawansowanym. Kiedy przekroczył siedemdziesiątkę, zaczął uczyć się języka celtyckiego i został nauczycielem tego języka.
Skutecznie pomagał mojej koleżance w studiach, a zmarł przeżywszy pięknego wieku 99 lat. Wraz z upływającym wiekiem miał coraz ładniejsze pismo i coraz jaśniejszy umysł.
Na jego przykładzie uzyskałem dowód na to, że wiek człowieka to wiek jego myśli i uczuć.


Owoce naszego podeszłego wieku

„...wraca do dni młodości, jak wtedy ciało ma rześkie”
Podeszły wiek to tylko powołanie, aby spoglądać na Boże prawdy z najwyższej
perspektywy. Pamiętaj zawsze, że jesteś w podróży bez końca; niestrudzenie posuwaj się
naprzód, a ujrzysz przed sobą bezkresne życie.
Posłuchaj głosu psalmisty:
„Wydadzą owoc nawet i w starości, pełni soków i zawsze żywotni”.
„Owocem zaś Ducha jest: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć,
wierność, łagodność, opanowanie. Przeciw takim cnotom nie ma Prawa”.
Jesteś dzieckiem życia bez granic, jesteś dzieckiem wieczności.

poniedziałek, 13 października 2014

Uzdrawianie umysłowe

Podświadomość a wiek

Nasi starzy współobywatele są nam potrzebni

Rzymski patriota Katon nauczył się greki w wieku 80 lat. Słynna niemiecko - amerykańska
śpiewaczka Ernestyna Schumann-Heink osiągnęła szczyt kariery twórczej wtedy, kiedy została już babką. To wspaniałe, to prawdziwa radość oglądać dokonania „starców”.
Sokrates w wieku 70 lat nauczył się grać na kilku instrumentach, dochodząc w tym do
mistrzostwa.
Michał Anioł stworzył najwspanialsze malowidła w wieku 80 lat.
Będąc w tym samym wieku Symonides z Keos otrzymał nagrodę poetycka, Goethe ukończył „Fausta”, a Ranke rozpoczął „Historię powszechną”, którą ukończył w wieku 91 lat.
Alfred Tennyson w wieku 83 lat napisał słynny wiersz „Crossing the Bar” („Tam, dokąd płynę”).
Newton mając 85 lat był wciąż niestrudzenie aktywny.
John Wesley jeszcze jako 88-latek stał na czele metodystów.
Mój kuzyn mieszkający w Chicago w wieku 97 lat prowadził jeszcze samochód mimo dużego ruchu w tym mieście.
Również wśród moich znajomych jest kilku 95-letnich mężczyzn, którzy zapewniają mnie zgodnie, że teraz czują się zdrowiej niż w wieku 20 lat.
Przykłady te pokazują, jakie miejsce należy się „starcom”.
Jeśli jesteś już na emeryturze, masz jeszcze czas zainteresować się prawami życia i cudami podświadomości.
Zajmij się teraz wszystkim, co od dawna chciałeś robić.
Poświęcaj się nowym sprawom, zapoznawaj z nowymi pomysłami.
Odmawiaj następującą modlitwę:
„Jak łania pragnie wody ze strumieni, tak dusza moja pragnie Ciebie, Boże”.

niedziela, 12 października 2014

Uzdrawianie umysłowe

Podświadomość a wiek

Tajemnica młodości

Jeśli chcesz wrócić do swoich młodych lat, wystarczy, że poczujesz, jak cała twoja
istota przepływa uzdrowicielska, odnowicielska moc podświadomości. Ciesz się myślą, że
odmładza cię i oświeca nowa siła. Tak samo jak za młodu możesz tryskać radością i
entuzjazmem, w każdej chwili bowiem możesz wrócić do tamtego stanu. Boska mądrość
odsłoni ci wszystko, co zapragniesz wiedzieć. Nie oglądając się na pozory, siła ta pozwoli ci
świadczyć o rzeczywistości i obecności dobra.
Zaufaj przewodnictwu własnej podświadomości, wiedząc, że ona rozświetli każdy mrok.

Staraj się mieć całościową perspektywę

Zamiast mówić: „Jestem stary”, obwieszczaj sobie z radością: „Rośnie we mnie
mądrość boskiego życia”. Nie pozwól, żeby nierozsądni pracodawcy, artykuły w gazetach
albo statystyki wmówiły ci, że starzenie się oznacza umysłowy i fizyczny uwiąd, kruchość i
bezużyteczność. Odrzucaj te niesłuszne poglądy. Niech nie zwiodą cię takie zafałszowania.
Skup się na życiu - nie na śmierci. Staraj się o prawdziwe samopoznanie i całościową
perspektywę, w której jawić się będziesz taki, jaki powinieneś być: szczęśliwy, rozradowany
sukcesami, pogodny i silny.