sobota, 16 sierpnia 2014

Uzdrawianie umysłowe


Czy istnieje zloty klucz do ludzkich serc?

„Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni. Bo takim sądem, jakim sądzicie, i was osądza - i
taką miarą, jaka wy mierzycie, i wam odmierzą” (Mt 7,1-2).
To chyba najbardziej znany cytat z Biblii.
Ktoś, kto zrozumiał głęboką prawdziwość tych słów i przejął się nimi, znalazł złoty
klucz do ludzkich serc.
Osadzanie jakiejś osoby albo sytuacji jest bowiem procesem myślowym. To, jak oceniasz otoczenie, wynika z twoich myśli. Cechują się one twórczą dynamiką, która urzeczywistnia w tobie to, co pomyślisz i poczujesz wobec innych. Podobnie wszystko, co zasugerujesz innym, ma też wpływ na ciebie - twój umysł bowiem jest medium twórczym.
Dlatego mowa jest: „Bo takim sądem, jakim sądzicie, i was osądzą „.
Kiedy ktoś pozna to prawo podświadomości, będzie starał się przede wszystkim o to, aby nigdy wobec innych ludzi nie pomyśleć, nie zrobić ani nie odczuwać niczego niesprawiedliwego.
Jednocześnie słowa te odsłonią przed tobą tajemnicę tego, jak zadowalająco rozwiązywać
wiele ludzkich problemów.

„I taką miarą, jaką wy mierzycie, i wam odmierzą

Dobro, jakie wyświadczysz bliźnim, zostanie ci w równej mierze wynagrodzone - i to
samo duchowe prawo stanowi, że niegodziwości mszczą się na swoim sprawcy. Ktoś, kto
podstępnie oszukuje bliźnich, popełnia w ostatecznym rachunku oszustwo wobec siebie.
Poczucie winy skieruje jego myślenie na negatywne tory, prędzej czy później powodując
różne przykrości - podświadomość rejestruje bowiem każdy proces, reagując zgodnie z
chwilową motywacją człowieka.
Twoja podświadomość jest ponadosobowa i niezmienna. Działając nie ma względu na
osobę, jej wyznanie czy stanowisko. Nie zna ani współczucia, ani zemsty. Twój sposób
myślenia, odczuwania i postępowania wobec bliźnich określą przebieg twojego życia.

piątek, 15 sierpnia 2014

Uzdrawianie umysłowe


Podświadomość a harmonijne stosunki z otoczeniem.

Dzięki lekturze moich wpisów nauczyłeś się traktować podświadomość jako rodzaj
przyrządu rejestrującego, który wiernie utrwala wszelkie wrażenia. To jeden z głównych
powodów, dla których w stosunkach z ludźmi powinniśmy przestrzegać złotej zasady, o
której czytamy w Ewangelii według św. Mateusza: „Wszystko wiec, co byście chcieli, żeby
wam ludzie czynili, i wy im czyńcie” (Mt 7,12).
Zdanie to stanowi nie tylko praktyczną zasadę postępowania, ale ma także głębsze
znaczenie. W związku z podświadomością należy je rozumieć następująco: To, co chcesz,
żeby ludzie o tobie myśleli, ty myśl o nich. To, co chcesz, żeby ludzie do ciebie czuli, ty czuj
do nich. Tak, jak chcesz, żeby ludzie z tobą postępowali, ty postępuj z nimi.
Może jakiemuś koledze w pracy okazujesz życzliwość, uprzejmość, sympatie-ale
ledwo się odwróci, twoja niechęć do niego bierze górę. Unikaj tego za wszelką cenę! Tego
rodzaju negatywne myśli najbardziej szkodzą tobie, powodują rodzaj samozatrucia. Gdy w
taki sposób wpływasz na swoje myślenie, pozbawiasz się radości życia, entuzjazmu, siły,
wewnętrznego rozeznania i zrozumienia dla innych. Takie niszczycielskie myśli i uczucia
zapadają ci w podświadomość i ściągają na ciebie wszelkie możliwe kłopoty i cierpienia.


czwartek, 14 sierpnia 2014

Uzdrawianie umysłowe


Podświadomość a szczęście

William James powiedział, że największa rewelacja XIX wieku było odkrycie ogromnej siły, jaka jest podświadomość inspirowana przez wiarę.
Tkwi w tobie nieskończona moc.
Kiedy nauczysz się ufać wewnętrznym siłom, w twoim życiu nastanie pomyślność i zrealizują się twoje marzenia.
Dzięki niezwykłej sile podświadomości możesz przezwyciężyć każdy problem i każdą słabość oraz urzeczywistnić swoje pragnienia. 
Takie jest znaczenie biblijnych słów, które są potwierdzeniem praw podświadomości
„Kto Panu zaufa - szczęśliwy „.
Musisz wybrać szczęście.
Szczęście jest nawykiem.
Warto stale przypominać sobie słowa: 
„W końcu, bracia, wszystko, co jest prawdziwe, co godne, co sprawiedliwe, co czyste, co mile, co zasługuje na uznanie: jeśli jest jakaś cnota i czynem chwalebnym - to miejcie na myśli” (Flp 4,8).
Powtarzaj sobie po przebudzeniu:
„Dzisiaj wybieram szczęście. Dzisiaj wybieram sukces. Dzisiaj wybieram słuszne postępowanie. Dzisiaj wybieram miłość i dobrą wolę wobec wszystkich ludzi. Dzisiaj wybieram spokój.”
Wypełniaj te postanowienia treścią - a w ten sposób wybierzesz szczęście.
Kilka razy dziennie dziękuj za dobrodziejstwa, jakie ci przypadły.
Módl się też o pomyślność rodziny, kolegów, a także o pokój dla wszystkich ludzi.
Musisz naprawdę pragnąć pomyślności.
Bez prawdziwego pragnienia nic nie dojdzie do skutku.
Twoje pragnienie będą uskrzydlać wiarą i wyobraźnią.
Wyobrażaj sobie, jak twoje marzenie się spełnia, uwierz w jego urzeczywistnienie, a stanie się ono prawdą – zaowocuje wysłuchaniem modlitw.
Kto ciągle oddaje się myślom o strachu, nienawiści, gniewie i niepowodzeniu, będzie się czuć przygnębiony i nieszczęśliwy.
Pamiętaj, że myślami układasz sobie życie.
Szczęścia nie można kupić za żadne pieniądze.
Niektórzy miliarderzy są szczęśliwi, inni nie.
Jest wielu niezamożnych ludzi, którzy czują się szczęśliwi, jest też wielu nieszczęśliwych.
Małżonkowie bywają szczęśliwi albo nie - podobnie ludzie w stanie wolnym.
Szczęście to „reżim”, który rządzi twoimi uczuciami i myślami.
Szczęście to owoc wewnętrznego spokoju.
Skupiaj myśli na równowadze wewnętrznej, poczuciu bezpieczeństwa i Bożym przewodnictwie, a twój umysł będzie źródłem szczęścia.
W drodze do szczęścia nie istnieją przeszkody.
Sprawy zewnętrzne nie mają na nic wpływu i nigdy nie są przyczyną czegokolwiek.
Pozwól, by kierowała tobą ukryta wewnętrzna zasada twórcza.
Każda myśl jest przyczyną, a każda nowa przyczyna stwarza nowy skutek.
Wybierz pomyślność.
Najszczęśliwszy jest ktoś, kto zawsze daje to, co ma najlepszego.
Tym, co w tobie najlepsze, jest Bóg - na każdego z nas czeka Królestwo Boże.