niedziela, 14 kwietnia 2013

Scalone Ja



           Znajdź spokojne miejsce, na początek niezbędne żeby Ci nic nie przeszkodziło.
           Usiądź z wyprostowanym kręgosłupem. Siedź tak, jak ci wygodnie - na krześle albo na podłodze, ze skrzyżowanymi nogami.
           Zamknij oczy, skoncentruj uwagę na środku piersi i zacznij głęboko oddychać przez nos. Napełnij płuca powietrzem, zatrzymaj oddech na dwie sekundy i wypuść powietrze opróżniając całkowicie płuca.
            Napełniasz w ten sposób ciało życiodajną energią (praną) i wyrównujesz rytm ciała.
            Oddychaj w ten sposób aż poczujesz stan wyciszenia i zespolenia wewnętrznego (nazwijmy to stanem jednorodności albo scalenia ja i zjednoczenia woli - kolejne umiejętności, bez których tak na poważnie w medytacji ani rusz...).
            Pięknie jesteś cały, spokojny, czysty jasny umysł, czujesz siebie – tak to Ty! Poznawaj siebie, jest Ci dobrze, jesteś odprężony, pełen energii…

piątek, 12 kwietnia 2013

Pozbywanie się lęku II


Subtelne efekty walki z lękiem
          Skutkiem wywoływania rezonansu i ćwiczeniom pełnego oddechu uwolnisz się od przemożnego wpływu lęku. Zaczniesz odczuwać zmiany fizyczne, emocjonalne i mentalne.
          Twoje ciało fizyczne będzie bardziej odprężone, emocje bardziej kontrolowane, a umysł stanie się jaśniejszy i bardziej spokojny.
          Efekty te są wywołane zmianami energetycznymi. Właściwe oddychanie i rezonans sprawia, że większa ilość energii krąży w systemie energii subtelnej, a to wywiera dobroczynny wpływ na wszystkich poziomach.
          Na poziomie mentalnym właściwe oddychanie obniża częstości fal mózgowych i powoduje wyciszenie „dialogu wewnętrznego" (dialog wewnętrzny jest nadmiernym gadulstwem mentalnym, który bez końca zaburza spokój ludzkiego umysłu wszystko, co odczuwasz zamieniając w słowa).
          Dzięki obniżeniu częstotliwości fal mózgowych umysł zaczyna działać bardziej efektywnie, i myśli pojawią się jako obrazy, a nie ciągi słów. Obniżenie częstości fal mózgu pozwala również bardziej uaktywnić się podświadomości, co tworzy zdrowszą równowagę między nią a świadomością. Taka zmiana zezwala człowiekowi działać sprawnie w całej jego istocie mentalnej.
          Większy przepływ energii (prany), dzięki uwolnieniu zasobów energii uwięzionej przez lęk, wyzwala także uczucie większej ekspansywności i otwartości. Wzmożony przepływ energii może być odczuwalny na wiele sposobów, niektóre z nich mogą wydawać się dość dziwne na początku.
            Niektórym objawia się to jako odczuwanie ciepła w całym ciele, inni czują gorąco, zwłaszcza w dłoniach i/lub stopach. Większość odczuwa wibrację i mrowienie w dłoniach i innych częściach swojego ciała. Doznania te nie są zapowiedzią jakiegokolwiek  niebezpieczeństwa, jednak wystąpienie drętwienia rąk czy kurczów oznacza, że doszło u Ciebie do hiperwentylacji. Żeby temu przeciwdziałać natychmiast przerwij pełne oddychanie.
            Gdy jest ktoś przy Tobie, niech weźmie cię za ręce.
            Jeśli jesteś sam, złóż ręce, umieść język na podniebieniu za zębami i oddychaj normalnie. Szybko wszystko minie i poczujesz się dobrze.
            Wielu ludzi odczuwa zawroty głowy przy wykonywaniu oddechu joginowskiego lub ćwiczenia rezonansu. To jest normalne u początkujących, którzy mają niski poziom energetyczny i nie są przyzwyczajeni do większej ilości prany w systemie energii subtelnej.  
            Nie warto się tym przejmować, gdyż rzadko trwa to przez dłuższy czas.
            Kiedy Twój system energetyczny przyzwyczai się do przepływu zwiększonej ilości energii, wszystkie efekty uboczne ustąpią. Uwolnienie przepływu energii sprawia, że ludzie czują się zazwyczaj bardziej otwarci emocjonalnie. Czasem zdarza się, że odczuwają smutek, radość, czy współczucie, gdy ćwiczą oddech joginowski lub rezonans. Joginowskie oddychanie czy rezonans przełamują blokady energetyczne. Wychodzenie starych uczuć na powierzchnię jest normalne. Jeżeli tak się stanie, pozwól tym uczuciom przepływać przez twój system energetyczny, niech je całkowicie uwolni.
           W czasie ćwiczenia pełnego oddechu czy rezonansu twoje serce może zacząć bić szybciej. Jest to normalna, przejściowa reakcja i nie powinieneś się tym niepokoić. Może również wystąpić ból w tym miejscu twego ciała fizycznego, w którym jest zablokowana energia. Fizyczne blokady odpowiadają blokadom w ciele astralnym i mentalnym.   
           Najczęściej ból jest odczuwany w miejscach, gdzie znajdują się czakry. Bóle takie rzadko są silne i mijają po zakończeniu ćwiczeń oddechowych. Może jednak się tak zdarzyć, że będą się utrzymywać w czasie ćwiczeń przez szereg tygodni, dopóki dany obszar nie otworzy się, by mogło przez niego przepływać więcej energii.
          Na Wschodzie przez stulenia uwalniano się od ograniczeń wywołanych lękiem uprawiając oddech joginowski, rezonans, studiując Pranajamę - naukę o oddechu.
          Co więcej, uprawiając regularnie ćwiczenia oddechowe nauczyli się poprawiać swoje fizyczne, emocjonalne, mentalne i duchowe samopoczucie. W ciągu stuleci nauczyli się, że „można uzyskać harmonijną wibrację z przyrodą i pomóc rozwijać się swym ukrytym mocą. Kontrolowanym oddechem można nie tylko wyleczyć siebie lub innych, lecz także praktycznie usunąć lęk i zmartwienia..."

Stres

          Silny strach czy szok mogą przeciążyć system energii subtelnej. Szok jest na ogół nagłym, nieoczekiwanym przeżyciem, które zmusza system energii subtelnej do przetworzenia nadmiernych jej ilości w jednej niemal chwili.
          Jeżeli w systemie energii subtelnej człowieka istnieją blokady, takie natychmiastowe przetworzenie jest praktycznie niemożliwe. Gdy człowiek nie może przetworzyć całej energii przepływającej przez niego, nieprzetworzona część energii zostaje zablokowana w systemie i tworzy „złogi", które mogą wywierać poważny i długotrwały wpływ na całe ciało.
          Typowa sytuacja, która może przeciążyć system energii subtelnej, występuje na przykład podczas kierowania samochodem na autostradzie czy drodze szybkiego ruchu. Jadąc jesteś zrelaksowany, słuchasz radia, i nagle, bez ostrzeżenia samochód jadący przed tobą po prawej stronie wjeżdża na twój pas. Wbijasz hamulec w podłogę i udaje ci się uniknąć zderzenia. Ale to jeszcze nie koniec. Chociaż uniknąłeś wypadku, twoje serce wali jak młotem, ręce są mokre od potu, a ty czujesz jak żołądek podchodzi ci do gardła.
          Jest to typowa, normalna dla człowieka reakcja stres/szok. Odczuwane przez niego mdłości nie wynikają jednak ze szoku, lecz z faktu, że system energii subtelnej przetworzył nie całą energię związaną z tą sytuacją. W efekcie ciało fizyczne nie mogło uwolnić i właściwie rozprowadzić wartościowych produktów ubocznych odpowiedzi na stres/szok.
          W chwili szoku ciało fizyczne dostarcza całemu systemowi adrenalinę, kortizon i ACTH. Substancje te muszą być dostarczone do miejsca przeznaczenia. Ich głównym nośnikiem jest energia. Jeśli energia jest zablokowana, również cząstki chemiczne są blokowane i grzęzną w miejscach, do których nie są przeznaczone. Jeżeli cały ładunek nie osiągnie właściwego miejsca przeznaczenia odpowiednio wcześnie, wyląduje w Twoim żołądku i sprawi, że poczujesz nudności i będzie ci niedobrze.
           Aby uniknąć takiej bolesnej sytuacji, jak również wytwarzania niepożądanych złogów zablokowanej energii, następnym razem, gdy znajdziesz się w podobnej stresogennej sytuacji, skorzystaj z opisanej poniżej techniki zabezpieczenia się przed energetycznym przeciążeniem.

          W chwili, gdy ulegniesz szokowi, otwórz usta i krzycz tak głośno, jak tylko możesz. Jednocześnie rozsuń ręce na boki tak mocno, jak tylko możesz. Napnij mięśnie nóg, grzbietu, ramion (i pozostałych części ciała tak szybko jak to tylko możliwe), napięcie mięśni utrzymaj jak najdłużej, gdyż umożliwi to ładunkowi energii i substancji chemicznej rozprzestrzenienie się poprzez kanały energetyczne ( Nadis) do twoich napiętych mięśni. Gdy poczujesz ulgę i normalny przepływ energii przez ciało, możesz się rozluźnić.
          Warto zwrócić uwagę na to, że twoje ciało nie odróżnia nagłego strachu od nagłej złości. W obu przypadkach dostarcza takiego samego ładunku energii i substancji chemicznych.
          Jeżeli zdarzyło Ci się, że besztano cię bez powodu, a ty stałeś nie okazując żadnej reakcji, to teraz rozumiesz, dlaczego czułeś się zablokowany emocjonalnie i miałeś mdłości. Chociaż ty wówczas świadomie nie okazałeś żadnej reakcji, to twój system energii subtelnej i ciało fizyczne zareagowały. W konsekwencji ładunek energii i substancji chemicznych nie znalazł się w miejscu swego przeznaczenia.
          Żeby nie przydarzyło się to znowu, gdy tylko poczujesz nagły gniew czy jakąkolwiek inną nadmierną emocję tego typu, a nie możesz krzyczeć, załóż ręce na plecy i powtórz opisane wyżej ćwiczenie. Jednak zamiast głośno krzyczeć, tym razem wypuszczaj mocno powietrze ustami, tak byś mógł to usłyszeć. Następnie mocno wciągnij powietrze nosem.
          Oddychaj w ten sposób, dopóki nie poczujesz, że masz lekkie ciało i głowę, a energia promieniuje z twojego ciała na wszystkie strony. Gdy skończysz, zamiast mieć okropne samopoczucie będziesz się czuł zrelaksowany i absolutnie wspaniały (zwłaszcza kiedy uświadomisz sobie, jak wiele dobrego zrobiłeś dla siebie energetycznie i fizycznie).
          Aby zrozumieć podstawowe mechanizmy działające w sytuacjach zarówno nagłego strachu, jak i nagłego gniewu, musisz sobie uświadomić, że system nerwowy i system energii subtelnej istnieją, co najmniej kilka milionów lat. Były przeznaczone do błyskawicznego reagowania w sytuacjach zagrażających życiu.
             Dlatego w sytuacjach zagrożenia twój autonomiczny (inaczej automatyczny) system nerwowy, jak również system energii subtelnej, dostarczają ładunku energii i substancji chemicznych, aby dać ci dodatkowe wzmocnienie, gdy stoisz i walczysz, czy biegniesz do najbliższego drzewa. Natomiast, gdy masz zamiar stać i walczyć, ładunek ten wleje się w mięśnie twoich ramion i grzbietu, dając ci na krótką chwilę moc nadludzką.
            Na pewno słyszałeś bądź czytałeś o przypadkach, gdy słabo zbudowani ludzie wykazywali się nagłą i niewiarygodną siłą w sytuacjach krytycznych. Po przeczytaniu powyższego tekstu wiesz, skąd ta energia pochodziła.
            Wyładowanie energii, które uzyskujesz w sytuacji zagrożenia, ma Tobie pomóc, nie szkodzić. Jednakże musisz być zdolny do przetworzenia tej energii, by twój system energii subtelnej i ciało fizyczne nie uległy przeciążeniu. Praktykuj więc ćwiczenie z tego rozdziału, a w przyszłości będziesz wolny od ujemnego wpływu lęku i przeciążenia.
             Będziesz miał również do swej dyspozycji dużo więcej energii dającej życie.

cdn

czwartek, 11 kwietnia 2013

Pozbywanie się lęku I




          Także u ludzi, którzy oddychają płytko i nierytmicznie, ciało samo może pozbywać się lęku i napięcia przez automatyczne uwalnianie oddechu w formie westchnienia czy jęku.
          Ta instynktowna reakcja pokazuje możliwość wykorzystania tych nieuświadomionych mechanizmów ciała dla przetworzenia głębokiego stresu lub lęku.
          Wykorzystując te nieuświadomione mechanizmy jako punkt wyjścia możemy pójść o krok dalej. Użyjemy dźwięku i wibracji zamiast westchnień i jęków, by świadomie przetworzyć lęk i rozluźnić charakterystyczny dla niego skurcz. Tę technikę nazywa się „wywoływaniem rezonansu".
           Wywoływanie rezonansu można praktykować wszędzie tam, gdzie nasz krzyk nie będzie przeszkadzał innym. Za pomocą tej techniki można dużo osiągnąć przez zredukowanie ujemnych efektów lęku wywołanego długotrwałym stresem.
           Praktykowanie wywoływania rezonansu rozpocznij od przyjęcia wygodnej pozycji z wyprostowanymi plecami. Gdy już wygodnie usiądziesz, zacznij joginowskie oddychanie.
Po jakichś dwóch minutach zwróć mentalną uwagę na serce, i zamiast joginowskiego oddechu zaczynaj każdy oddech od serca, dopóki nie poczujesz wychodzących z niego głębokich odczuć. Przy każdym wdechu będziesz odczuwał, jak nasilają się emocje w Twoim sercu. Przy każdym wydechu poddaj się tym odczuciom i pozwól im promieniować poprzez klatkę piersiową, a stamtąd poprzez całe ciało.
          Odczuwaj energię, która wychodzi z serca, promieniując do ramion, nóg, żołądek, narządy płciowe, głowę, skórę, itd. Wydychaj bez przerwania rytmu oddechu.
          Po około dwóch minutach oddychania w ten sposób umieść czubek języka na podniebieniu, tuż za zębami, i wysuń obie ręce przed siebie. Wtedy przy każdym wydechu, gdy czujesz jak zaczynają promieniować emocje z twojego serca, nadaj im dźwięk i intonuj OM w ciągu całego wydechu.
          Poczuj jak brzmienie twojego głosu wydostaje się z głębi serca i pozwól mu płynąć tak, by całe ciało z nimi wibrowało. Niech będzie jedynym wyrazem tego, co doświadczasz i czujesz. Bynajmniej nie musisz głośno śpiewać, jednak lepiej jest, gdy twój głos jest wyraźnie słyszalny. Śpiewaj tak swoje OM przez pięć minut.
          Wpływ tego ćwiczenia zwłaszcza wykonywany przez okres kilku dni czy tygodni, jest głęboki. Technika ta nie tylko przetworzy lęk, lecz przyniesie Ci dobre samopoczucie i wypełni zadowoleniem. Ćwiczenie jest szczególnie pomocne przy rozwijaniu drugiej uwagi, gdy otwiera się serce, a jednocześnie uspokajają się myśli i wprowadza cię w stan pełnej świadomości ciała.


Osiągnięte efekty


            Dr Phillip Neuernberger, będąc konsultantem różnych korporacji w sprawach związanych z problemami stresu, przeprowadził szereg testów i doświadczeń dotyczących wykorzystania różnych technik oddechowych do relaksacji, a tym samym do usuwania stresu.
           W jednym ze swoich eksperymentów nauczył pewną grupę ludzi techniki pełnego oddychania, podczas gdy inna grupa oddychająca jak zwykle „normalnie” posłużyła za grupę kontrolną.
           Grupa używająca joginowskiego oddechu okazała się dużo lepsza w standardowych testach psychologicznych. W tejże grupie stwierdzono też mniej zaburzeń (według tak zwanej skali neurotyzmu), niż u ludzi oddychających „normalnie".
          W innych dwóch niezależnych od siebie badaniach przeprowadzonych na Uniwersytecie Kalifornijskim J.V. Hardt i B. Timmons udowodnili, że istnieje powiązanie między oddychaniem i typem czynności elektrycznej mózgu, co wynikało z zapisów (EEG – Elektro-Encefalo-Grafii).
          Stwierdzili i udokumentowali oni, że u ludzi oddychających głęboko w zapisie EEG rejestruje się więcej fal alfa, rytmu typowego dla relaksacji, niż u ludzi oddychających płytko i szybko. Gdy oddech był głęboki, pełny rytmiczny, fale alfa były lepiej wykształcone, niż podczas płytkiego i mniej rytmicznego oddechu.
          Ponad wszelką wątpliwość potwierdzono naukowo, że oddech odgrywa niebagatelną rolę w przezwyciężaniu stresu i wszystkich stanów lękowych. Oddychający oddechem joginowskim osiągamy relaks bez większych problemów, nawet podczas normalnych zajęć.   
          Właściwe pełne oddychanie pomaga przezwyciężyć zagnieżdżony w nas głęboko nawykowy lęk, to właśnie takie oddychanie chroni człowieka przed skurczem i zablokowaniem przepływu energii poprzez system energii subtelnej. Gdy robimy przerwy między wdechem i wydechem, oddychając płytko, osłabiamy nasze uczucia i praktycznie niszczymy je. Po pewnym czasie stosowania takiego oddychania pozbywamy się wszelkich wpływów na nas sytuacji stresujących. Dlatego ludzie mając tendencje do powstrzymywania oddechu i płytkiego oddychania w czasie stresu, a to jeszcze pogłębia ten stres.
          Poprzez wykorzystanie ćwiczeń oddechowych do uspokojenia i zredukowania wpływu stresu jest powszechnie akceptowane przez społeczność lekarską, a ostatnio również coraz szerzej przez ludzi interesu.      
          Jeśli chodzi o korzyści osiągane przez osoby praktykujące wywoływanie rezonansu, to są one równie spektakularne jak w przypadku oddychania joginowskiego.
          Technika wywoływania rezonansu powinna być regularnie praktykowana zwłaszcza w okresie długotrwałego stresu lub lęku.
          Będzie miało odmładzający wpływ na organizm osoby praktykującej.
          Praktykowane regularnie przerwie lęk odczuwany jako niepokój, rozwieje wątpliwości, zwiększy pewność siebie, zniweczy zmieszanie, wyeliminuje wyobcowanie i zamartwianie się bez powodu, wspomoże zdolność do podejmowania decyzji.
          Najbardziej zalecanym stanem byłoby włączenie tej metody do codziennego cyklu Twoich ćwiczeń. Najlepiej praktykować je dwa razy dnia, rano przed śniadaniem i bezpośrednio przed pójściem spać.
          Technika ta jest szczególnie pomocna dla ludzi, którzy mają kłopoty z zasypianiem, wywołanym nadmiernym lękiem lub ciągłymi zmartwieniami.

cdn