Przeróżnych opinii
na temat medytacji jest niezliczona ilość – prawie tyle, co medytujących.
Niepodważalnym jest fakt, że każdy, kto medytuje powiększa aktywność swojego
mózgu o prawie drugie tyle, co u tych, którzy nie medytują i nie stosują żadnych
technik relaksacyjnych.
Wiadomo
powszechnie, że w zdrowym ciele zdrowy duch. Co prawda ilość wykorzystywanego przez
nas mózgu nie jest równoznaczne ze zdrowiem naszego ducha, ale panowanie nad
naszym mózgiem pozwala lepiej kontrolować zdrowie naszego ciała.
Na poważnie
jednak medytacja to obserwacja z jednoczesnym uczestnictwem. Nasz umysł
postrzega serię wydarzeń i jako obserwator uczestniczy w tych wydarzeniach za
każdym razem, gdy spoglądamy w głąb siebie. To, co widzisz jest powiązane z
procesem obserwacji i reaguje na niego. Przyglądasz się sobie i to co widzisz
całkowicie zależy od tego na co patrzysz.
Medytacja, zatem
to niezwykły i bardzo subtelny proces a cały jego wynik jest całkowicie
uzależniony od stanu umysłu osoby medytującej.
Aby medytacja
przyniosła sukces w praktyce należy przestrzegać pewnych zasad, które pokrótce
przedstawię i każdy, kto zechce przystąpić do medytacji powinien je traktować
poważnie i przestrzegać by odnieść ten sukces.
Oto te zasady:
- po pierwsze - Po
prostu usiądź i siedź i obserwuj, co się dzieje. Niczego nie oczekuj!
Niech to Twoje przystąpienie do
medytacji będzie po prostu eksperymentem. Interesuj się, aktywnie samym testem na sobie. Nie możesz
pozwolić na to, by Twoje oczekiwania odnośnie wyników medytacji zaczęły Ciebie rozpraszać.
Nie możesz oczekiwać jakichkolwiek wyników, niech Twoja medytacja biegnie
własnym torem. Pozwól by ta medytacja nauczyła Cię tego, czego powinieneś się
nauczyć. Świadomość podczas medytacji zmierza do postrzegania rzeczywistości
takiej, jaką dokładnie jest ta rzeczywistość.
Koniecznie
powinniśmy odrzucić, chociaż na chwilę wszelkie wstępne założenia i wyobrażenia,
bez względu na to czy są one zgodne z naszymi oczekiwaniami, czy nie. Naszą
interpretacje, nasze opinie i nasze wyobrażenia musimy odłożyć na najwyższą
półkę. Jeśli tego nie zrobimy będą nam one przeszkadzać.
- po drugie – Nie
sprężaj się – nie przyspieszaj niczego, nie staraj się za bardzo. Medytacja
nie jest w żaden sposób agresywna, to proces wymagający spokoju. Nie można
robić niczego na siłę, ani gwałtownie, musisz działać systematycznie i bez zbędnego
napięcia.
- po trzecie – Nie
spiesz się – działaj powoli. Jeśli siedzisz to usiądź na poduszce i siedź
jakbyś miał cały dzień dla siebie. Bądź cierpliwy, bo cenne rzeczy wymagają
czasu.
- po czwarte –
Nie chwytaj się kurczowo niczego i niczego nie odrzucaj. Nich się dzieje
to, co się dzieje – Ty tylko dostosuj się do tego. Nie jest ważne, co by to
było. Jeśli pojawiają się pozytywne wyobrażenia to bardzo dobrze. Równie dobrze,
jeśli będą negatywne. Traktuj wszystkie na równi i cokolwiek widzisz przyjmij
ze spokojem. Pod żadnym pozorem
nie próbuj z tym walczyć – po prostu uważnie obserwuj.
-
po piąte -
Rozluźnij się i zrelaksuj.
Po prostu odpuść sobie i płyń z nurtem wydarzeń, które widzisz – obserwuj je.
- po szóste - Zaakceptuj wszystko co się pojawi – swoje uczucia,
nawet te których nie chcesz mieć. Swoje doświadczenia razem z tymi, których nienawidzisz.
Nie potępiaj się za wady i słabości. Postrzegaj wszystko co zachodzi w Twoim
umyśle jako zrozumiałe i normalne. Próbuj wykreować u sobie nieustającą
akceptację wszystkiego, czego doświadczasz.
- po siódme – Bądź dla
siebie miły, łagodny i wyrozumiały. Stawanie się tym, kim będziesz,
zaczyna się od całkowitej samoakceptacji.
- po ósme - Obserwuj siebie, kwestionuj wszystko, z góry niczego
nie przesądzaj. Nie wierz w coś co brzmi mądrze i pobożnie. Przekonaj się sam –
oznacza to, ze powinieneś opierać się na swoim własnym doświadczeniu. Medytacja
pozwoli Ci osiągnąć ogląd struktury egzystencji i przyniesie wyzwolenie. Cała
praktyka polega na pragnieniu poznania prawdy.
- po dziewiąte – Traktuj
problemy jak wyzwania – negatywne doświadczenia traktuj jak okazję do nauczenia
się czegoś i do rozwoju.
- po dziesiąte –
Nie rozmyślaj - nie musisz wszystkiego rozumieć, nie zastanawiaj się nad przeciwieństwami
to niebezpieczne. Myśląc – jestem lepszy czy ładniejszy – zmierzasz wprost do
egoizmu, zazdrości i nienawiści.
Podstawowym
zadaniem medytującego jest zmierzanie do pozbycia się negatywnych nawyków, poprzez dokładne ich zbadanie i
zastąpienie innymi.
Zamiast skupiać się na różnicach pomiędzy sobą a innymi
medytujący skupia się na podobieństwach, ogniskując swoją uwagę na aspektach uniwersalnych
dla wszystkich istot żywych, co zbliża go do innych.
Oddychanie jest
procesem uniwersalnym, dlatego też przy medytacji skupiamy się na oddechu, co
doprowadzi go do zrozumienia swojego pierwotnego związku z życiem.
Znaczy to, że przestajemy podkreślać różnice a zaczynamy
akceptować i akcentować elementy uniwersalne.
To na pewno
przyczyni się do naszego rozwoju.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz