piątek, 3 lipca 2015

Intuicja

Celem jest „współbrzmienie”

   
Wzmacniaj swoje zdolności postrzegania oddychaniem lewą/pra­wą stroną.
Myśl stroną lewą i prawą, a dojdziesz do doskonałości, osiągniesz byt całościowy.

    W tym celu oddychaj najpierw lewą stroną, potem całkiem świa­domie prawą stroną –wyczerpujący opis tych ćwiczeń opisałem już wcześniej.
Następnie połącz obie strony w harmonijną całość. Oddychaj głęboko i spokojnie, obserwuj, jak twój oddech przenika całe twoje ciało, czuj, jak twoja świadomość się poszerza, staje się bezgraniczna.
    A teraz wraz ze swoimi myślami podążaj za swoim oddechem według tego samego schematu: myśl lewą stroną, myśl prawą stro­ną. Odczuj, jak twoje myśli się manifestują, jak przenikają najpierw jedną, a potem drugą stronę twojego ciała.
    Połącz teraz lewą i prawą półkulę mózgu – myśl całościowo. Myśl jako cały człowiek. Pozwól, by to uczucie oddziaływało na ciebie. Czy czujesz zmianę?
    Wzmacniaj swoje postrzeganie:
                                                        Zamknij oczy i poprowadź dużym łukiem palec wskazujący pra­wej ręki do czubka nosa; a potem lewą ręką. Powtórz to po pięć razy.
Zamknij oczy. Przejdź prosto po wyimaginowanej linii. Sprawdź, czy ci się udało utrzymać linię prostą. Pozwól, by twoje uczucia działały dłużej.
    Obserwuj zmiany, które pojawiają się ciągłego wyniku ciągłego ćwiczenia.


czwartek, 2 lipca 2015

Intuicja

Wewnętrzna konferencja”
czyli 
„Kto i czego chce ode mnie?


   Doprowadź swoje ciało do całkowitego bezruchu.
    Zamknij oczy, od­dychaj spokojnie i równomiernie.
    Wyobraź sobie następującą sytuację:
                                                               Zapadam „do wnętrza siebie", aż do środka. Odpoczywam w so­bie, a potem, w swoim jasnym świecie wewnętrznym, widzę przed sobą łąkę. Czuję się lekki i wolny, idę na tę łąkę i odbieram ją wszyst­kimi zmysłami. Czuję zapach świeżej trawy, czuję miękką, chłodną ziemię pod stopami, słyszę śpiew ptaków i widzę motyle fruwające z kwiatka na kwiatek. Kiedy tak się rozglądam, spostrzegam w pobli­żu jakąś postać. Kieruję swoją uwagę na tę postać i rozpoznaję w niej swoje ciało. Witam je i pytam, jak mogę mu pomóc.
    Zbliża się inna postać. Rozpoznaję ją jako swój charakter i py­tam, jak mogę być pomocny. Opowiadam też jak on mógłby mi pomóc.
    Następnie pojawia się rozum. Jego także witam i słucham, co ma mi do powiedzenia.
    A teraz do kręgu dołącza moje ego, a ja słucham, co chce mi przekazać.
    Następnie pojawia się moja osobowość. Witam ją także i słu­cham, czego sobie życzy.
    Jako ostatnia zjawia się intuicja. Zwracam się do niej, by dowiedzieć się, co mogę i muszę zrobić, by móc pozostawać z nią w ciągłym kontakcie.

    Kiedy rozmawiam po kolei z każdym aspektem swojego bytu, sły­szę pojedyncze głosy i uczę się je rozróżniać. Dowiaduję się, jakie jest nastawienie poszczególnych aspektów mojego bytu.
    Daje mi to możliwość pogodzenia się z nimi.
    Teraz mówię każdemu aspektowi swojego bytu, czego od niego oczekuję. Informuję go także, że je­stem gotów regularnie spotykać się z nim i innymi aspektami, by wszystko między nami można było wyjaśnić i abyśmy mogli żyć w harmonijnej jedności.
    Nie spieszę się, pozostawiam sobie dla tych spotkań dużo czasu.

    W celu pogłębienia samopostrzegania wyko­nuj następujące ćwiczenie:
Zwracaj baczną uwagę na swoje ciało, swój rozum, swoje myśli i swoje uczucia. Wejdź całkowicie w przedstawioną sytuację, po­strzegaj, czuj, wsłuchuj się w swoje wnętrze.
   Kto postrzega ciało?
   Kto obserwuje myśli?
   Kto uświadamia sobie uczucia?
   To jesteś ty!
Bądź teraz świadom swojego postrzegania.
Przejdź do „postrzega­nia postrzegania".

To jest ważne, gdyż postrzeganie określa działanie.

środa, 1 lipca 2015

Inriucja


Jak doproiwadzić wewntrzny głos do brzmienia? cd



Czasami nie od razu otrzymujemy odpowiedź na nasze pytanie. Być może jeszcze nie nadszedł na to właściwy czas. Zaufaj swojemu wewnętrznemu głosowi. On przekaże ci każdą informację we właściwej chwili, ponieważ wie, kiedy ją najlepiej wykorzystać. Gdy coś nie jest w porządku, głos wewnętrzny cię zaalarmuje. Ostrzeże cię przed zagrożeniem, będzie na ciebie uważał i chronił przed chorobą.
Bez najmniejszej obawy mo­żesz zdać się na swój głos wewnętrzny, on nigdy nie śpi, nie robi sobie wakacji, ani przerw. Jest zawsze obecny i zawsze gotowy sko­munikować się z tobą – czasami nawet metodami, które nie zawsze od razu wydają się być zrozumiałe. Jednakże jeśli kiedykolwiek zdasz się bezwarunkowo na swój głos wewnętrzny, to zawsze będziesz rozumiał jego informacje.
Przypomnij sobie:
                 jak często w swoim życiu zachowałeś się nagle – bez widocznego powodu – inaczej, niż zazwyczaj? I czy nie zawsze było to dla ciebie korzystne?
Chciałbym tu przytoczyć przykład Zofii:
                                                                bardzo spieszyła się, a mimo to wróciła, weszła ponownie do mieszkania, gdyż ogarnęło ją uczucie niepokoju. „Może nie wyłączyłam ekspresu do kawy”, myślała. Ekspres był wyłączony, za to jej kot leżał apatycznie pod kanapą. Wezwany natychmiast weterynarz stwierdził skręt kiszek. Gdyby Zofia nie posłuchała swojego głosu wewnętrznego, znalazłaby wieczorem kota nieżywego.
A to przykład Renaty, która była umówiona ze swoją przyjaciół­ką. Na miejsce spotkania przyszła za wcześnie. Było bardzo zimno, więc nie chciała czekać na zewnątrz. Miała do wyboru księgarnię albo elegancki butik, w których mogła poczekać.
    Coś głęboko w niej kazało jej pójść do butiku, choć nie należało to do jej zwycza­jujako że nie interesowała się modą. Poza tym pracowała właśnie nad pracą doktorską o konfliktach religijnych. I już choćby z tego powodu nie przeszłaby obok żadnej księgarni, nie wstępując do niej. W butiku wpadł jej w ręce miękki, jedwabny szal. Popatrzyła na etykietkę i zobaczyła: „100% kaszmir”.
    Kaszmir – kraina histo­ryczna w Indiach, Pakistanie i Chinach. O tych terenach wcale jesz­cze nie myślała podczas pisania pracy doktorskiej... Pomysł, żeby wejść do odpowiedniego sklepu, zawdzięcza swojemu głosowi we­wnętrznemu, który ją tam skierował.

By móc łatwiej nawiązać kontakt ze swoim głosem wewnętrz­nym, powinieneś ćwiczyć o ustalonej porze. Być może włączasz co­dziennie radio o określonej porze, by wysłuchać wiadomości lub ulubionej audycji, i tak samo powinieneś codziennie o wybranej porze wsłuchiwać się w siebie i szczególnie dobrze nastawiać swoje anteny na odbiór głosu wewnętrznego. Gdy to się nie udaje, sprawdź, czy znowu nie myślisz o swojej ulubionej odpowiedzi – a więc nie jesteś naprawdę otwarty. Uwolnij się od tego!
Nasza zdolność słuchania głosu wewnętrznego jest zawsze tak dobra albo tak zła, jak nasza gotowość do porzucenia naszych wy­obrażeń i oczekiwań, pozbycia się ich i pójścia do wolności. Wtedy stajemy się otwarci dla rzeczywistości. Czasami szukamy rozwiązania pro­blemu, nie zauważając, że problemu nie ma. Kiedy głos wewnętrzny przekazuje ci informację: „Nie ma rozwiązania”, to znaczy jedynie, że problemu nie ma. To tylko nam jakaś sytuacja „jawi się” czasami jako problem.
*
Otwartość jest kluczem do wrót postrzegania.
*
Głosu wewnętrznego nie możemy usłyszeć swoimi uszami. Kiedy nasta­wiasz się na jego odbiór uszami, przerywasz z nim kontakt.
 Do ciebie należy decyzja, czemu poświęcasz uwagę, czego słuchasz:
    rozumu czy intuicji
    oczu czy zdolności postrzegania
    uszu czy głosu wewnętrznego.

Jeśli decydujesz się na glos wewnętrzny, nie myśl, że przez to zwolniony jesteś od pracy czy odpowiedzialności. Nie zmniejsza się ani twoja odpowiedzialność, ani też nie ucierpi na tym twoja swobo­da w podejmowaniu decyzji. Glos wewnętrzny jest doradcą, służy jako drogowskaz. Gdy za nim podążysz, twoje życie zmieni się za­sadniczo – życie w zgodzie z własnym głosem wewnętrznym daje ci wszystko, co potrzebujesz dla umysłu, duszy i ciała. Być może nie zawsze dostaniesz wszystko, co sobie wyobrażasz i czego sobie ży­czysz.. Możesz być jednak pewien, że otrzymasz wszystko, czego potrzebujesz do rozwiązania swoich zadań, do spełnienia swojego życia, otrzymasz wszystko, co cię rzeczywiście uszczęśliwia.
Być może z początku potraktujesz przekaz głosu wewnętrznego jako alternatywę. Kiedy za nim podążasz, spostrzegasz, że ma rację, że wszystko się zgadza. A ty będziesz coraz bardziej słuchał głosu wewnętrznego, doświadczał dzięki temu wspaniałego zrozumienia, a przede wszystkim spokoju i życia w harmonii z wszechświatem.