sobota, 25 lipca 2015

Intuicja

Odczuwanie energii albo aury.

Kiedy przebywasz w dużym skupisku ludzi, zamknij oczy. Jeśli to nie jest możliwe, opuść powieki tak nisko, byś nie mógł już zobaczyć nawet tych, którzy znajdują się blisko ciebie.
A teraz zdaj się już tylko na swoją intuicję albo lepiej – na swoje intuicyjne postrzeganie.
    Kto podchodzi do ciebie?
    Co czujesz?
    Czy jest to energia żeńska czy męska?
Teraz otwórz oczy i sprawdź swoje odczucia.
Teraz inna sytuacja – zostałeś zaproszony na przyjęcie, gdzie znasz tylko część gości. Znajdź intuicyjnie swoich znajomych. Opuść powieki i wsłuchuj się w siebie, odczuwaj siebie. Podążaj za intuicją, która cię poinformu­je, gdzie w pomieszczeniu znajduje się twój sąsiad, twoja przyjaciół­ka, gospodarz, albo – gdy chcesz iść do domu – twoja żona czy mąż. Jeśli pozwolisz poprowadzić się swojej intuicji, to nie będziesz musiał szukać we wszystkich pomieszczeniach. Zdaj się całkowicie na swo­ją intuicję, zawsze zaprowadzi cię do właściwej osoby czy do właściwe­go miejsca.
Każdy człowiek ma swoją własną aurę, swoje pole energetyczne, które dzięki określonej technice fotograficznej można nawet zobaczyć. To pole energetyczne jest jak powłoka otaczająca dokładnie całe ciało fizyczne. Z łatwością możesz wyczuć aurę innych ludzi, a nawet ją wręcz dotknąć. Postrzeganie aury innych ludzi możesz ćwiczyć wszędzie – na przyjęciu, w foyer teatru, w domu towarowym – gdziekolwiek. Chodź spokoj­nie wśród tłumu ludzi, zwracaj przy tym uwagę na to, co wewnętrz­nie odczuwasz, gdy spotykasz poszczególne osoby.
Ćwicz w samotności wyczuwanie dłońmi swojego ciała energe­tycznego.
Umyj ręce i starannie je wytrzyj.
    Odpręż się.
    Stań rozluź­niony z lekko rozstawionymi stopami i opuszczonymi luźno ręko­ma.
    Teraz unieś ręce na wysokość klatki piersiowej w odległości około 25 cm od ciała i przybliż do siebie otwarte dłonie na wysokości piersi.
    Między dłońmi zachowaj odstęp około 12 cm.
    Skieruj swoją świadomość na wnętrze dłoni, oddychaj spokojnie i równo, rozluźnij się jeszcze bardziej.
    Czy po chwili odczuwasz lekkie mrowienie wewnątrz dłoni, czujesz ciepło czy chłód?
    Zmniejsz teraz odstęp między dłońmi. Im bardziej zbliżysz dłonie do siebie, tym intensywniej odczujesz być może lekki ucisk, tak jakbyś między dłońmi trzymał balonik.
    Oddalaj dłonie od siebie, a potem je znowu przybliżaj.
    Czy czujesz swoje ciało energetyczne?

Jeśli za pierwszą próbą nie odczujesz ucisku lub mrowienia, nie poddawaj się. Ćwicz częściej.
W ten sam sposób możesz wyczuwać dłońmi ciało energetyczne innych ludzi. Zbliż się powoli do wybra­nej osoby, wnętrze dłoni skieruj w kierunku tej osoby. Skoncentruj się na wnętrzu swoich dłoni. Kiedy poczujesz ciepło, chłód albo mrowienie, zatrzymaj się - poczułeś bowiem aurę.
    Odległość od wybranej osoby może wynosić zarówno 1 metr, jak i 15 cm.
     Następ­nie odczuwaj energię badanej osoby wzdłuż całego jej ciała. Co czujesz? Gdzie odczuwasz zmianę temperatury, wibrację?
    Poroz­mawiaj z partnerem, z którym robisz to ćwiczenie, o różnych reak­cjach. Po ćwiczeniu umyj ręce jeszcze raz, ale tym razem nie wycie­raj ich, lecz otrzep z wody, a potem dobrze je wymasuj.
Przyjęcie jest także doskonałą okazją do poprawienia umiejęt­ności postrzegania ludzkiej energii. Co czujesz, gdy zbliżasz się do jasnowłosej kobiety, a co do grubasa z cygarem w ręku?     Uwolnij się przy tym od tego, co postrzegają twoje oczy. Skieruj wzrok ku wnętrzu, wyłącz swój umysł, swoim myślom powiedz „nie".
Co czujesz? Czy jest to ciepło, energia, czy widzisz może wewnętrz­nym okiem światło i kolory? Odczuwaj wszystko, co się w tobie dzieje. Jakie informacje przekazuje ci energia? Nie spiesz się, daj sobie czas.
Możesz swoją intuicję tak udoskonalić, że z zamkniętymi oczami będziesz wiedział, kto się do ciebie zbliża. Możesz zaskoczyć swoich przyjaciół, gdy odezwiesz się po imieniu do osoby, która się do ciebie zbliża, chociaż wcale jej nie widzisz. Coś takiego wywołuje z reguły ogromne zdumienie.
     Regina siedziała na przyjęciu w ogrodzie tyłem do drzwi balko­nowych, gdy na balkon weszła Róża. Nie odwracając się Regina poprosiła Różę, by ta przyniosła jej z pokoju kurtkę. Róża była zaskoczona: skąd Regina mogła wiedzieć, że to właśnie ona, Róża, weszła w tym momencie na balkon. Dla Róży istniało tylko jedno wyjaśnienie: przypadek. Dla Reginy był to naturalny wyraz jej intu­icyjnych zdolności.
Dobrze by było, gdybyś mógł przeprowadzać takie ćwiczenia z rodziną lub przyjaciółmi. W tym przypadku podchodź z zamknię­tymi oczyma do poszczególnych osób w zamkniętym pomieszcze­niu.
Odczuwaj, z jaką energią się spotykasz.
    Czy jest to energia żeńska czy męska?
    Jak mocna jest ta energia?
    Jaki oddźwięk wywołuje ta energia w tobie?
    Czy jest to dobre samopoczucie, niepewność, radość?
Wczuj się dokładnie w to, co się w tobie dzieje. Zaufaj sobie. Nie może cię spotkać nic negatywnego. Możesz zdać się całkowicie na siebie, uwolnić się od postrzegania zewnętrznymi narządami zmy­słów i skupić się na tym, co się w tobie dzieje. Z zamkniętymi oczy­ma możesz rozpoznać, kto się do ciebie zbliża, wyczuć określoną osobę znajdującą się w pomieszczeniu. Odczuwasz różnorodne ener­gie, gdy przechodzisz przez jakieś pomieszczenie. Sprawdzaj do­kładnie każdą wibrację, a spostrzeżesz, kto się źle czuje, komu się dobrze powodzi, kto potrzebuje pomocy. Masz w sobie wszystko, by to „widzieć", musisz jedynie odrzucić rozum, ograniczenia i stron­niczość, by mistrz mógł w tobie działać.


piątek, 24 lipca 2015

Intuicja

Jak ważna jest znajomość ludzi w miejscu pracy?

    Jak postrzegasz swoich przełożonych, kolegów, współpracowni­ków?
    Jaki masz kontakt z partnerami z pracy?
    - Wyobraź sobie swojego przełożonego. Obserwuj go swoim duchowym okiem, obejmij całą jego osobowość.
    Zadaj swojej intuicji następujące pytania:
•       Jaki mam stosunek do szefa? Jakie uczucia, jakie obrazy poja­wiają się w tobie? Jak się czujesz przy tym pytaniu?
•       Czy ogarnia cię spokój, czy też budzi się w tobie uczucie niepew­ności i nerwowości?
   Czy mogę mu ufać? Czy bez zawahania możesz na to pytanie odpowiedzieć „tak"? A może obawiasz się, że on nie jest wobec ciebie szczery? Być może twój głos wewnętrzny będzie przy tym pytaniu całkowicie milczał. Co to może oznaczać?
   Jakie zdanie ma o mnie?
   Jakie ma względem mnie zamiary - popiera mnie czy ogranicza?
   Czy chce mnie awansować czy pozbawić awansu?
•       Czy jestem środkiem dla jego celów?

Jak o mnie mówi? Zadaj sobie te pytania będąc w domu i wsłuchuj się w siebie. Zwróć uwagę na wewnętrzne reakcje. Wrażenia te pozostaw w so­bie. W miejscu pracy zadaj sobie te same pytania. Co dzieje się teraz – w miejscu, do którego odnoszą się te pytania? Jak teraz postrzegasz swojego szefa, gdy nie oceniasz go już rozumem, lecz z perspektywy wyższego poziomu? Zapisz, jak widziałeś swojego szefa wcześniej, a jak postrzegasz go teraz.
    Pracuj dalej nad poprawą intuicyjnego poznawania ludzi, możesz się przy tym nawet bawić.

czwartek, 23 lipca 2015

Intuicja

Co daje znajomość ludzi? 
–  klucz do szczęśliwego życia.

    Kiedy stawiasz na swoją intuicję, postrzegasz znacznie więcej. Nie wymaga to od ciebie większego zachodu, bo jak sam wiesz wszędzie i w każdej chwili mo­żesz przełączyć się na swoje intuicyjne kanały.
    Możesz to ćwiczyć wszędzie: w pociągu, w restauracji, na przyjęciu.
    Wybierz spośród obecnych jedną z osób i skieruj na nią całą swoją świadomość. Mo­żesz tu wybrać pomiędzy płaszczyzną myślową a uczuciową, możesz nastawić się na sytuację zawodową, zdrowotną albo rodzinną. Mo­żesz także skierować swoją świadomość na strukturę osobowości na przykład: na problemy, pragnienia, talenty, motywacje, zamiary, cele.
    Bę­dziesz każdorazowo doświadczać tylko jednego aspektu, ale równie dobrze możesz postrzegać holistycznie. Kieruj swoją świadomość na człowieka, o którym chcesz dowiedzieć się czegoś więcej; po­zwól, by rzeczy się same działy.

    Ważne: nie analizuj tego!

    Co czujesz, gdy świadomie obserwujesz nowego kolegę, swojego dentystę czy ekspedientkę? Jakie skojarzenia ci się nasuwają? Jak widzisz swoich bliźnich?
    Podczas tego ćwiczenia spróbuj zachować całkowitą neutralność, a więc nie osądzaj. Zwracaj uwagę również na wygląd zewnętrzny. Jak ten człowiek wygląda, jaka jest jego gestykulacja, jego głos, jego sposób mówienia. Czy jest człowiekiem zadbanym, czy zachowuje się naturalnie, swobodnie, czy też sztucznie? Nie obserwuj go oczyma fizycznymi, lecz patrz na niego Trzecim Okiem, którym wszystko możesz spostrzec.
    Chciałbym teraz zaproponować prze­prowadzenie wspólnego ćwiczenia pomagającego w intuicyjnym po­znawaniu ludzi:
    Wybierz kogoś, kogo nie znasz wcale (albo tylko bardzo słabo). Skieruj na niego swoją świadomość.
    Co spostrzegasz?
    mężczyznę, kobietę, dziecko
    kolor skóry i włosów
    ubiór
    wygląd zewnętrzny
    wymowę ciała, postawę
   gestykulację
   mimikę
   charakter?
    Jakie odbierasz impulsy (np. pozytywne wibracje)?
    Czy obserwowany człowiek ma dobry nastrój, czy znajduje się w pozytywnej sytuacji życiowej odnośnie:
   zdrowia
   zawodu
   środowiska społecznego (rodziny, przyjaciół itd.)?
Czy odczuwasz może negatywne wibracje, takie jak:
   choroba
   niepowodzenie
   niezadowolenie
   problemy?
Jakie postrzegasz perspektywy?
•      cele, pragnienia?
Czy potrafisz czytać w myślach?
   motywacje
   zmartwienia
   blokady?
Jaki jest wynik twoich obserwacji?
   Czy postrzegasz jakieś zakresy?
   Postrzegasz całego człowieka?
   Czy widzisz jego sytuację holistycznie?
Jeśli należysz do tych, którzy postrzegają raczej wizualnie, za­uważasz u ludzi przede wszystkim wygląd zewnętrzny. Rozszerzaj swoje umiejętności postrzegania także na inne płaszczyzny, ale niech cię nie pokusi, żeby wyciągać wnioski lub osądzać, czy potępiać.
Powyższe ćwiczenie możesz przeprowadzić także z ludźmi z two­jego otoczenia, mimo iż wydaje ci się, że ich znasz. Prawdopodob­nie będziesz musiał zrewidować swoją opinię o znajomych, kole­gach, a nawet o członkach rodziny. Być może dowiesz się, że wcale nie znałeś tych ludzi, albo że znałeś ich tylko częściowo.
Jeśli pozwolisz odejść starym wyobrażeniom i otworzysz się na intuicyjne postrzeganie, poznasz całkowicie nowe wymiary. Uwolnisz się od powierzchownego sposobu obserwowania i osądzania, i zobaczysz człowieka już nie częściowo, lecz doświadczysz go jako całości. Nie stworzysz przez to ani jemu, ani sobie żadnych ograniczeń.
Uruchamiając coraz bardziej swoje intuicyjne umiejętności, stwier­dzisz któregoś dnia ze zdziwieniem, że bez szczególnej koncentracji postrzegasz swojego rozmówcę całościowo. Będziesz wtedy wiedział dokładnie, co o nim sądzić, czego się możesz po nim spodziewać, czy możesz mu zaufać, czy jest wypróbowanym przyjacielem, albo czy jest godnym zaufania wspólnikiem w interesach.
Jeśli postrzegasz człowieka intuicyjnie, nie doznajesz już więcej rozczarowania, ponieważ patrzysz poza fasadę, poznajesz jego praw­dziwe oblicze, jego prawdziwą istotę i bez ociągania możesz poda­rować swoje serce odpowiedniemu partnerowi.
Tą drogą zmieni się twoje życie zarówno prywatne, jak i zawodowe. Intuicja powie ci, czy z kolegami i przełożonymi będziesz żył w zgo­dzie, czy ci pomogą, czy też raczej będą ci rzucać kłody pod nogi.
Empatia – zdolność „wchodzenia” w innych ludzi, polega w głów­nej mierze na samopostrzeganiu. Empatia wywodzi się z greckiego słowa „empatheia” i oznacza wczuwanie się.
    Kto potrafi postrzegać własne uczucia, łatwiej odczuwa uczucia innych, łatwiej i z większą intuicją potrafi wchodzić w drugiego człowieka. Jednym ze skutków nadmiernego akcentowania umysłu jest także to, że obecnie wielu ludzi prawie wcale nie zna własnych prawdziwych uczuć.
    Jak więc mogą postrzegać uczucia bliźnich, odczuwać, co się dzieje w innym człowieku?
    Kto sam nie wie, jak zmienia się jego głos, gdy czuje się zraniony lub smutny, ten nie potrafi odebrać takich sygnałów także u innego człowieka. Komunikowanie składa się z wypowiedzi wer­balnych, którymi wyraża się rozum, oraz sygnałów niewerbalnych, którymi wyrażają się emocje. Kto nie posiada umiejętności samopostrzegania, ten nie potrafi spostrzec u innego człowieka tego, czego nie postrzega u siebie.
    Ujawniają się tu pewien deficyt czło­wieczeństwa i niedorozwój inteligencji emocjonalnej. Kto ma  problemy z postrzeganiem samego siebie, nie potrafi dobrze zrozu­mieć znaków pozawerbalnych.
    Najnowsze badania naukowe wyka­zały, że 90% wszystkich wypowiedzi to wypowiedzi pozawerbalne. Biorąc ten fakt pod uwagę, zrozumiemy rozmiary deficytu czło­wieczeństwa oraz to, że inteligencja emocjonalna wymaga dalszego rozwoju.