sobota, 26 września 2015

Intuicja

Kroki na drodze do intuicji.
     Na koniec już niestety całego cyklu wprowadzającego w świat Intuicji, którą mamy wszyscy, a która jest w stanie zapewnić nam spokojne, szczęśliwe i pełne życie, podsumuję całość drogi do osiągnięcia - obudzenia u siebie intuicji - jak można najkrócej.
Otworzyć wrota zmysłów
•      Rozpoznać i usunąć przeszkody w swoich wyobrażeniach na te­
mat intuicji.
Skupione odprężenie
    Obserwować oddech, pozwolić: mi się samo oddycha.
    Siedem głębokich oddechów zaopatruje mózg w tlen – oddychać w głąb - oddychać do mózgu - oddychać bokami.
Bezgraniczny spokój
•      Pozwalam mojemu ciału na całkowity bezruch.
Uaktywnić duchowy monitor
    Przeżyć dzisiejszy dzień raz jeszcze.
    Odbyć podróż w świat fantazji.
Wytworzyć myślową ciszę
    Koncentruję dużą ilość myśli na jednym punkcie.
    Obserwuję oddech i pozwalam na wszystko.
Uaktywnić trzecie oko
•      Zamknąć (zewnętrzne) oczy.
     Przełączyć się z widzenia na postrzeganie.
    Trenować zdolności intuicyjne na co dzień (Kto do mnie teraz dzwoni? itp.).
Otworzyć bramy niebios
    Poprzez różne formy oddechu dojść do różnorodnych myśli.
    Myślenie holistyczne i myślenie uniwersalne.
Obudzić w sobie geniusza
    Przekroczyć rozum.
    Nauczyć się być mądrym.
    Postrzegać, nie zastanawiać się.
•      Należy do tego trening zmysłów fizycznych oraz aktywowanie duchowych zmysłów.
•      Ćwiczyć postrzeganie postrzegania.
Dojść do świadomości
    Wyrosnąć ponad samego siebie.
    Połączyć się z siecią kosmiczną.
    Połączyć się z polem informacyjnym wszechświadomości.
    Cały wszechświat jest moją świadomością.
Samoidentyfikacja
•      Droga od Ja do Jaźni.
Wejść przez bramę chwili do pozaczasowości
•      Chwile to punkty czasowe wewnątrz pozaczasowości.

Przełączenie się widzenia na postrzeganie
    Oczy wpatrują się i widzą na wskroś.
    Widzieć energię i aurę.
Pozwolić intuicji ciągle działać
    Pozostawać ciągle na odbiorze.
    Żyć z i w intuicji.
    Pozwalać sobie na „wpadanie na pomysły".
    Rozumieć sposób wyrażania się intuicji (symbol, sen, energia, głos wewnętrzny itp.).

czwartek, 24 września 2015

Intuicja

ŻYCIE W OBECNOŚCI DUCHA

Po pierwsze powinienem uświadomić sobie, kim naprawdę je­stem, mianowicie duchem, czystą świadomością. Każda inna iden­tyfikacja jest złudzeniem.
Po drugie muszę zdać sobie sprawę, że mogę żyć tylko tu i teraz. Jestem doskonałym wyrazem i niepodzielną częścią własnej duszy. Teraźniejszość oznacza być obecnym, obecnym rzeczywiście tutaj, tutaj i teraz, całkowicie. Jestem dzięki identyfikacji.
Wszystko jest energią i istnieje tylko ta jedna energia, która przyj­muje różne formy przez zmianę wibracji. Ja także jestem tą energią. A więc ja jestem tą jedną energią.
Wszystko inne jest iluzją. Jestem duchem. Czuję i przeżywam sie­bie jako ducha. Moje ciało jest w tym duchu.
Odbieram indywidualność ducha jako swoje ja. Przeżywam swój własny, indywidualny sposób bycia tym właśnie duchem.
Uświadamiam sobie tego ducha i opisuję go. Aby ją opisać, muszę ją postrzegać. Automatycznie więc wchodzę do Teraz i do postrzegania. Przestaję być obserwatorem i pojmuję, że jestem ob­serwowanym duchem. Pozbywam się obserwatora i jestem obser­wowanym. Wierzyłem, że jestem kimś, lecz ten ktoś się rozpływa i teraz jestem tym, kim rzeczywiście jestem.
Teraz żyję w obecności ducha.
Odczuwam, co ja „duch" myślę, czuję, mówię, czynię. Żyję w absolutnej wolności. Jestem obecnym duchem. Oto przybyłem do rzeczywistości, nie mogę już z niej wypaść. Mogę wypaść tylko z czegoś, w co zwyczajnie wszedłem. Zwyczajnie mogę wejść tylko w coś, czym nie jestem.

Jestem duchem, zawsze byłem, zawsze będę. Nie próbuję już stać się nim lub nim nie być - rozwiewam jedynie złudzenie, jakobym nie był duchem.

środa, 23 września 2015

Intuicja

Psychiczny radar
Wybierz jakąś osobę, roślinę lub rzecz i wskaż ją palcem wskazu­jącym wyciągniętej ręki. Odczuj świadomie obecność tego celu, jego odległość, wibrację i energię.
     Zamknij teraz oczy i obracaj się w kółko - w prawo i w lewo, tak abyś stracił orientację; zatrzymaj się.        Chodzi teraz o to, abyś „odczuł", gdzie i w jakiej odległości znajduje się twój cel.
     Gdy już „wyczujesz", gdzie jest twój cel, otwórz oczy i sprawdź, czy dobrze odgadłeś. Jeśli nie trafiłeś, to zbadaj, jaka energia wpro­wadziła cię w błąd. Sprawdź, dlaczego tak się stało. Sprawdź różne energie.
     Następnie powtórz ćwiczenie jeszcze raz.
     Gdy już dobrze zainstalujesz swój psychiczny radar, możesz za­mknąć oczy i wyczuć kierunek, którego przedtem nie widziałeś. „Odczuj" teraz, co się tam znajduje - najpierw blisko, potem w dalszej odległości. 
     Ćwicz tak długo, póki nie nauczysz się „wi­dzieć" przy zamkniętych oczach.
     Możesz przeprowadzać to ćwiczenie w coraz to nowych warian­tach, w zależności od twoich indywidualnych pytań. Jeśli postrze­gasz właściwie, jeśli jesteś otwarty na intuicję, to będziesz początko­wo jeszcze zaskoczony zmianami, jakie zachodzą w twoim życiu.
     Jednak z czasem będzie dla ciebie całkiem normalne i naturalne to, że możesz przekraczać granice, że „widzisz" więcej niż inni lu­dzie, że rzeczywiście potrafisz rozumieć i widzisz prawdę ukrytą poza tak zwana rzeczywistością. Masz w sobie wszystko, by być naprawdę szczęśliwym i spełnionym.
Roznieć w swoim wnętrzu iskrę bożą!