środa, 2 września 2015

Intuicja

Kroki do sukcesu, dc

Posiadanie odpowiedniego partnera w każdej sytuacji należy ro­zumieć w ten sposób, że jest to partner, który odpowiada naszej obecnej świadomości. I dlatego w danej chwili możesz zgodnie z prawem rezonansu przyciągnąć do siebie tylko takiego partnera. Masz wprawdzie wyobrażenie idealnego partnera, ale nie będziesz mógł go znaleźć, dopóki sam nie będziesz idealnym partnerem. A nawet gdybyś takiego spotkał, to ten nie wiedziałby, co z tobą w danym momencie począć. Jeśli masz właśnie takiego partnera, który ci w danym momencie odpowiada, zadaj sobie pytanie: „Dla­czego właśnie ten partner? Jakie zadanie ma do spełnienia to part­nerstwo?" Każde partnerstwo ma jakiś wewnętrzny sens. Jeśli zo­stał on już spełniony - albo, w zależności od okoliczności, nie da się go osiągnąć - partnerstwo należy zakończyć. Jeśli nie uczynisz tego - mimo, iż jesteś świadomy, że to nie ma już sensu - z lęku przed samotnością albo przez wygodę, odczujesz coraz bardziej narasta­jące niezadowolenie, które wcześniej czy później, i tak zmusi cię do działania.
Jeśli więc chcesz zmienić swój związek, to ty musisz zacząć dzia­łać. To ty musisz się zastanowić, czy jesteś właściwym partnerem i musisz się na nowo ukształtować. Zadaj sobie najpierw pytanie: „Czy jestem w porządku wobec siebie samego, uprzejmy, godny zaufania?" Wszystko, czego pragnąłbyś od partnera, powinieneś najpierw dać sobie, ponieważ przeważnie pragniesz od partnera uzupełnienia siebie. Chodzi o to, byś sam rozwinął w sobie te bra­kujące cechy.
Jeśli tak się stanie, życie samo przyprowadzi do ciebie właściwe­go partnera - niezależnie od tego, czy to będzie chodziło o wspólni­ka w interesach czy partnera życiowego.
Być może szukasz odpowiedniego pracownika, by osiągnąć suk­ces. Być może obecny pracownik nie jest godny zaufania i popełnia błędy, które firmę dużo kosztują, ponieważ hamują sukces. Powi­nieneś zadać sobie pytanie: „Dlaczego właśnie ja przyciągam takie­go pracownika? Dlaczego nie mogę znaleźć odpowiedniego?" Odpowiedź możesz znaleźć w sobie, przyczyna tkwi w tobie. Pytaj więc dalej: „Co robią moi pracownicy, że mnie się to nie podoba? Dlaczego mi się to nie podoba? Czy coś tłumię w sobie? Czy czuję się wart, by znaleźć odpowiedniego partnera? A może boję się wy­zwania?".
Może zatrudniłeś obecnych pracowników, bo są tańsi niż inni, a może dlatego, że tylko oni byli do dyspozycji? Istnieją na pewno powody, dla których ci ludzie tu pracują i dlaczego nie są to ci właściwi. Może się boisz, że pracują lepiej od ciebie, że są zbyt samodzielni, albo że mogliby cię nie zaakceptować. Gdzie więc tkwią przeszkody, blokady? Wymaga wiele odwagi, aby przyjrzeć się tym przeszkodom w celu znalezienia sposobu ich usunięcia i rozwiąza­nia problemu. Ale ta szansa otwiera się tylko wtedy, gdy sytuację się dogłębnie rozważy.
Może zaistnieć taka sytuacja, że odkryjesz, iż jesteś wprawdzie dobrym szefem, ale kiepskim urzędnikiem - a więc przyciągasz także kiepskich urzędników. Najlepszy szef - to także dobry pracownik!
Gdy tylko to zrozumiesz i rozwiążesz problem, nie będziesz już więcej przyciągał partnerów, którzy uświadamiają ci twoje własne braki, lecz znajdziesz na każdym poziomie partnerów, którzy na­prawdę do ciebie pasują, którzy z tobą harmonizują, którzy pomogą ci w osiągnięciu sukcesu. To z kolei wywrze wpływ na wszystkich innych poziomach - zawodowym, prywatnym, zdrowotnym, finan­sowym. Im więcej poziomów zharmonizujesz w sobie, tym więcej możliwości da ci życie, by uwidocznić spełnienie również na pozio­mie zewnętrznym.
Im głębiej wchodzę w siebie, tym wyżej mogę zajść.
*
 Im większy rozwój osiągniesz, tym większą przestrzeń stworzysz dla sukcesu. Znaleźć możesz jednak tylko to, w co wierzysz, że ist­nieje. A więc - znajdziesz to!

wtorek, 1 września 2015

Intuicja

Twoje kroki do sukcesu

     By odnosić sukcesy, znaleźć radość w swojej pracy i uznać to za proces samorealizacji, powinieneś wykonywać pracę zgodną ze swo­im powołaniem. W ten sposób twoja praca, twoje źródło dochodów i utrzymania oraz miejsce, gdzie możesz się rozwijać zawodowo, tworzy możliwości rozwoju osobowości. Tak więc zawód jest środ­kiem do odkrywania życia i do doświadczania własnego spełnienia. Nie musisz już więcej „pracować".
     Niczego już nie „musisz", masz „urlop na zawsze", ponieważ z radością wykonujesz swoją pracę, z którą się integrujesz, ponie­waż twoje powołanie stało się twoją pracą. Podążaj za swoim gło­sem wewnętrznym, a będziesz pracował bez wysiłku, praca sprawi ci radość, da spełnienie, będzie powołaniem, ponieważ podążałeś za głosem swojej Jaźni. W ten sposób powracasz do realnego życia, żyjesz w rzeczywistości i z rzeczywistości. Nie zadawalaj się nigdy „mniejszym", coś takiego, jak „za dużo" nie istnieje.
     Zanim udasz się w drogę po sukces, powinieneś najpierw wyja­śnić, co właściwie dla ciebie oznacza sukces. Najlepiej, jeśli we­źmiesz kartkę papieru i podzielisz ją kreską pionową na dwie części. Po lewej stronie zanotuj wszystkie potrzeby, a po prawej sposób ich rozwiązania. Rozluźnij się, wsłuchaj się w siebie, a potem uświadom sobie własny obraz sukcesu. Niech obrazy twoich marzeń pojawią się przed twoim wewnętrznym okiem. 
     Takich, które sobie uzmysła­wiasz, jest z pewnością wiele. Pozwól, by obrazy te swobodnie prze­pływały, a ogromna ilość obrazów dotyczących sukcesu zmniejszy się i pozostanie tylko kilka. Sprawdź, czy są one rzeczywiście zgod­ne z twoim wyobrażeniem sukcesu, wsłuchaj się w siebie, odczuj, co się dzieje głęboko w tobie podczas obserwowania tych obrazów. Zawsze możesz skorygować swoje obrazy dotyczące sukcesu, mo­żesz wciąż sprawdzać, czy (wciąż) tworzą harmonię. Jeśli stwier­dzisz, że nie współgrają, zapisz co należy zrobić, by uzyskać całko­witą harmonię obrazu. Być może musisz spłacić jeszcze dług hipoteczny - zanotuj to po stronie „potrzeby".
      Zawsze jest jakieś rozwiązanie - tu np. sprzedaż domu. Zapisz to po stronie „rozwią­zania". W ten sposób możesz uzyskać jasność, co stanowi dla ciebie sukces i co stoi jeszcze na przeszkodzie do osiągnięcia go.
     Najważniejszym krokiem-do osiągnięcia sukcesu jest znalezienie właściwego partnera do wszystkiego. Decydującą rolę odgrywa przy tym właśnie twój partner życiowy. Jeśli dokonałeś złego wyboru, nie odniesiesz również prawdziwego sukcesu zawodowego. Znajdziesz właściwego partnera we wszystkich dziedzinach życia pod warun­kiem, że sam jesteś dobrym partnerem, i to przede wszystkim szcze­gólnie dla siebie samego, akceptując siebie takim, jaki jesteś, szanu­jąc i dbając o siebie.

poniedziałek, 31 sierpnia 2015

Intuicja

Intuicyjne przewodnictwo, 
Intuicja, pomysły, olśnienia - wszystko trafia się tylko wtedy, gdy ktoś wychodzi z ciasnych ram, opuszcza swoje biurko wąskiej spe­cjalizacji i podłącza się do wszechświadomości. Z tego źródła otrzy­ma wszystkie potrzebne mu informacje, ponieważ wiedza obejmuje nie tylko przeszłość całej ludzkości, lecz także przyszłość, której nie potrafimy sobie nawet naszkicować w naszej ograniczonej wyobraź­ni. Aby przekraczać granice i rozwijać genialne idee, nie trzeba być koniecznie członkiem zarządu - każdy może się włączyć, może wy­korzystać obecny w nim potencjał.
Wiedzą to już szefowie firm i dlatego w miejsce pragmatyka po­szukują menedżera z intuicją. Obecnie nie należy już do rzadkości zachęcanie osób na stanowiskach kierowniczych do uczestnictwa w seminariach medytacyjnych, do trenowania kreatywności i pre­zentowania niezwykłych, osobliwych pomysłów. Firmy próbują pójść niezwykłymi drogami.
Nie tylko gospodarka, lecz także tajne służby pracują nad „super-intuicją". Od lat sześćdziesiątych amerykańskie tajne służby CIA szkolą wybranych agentów w intuicyjnej technice widzenia odle­głych obiektów. Przy pomocy tej szczególnej formy postrzegania dowiedzieli się ponoć wszystkiego o wrogich bazach wojskowych i miejscach ściśle tajnych - i to nie ruszając się z miejsca.
Dużą rolę w tej technice odgrywają liczne składniki superintuicji, które już przedstawiłem w niniejszej książce: postrzeganie na odle­głość, telepatia, jasnowidzenie itp. Kursy tej techniki wywołują już także duże zainteresowanie wśród całkiem zwyczajnych obywateli.
Nauka rozpoczęła badania nad właściwościami typowymi dla lu­dzi twórczych. Okazało się, że menedżera odnoszącego sukcesy cha­rakteryzują paradoksalne przeciwieństwa, jak np. połączenie do­skonałego wykształcenia czy wyszkolenia i inteligencji z naiwnością dziecka. Na kreatywne zdolności działa jednoznacznie hamująco nasz system wychowawczy - co również bezspornie wykazały prze­prowadzone badania.
Jakie wnioski możemy z tego wyciągnąć? To tylko od nas zależy, co zrobimy z naszym potencjałem, nieważne, czy punktem ciężkości będzie sukces zawodowy, spełnione życie rodzinne czy miłosne. Wszystko jest już w tobie - rozwijaj zatem swoje zdolności!
Być może zmienisz także swoje środowisko, swoją pracę. Otwórz wszystkie dotychczas zamknięte drzwi, odsuń wszystkie zasłony, ponieważ zewnętrzne ograniczenia tworzą również ograniczenia wewnętrzne. Otwórz się na nowe impulsy!
Piękne są słowa Josepha Beuysa: „Każdy człowiek jest artystą". Ty także jesteś artystą, wyposażonym w potencjał twórczy, który umożliwia ci kształtowanie życia tak, by było spełnione i szczęśliwe.
Podążaj za swoją intuicją, nie bój się podejmowania niezwykłych kroków. Wiesz już dokładnie, kiedy działa twoja intuicja, ponieważ ćwiczyłeś podejmowanie drobnych decyzji, zadając nieistotne pyta­nia odnośnie błahych sytuacji i dzięki temu nauczyłeś się odróżniać głos intuicji od głosu rozumu. Wiesz również, że twoje intuicyjne pomysły są z reguły nadzwyczajne, niezwykłe i zupełnie niezgodne z obowiązującymi regułami i z rozumem. Zauważasz także, że intuicja zawsze ma rację, nigdy się nie myli. Możesz na niej polegać. Głęboka pewność, jaką odczuwasz, dowodzi, że to intuicja cię prowadzi.