czwartek, 2 lipca 2015

Intuicja

Wewnętrzna konferencja”
czyli 
„Kto i czego chce ode mnie?


   Doprowadź swoje ciało do całkowitego bezruchu.
    Zamknij oczy, od­dychaj spokojnie i równomiernie.
    Wyobraź sobie następującą sytuację:
                                                               Zapadam „do wnętrza siebie", aż do środka. Odpoczywam w so­bie, a potem, w swoim jasnym świecie wewnętrznym, widzę przed sobą łąkę. Czuję się lekki i wolny, idę na tę łąkę i odbieram ją wszyst­kimi zmysłami. Czuję zapach świeżej trawy, czuję miękką, chłodną ziemię pod stopami, słyszę śpiew ptaków i widzę motyle fruwające z kwiatka na kwiatek. Kiedy tak się rozglądam, spostrzegam w pobli­żu jakąś postać. Kieruję swoją uwagę na tę postać i rozpoznaję w niej swoje ciało. Witam je i pytam, jak mogę mu pomóc.
    Zbliża się inna postać. Rozpoznaję ją jako swój charakter i py­tam, jak mogę być pomocny. Opowiadam też jak on mógłby mi pomóc.
    Następnie pojawia się rozum. Jego także witam i słucham, co ma mi do powiedzenia.
    A teraz do kręgu dołącza moje ego, a ja słucham, co chce mi przekazać.
    Następnie pojawia się moja osobowość. Witam ją także i słu­cham, czego sobie życzy.
    Jako ostatnia zjawia się intuicja. Zwracam się do niej, by dowiedzieć się, co mogę i muszę zrobić, by móc pozostawać z nią w ciągłym kontakcie.

    Kiedy rozmawiam po kolei z każdym aspektem swojego bytu, sły­szę pojedyncze głosy i uczę się je rozróżniać. Dowiaduję się, jakie jest nastawienie poszczególnych aspektów mojego bytu.
    Daje mi to możliwość pogodzenia się z nimi.
    Teraz mówię każdemu aspektowi swojego bytu, czego od niego oczekuję. Informuję go także, że je­stem gotów regularnie spotykać się z nim i innymi aspektami, by wszystko między nami można było wyjaśnić i abyśmy mogli żyć w harmonijnej jedności.
    Nie spieszę się, pozostawiam sobie dla tych spotkań dużo czasu.

    W celu pogłębienia samopostrzegania wyko­nuj następujące ćwiczenie:
Zwracaj baczną uwagę na swoje ciało, swój rozum, swoje myśli i swoje uczucia. Wejdź całkowicie w przedstawioną sytuację, po­strzegaj, czuj, wsłuchuj się w swoje wnętrze.
   Kto postrzega ciało?
   Kto obserwuje myśli?
   Kto uświadamia sobie uczucia?
   To jesteś ty!
Bądź teraz świadom swojego postrzegania.
Przejdź do „postrzega­nia postrzegania".

To jest ważne, gdyż postrzeganie określa działanie.

środa, 1 lipca 2015

Inriucja


Jak doproiwadzić wewntrzny głos do brzmienia? cd



Czasami nie od razu otrzymujemy odpowiedź na nasze pytanie. Być może jeszcze nie nadszedł na to właściwy czas. Zaufaj swojemu wewnętrznemu głosowi. On przekaże ci każdą informację we właściwej chwili, ponieważ wie, kiedy ją najlepiej wykorzystać. Gdy coś nie jest w porządku, głos wewnętrzny cię zaalarmuje. Ostrzeże cię przed zagrożeniem, będzie na ciebie uważał i chronił przed chorobą.
Bez najmniejszej obawy mo­żesz zdać się na swój głos wewnętrzny, on nigdy nie śpi, nie robi sobie wakacji, ani przerw. Jest zawsze obecny i zawsze gotowy sko­munikować się z tobą – czasami nawet metodami, które nie zawsze od razu wydają się być zrozumiałe. Jednakże jeśli kiedykolwiek zdasz się bezwarunkowo na swój głos wewnętrzny, to zawsze będziesz rozumiał jego informacje.
Przypomnij sobie:
                 jak często w swoim życiu zachowałeś się nagle – bez widocznego powodu – inaczej, niż zazwyczaj? I czy nie zawsze było to dla ciebie korzystne?
Chciałbym tu przytoczyć przykład Zofii:
                                                                bardzo spieszyła się, a mimo to wróciła, weszła ponownie do mieszkania, gdyż ogarnęło ją uczucie niepokoju. „Może nie wyłączyłam ekspresu do kawy”, myślała. Ekspres był wyłączony, za to jej kot leżał apatycznie pod kanapą. Wezwany natychmiast weterynarz stwierdził skręt kiszek. Gdyby Zofia nie posłuchała swojego głosu wewnętrznego, znalazłaby wieczorem kota nieżywego.
A to przykład Renaty, która była umówiona ze swoją przyjaciół­ką. Na miejsce spotkania przyszła za wcześnie. Było bardzo zimno, więc nie chciała czekać na zewnątrz. Miała do wyboru księgarnię albo elegancki butik, w których mogła poczekać.
    Coś głęboko w niej kazało jej pójść do butiku, choć nie należało to do jej zwycza­jujako że nie interesowała się modą. Poza tym pracowała właśnie nad pracą doktorską o konfliktach religijnych. I już choćby z tego powodu nie przeszłaby obok żadnej księgarni, nie wstępując do niej. W butiku wpadł jej w ręce miękki, jedwabny szal. Popatrzyła na etykietkę i zobaczyła: „100% kaszmir”.
    Kaszmir – kraina histo­ryczna w Indiach, Pakistanie i Chinach. O tych terenach wcale jesz­cze nie myślała podczas pisania pracy doktorskiej... Pomysł, żeby wejść do odpowiedniego sklepu, zawdzięcza swojemu głosowi we­wnętrznemu, który ją tam skierował.

By móc łatwiej nawiązać kontakt ze swoim głosem wewnętrz­nym, powinieneś ćwiczyć o ustalonej porze. Być może włączasz co­dziennie radio o określonej porze, by wysłuchać wiadomości lub ulubionej audycji, i tak samo powinieneś codziennie o wybranej porze wsłuchiwać się w siebie i szczególnie dobrze nastawiać swoje anteny na odbiór głosu wewnętrznego. Gdy to się nie udaje, sprawdź, czy znowu nie myślisz o swojej ulubionej odpowiedzi – a więc nie jesteś naprawdę otwarty. Uwolnij się od tego!
Nasza zdolność słuchania głosu wewnętrznego jest zawsze tak dobra albo tak zła, jak nasza gotowość do porzucenia naszych wy­obrażeń i oczekiwań, pozbycia się ich i pójścia do wolności. Wtedy stajemy się otwarci dla rzeczywistości. Czasami szukamy rozwiązania pro­blemu, nie zauważając, że problemu nie ma. Kiedy głos wewnętrzny przekazuje ci informację: „Nie ma rozwiązania”, to znaczy jedynie, że problemu nie ma. To tylko nam jakaś sytuacja „jawi się” czasami jako problem.
*
Otwartość jest kluczem do wrót postrzegania.
*
Głosu wewnętrznego nie możemy usłyszeć swoimi uszami. Kiedy nasta­wiasz się na jego odbiór uszami, przerywasz z nim kontakt.
 Do ciebie należy decyzja, czemu poświęcasz uwagę, czego słuchasz:
    rozumu czy intuicji
    oczu czy zdolności postrzegania
    uszu czy głosu wewnętrznego.

Jeśli decydujesz się na glos wewnętrzny, nie myśl, że przez to zwolniony jesteś od pracy czy odpowiedzialności. Nie zmniejsza się ani twoja odpowiedzialność, ani też nie ucierpi na tym twoja swobo­da w podejmowaniu decyzji. Glos wewnętrzny jest doradcą, służy jako drogowskaz. Gdy za nim podążysz, twoje życie zmieni się za­sadniczo – życie w zgodzie z własnym głosem wewnętrznym daje ci wszystko, co potrzebujesz dla umysłu, duszy i ciała. Być może nie zawsze dostaniesz wszystko, co sobie wyobrażasz i czego sobie ży­czysz.. Możesz być jednak pewien, że otrzymasz wszystko, czego potrzebujesz do rozwiązania swoich zadań, do spełnienia swojego życia, otrzymasz wszystko, co cię rzeczywiście uszczęśliwia.
Być może z początku potraktujesz przekaz głosu wewnętrznego jako alternatywę. Kiedy za nim podążasz, spostrzegasz, że ma rację, że wszystko się zgadza. A ty będziesz coraz bardziej słuchał głosu wewnętrznego, doświadczał dzięki temu wspaniałego zrozumienia, a przede wszystkim spokoju i życia w harmonii z wszechświatem.

poniedziałek, 29 czerwca 2015

Intuicja

Jak doprowadzić wewnętrzny głos do brzmienia?

    Podobnie jak powinniśmy się od nowa nauczyć widzieć duchowym okiem, tak samo musimy na nowo nauczyć się słuchania głosu wewnętrznego. Nie trzeba w tym celu ukrywać się w klasztorze, lecz po prostu jedynie przestawić się i słuchać nie tylko uszami, lecz także sercem. A wtedy dojdziemy do zaskakującego spostrzeżenia, że nasz we­wnętrzny głos ciągle z nami rozmawia. Zawsze zresztą z nami roz­mawiał, tylko nie zwracaliśmy jednakże na niego żadnej uwagi.
Po czym rozpoznasz swój wewnętrzny głos?
Kiedy rozmawiasz z kimś, używasz słów. Dzięki temu nadajesz informacji określoną częstotli­wość, którą uszy przyjmują jako dźwięk. Wraz z informacją, która może być prawdziwa lub fałszywa, prowadzisz przekaz na innej płasz­czyźnie – na płaszczyźnie duszy – i z inną częstotliwością, która może być odbierana energetycznie przez duszę osoby, z którą roz­mawiasz. Ta informacja zawsze jest prawdziwa, ponieważ dusza ni­gdy nie kłamie.
Właśnie dlatego tak bardzo ważne jest, by słuchać nie tylko akustycznie, lecz także energetycznie - od duszy do duszy. Na tej płaszczyźnie istnieje tylko prawda, na tej płaszczyźnie język rozumiany jest przez wszystkich ludzi na świecie, ponieważ ten język jest uniwersalny, niejako międzynarodo­wy.
Jak zatem można opanować ten język?
    Najważniejszą i największą przeszkodę stanowi oczywiście donośny głos naszego umysłu, który swoim krzykiem zagłusza wszystko inne. Że względu na to, że jesteśmy bardzo przyzwyczajeni do zwracania uwagi na rozum, słuchamy jedynie tylko jego. Ale głos wewnętrzny jest bardzo ważną (niezbywalną) częścią na­szej Prawdziwej Istoty. Może nam udzielić wszystkich odpowiedzi, o ile na nowo nauczymy się go słuchać.
    Przekonasz się wtedy, że zawsze możesz zdać się na swój wewnętrzny głos.
Niektórzy ludzie słyszą swój wewnętrzny głos najlepiej wtedy, gdy wykonują jakąś określoną czynność. Także tutaj ważne jest wyciszenie myśli, podczas którego nasze możliwości postrzegania wyostrzają się na głos wewnętrzny.
Zatem do­prowadź do wyciszenia myśli swoją ulubioną metodą, np. medytacją , treningiem autogennym itp.
Kiedy jesteś wyciszony, gdy w tobie jest cisza, możesz usłyszeć głos swojego serca. Twój wewnętrzny głos zawsze istnieje, i zawsze mówi do ciebie. Musisz tylko na ten głos otworzyć swoje wewnętrzne uszy. Być może z początku będzie o zupełnie cichy i słaby. Jednakże im więcej uwagi mu poświęcisz, tym stanie się mocniejszy i bardziej czytelny. Równocześnie doświadczysz głębokiej praw­dy, którą przemawia do ciebie twój wewnętrzny głos-czynność. Nie ma znaczenia, czy upra­wiają jogging, słuchają muzyki czy też medytują. Jeśli ma to miejsce także i w twoim przypadku, to polecam ci, byś i ty pomógł sobie, wykonując takie uspokajające czynności. Sam stwierdzisz, że twój wewnętrzny głos stał się coraz częściej zauważalny dopiero wtedy, kiedy otworzy­łeś kanał, kanał swojego wewnętrznego ucha. Pamiętaj – ty możesz „słyszeć” o każdej porze i wkrót­ce będziesz mógł rozróżnić głos swojego rozumu od prawdziwego wewnętrz­nego głosu.
Nastaw się wewnętrznie na odbiór, a znajdziesz odpowiedź na swoje pytania albo otrzymasz propozycję rozwiązania jakiegoś pro­blemu. Możliwe, że teraz masz jeszcze trudności, i nie jesteś pe­wien, czy rzeczywiście głos, który słyszysz, to o ten prawdziwy głos wewnętrzny. Gdy zadajesz pytanie i czekasz na odpowiedź, słyszysz różne gło­sy. Pamiętaj przemawia nie tylko umysł, do słowa chce dojść także dusza i podświadomość.
Więc który jest głosem wewnętrznym?
Bądź cier­pliwy, słuchaj uważnie!
Ten najgłośniejszy to zawsze głos rozumu.
Rozpoznasz go także po tym, że nie daje ci poczucia pewności ani bezpieczeństwa.
Głos wewnętrzny jest całkiem inny. Jest cichy, przekazuje ci głę­bokie uczucie pewności. Wiesz, że jesteś otoczony troską, ponieważ pozostajesz w kontakcie z Jedyną Mocą. Nie czujesz ciężaru, nie musisz już podejmować decyzji. Wiesz już dokładnie, bez namysłu i wahania, co jest dla ciebie najlepsze, najodpowiedniejsze. Kiedy jesteś już w kontakcie ze swoim wewnętrznym głosem, nie musisz się już zadawalać przeciętną alternatywą lub drugorzędnym rozwią­zaniem, dla ciebie istnieje już tylko jedno:
                                            wszystko, co najlepsze pod każdym względem.

Z biegiem czasu twój wewnętrzny głos stanie się coraz silniejszy, będziesz potrafił go wkrótce dokładnie odróżniać od innych gło­sów. Jeśli jakaś informacja nie jest połączona z uczuciem pewności i bezpieczeństwa, to informacja ta nie może pochodzić od twojego głosu wewnętrznego – będziesz to wiedział z niezawodną pewnością.
Swój głos wewnętrzny możesz odbierać także przez inne kanały, np. przez ludzi, informacje z książek, czasopism czy radia, przez mu­zykę albo jeszcze inne rzeczy, które dla ciebie są istotne. Bez najmniejszych trudności możesz zapytać swój głos wewnętrzny, na którym kanale nadaje.
Zwróć jednak swoją uwa­gę, żeby pozbyć się wyobrażenia, że możliwa jest tylko jedna odpo­wiedź. Jeśli na przykład już przy zadawaniu pytania myślisz o tym, co chętnie byś usłyszał, to wówczas  fałszujesz odpowiedź. Istnieją takie sytuacje, w których wcale nie chcemy usłyszeć tej prawdziwej  prawdy, lecz nastawieni jeste­śmy na jakąś określoną odpowiedź. Wtedy to wcale nie chcemy słyszeć naszego głosu wewnętrznego, wcale nie chcemy słyszeć prawdy. I wtedy to, co słyszysz w takich okolicznościach, bynajmniej nie jest przemawiającym do ciebie gło­sem wewnętrznym, lecz raczej twoim ja, które pragnie za wszelką cenę się znów wyróżnić.
Trzeba w tym miejscu przypomnieć jak bardzo często na podstawie z góry powziętych przekonań zdaje nam się, że najlepiej wiemy, co jest najlepsze dla nas i co powinno nastąpić. Tak naprawdę chcieli­byśmy dalej myśleć, działać i żyć według nawykowych kolein, tylko już nie chcemy doświadczać i ponosić znanych nam skutków nasze­go nawykowego nastawienia. Wszystkie informacje pochodzące od naszego głosu wewnętrznego mogą nam się nie podobać i nie zgadzać się pod żadnym względem z naszymi pragnieniami, jedno wszakże jest pewne – są to informacje wyłącznie prawdziwe, i są to jedyne prawdziwe odpowiedzi.
    Do twoich najważniejszych pytań powinny należeć: „Co się dzie­je w tym momencie”, albo: „Co to znaczy?” Jeśli jesteś otwarty, to rzeczywiście możesz zrozumieć i usłyszeć prawdę także na zewnątrz siebie. Nie ma znaczenia, przez kogo usłyszysz prawdziwą odpo­wiedź. Jeszcze lepiej, gdy poprosisz swój głos wewnętrzny, by prze­mawiał do ciebie także wtedy, kiedy go nie wzywasz.
   Wtedy nie bę­dziesz musiał się już o nic martwić, gdyż każdą informację otrzymasz w odpowiednim momencie – bez twojego udziału. Twój głos we­wnętrzny ostrzeże cię przed zagrożeniem, wskaże ci odpowiednią drogę, ochroni cię. Zawsze jest obecny, czy myślisz o nim świado­mie, śpisz, pracujesz albo czy medytujesz.