piątek, 12 czerwca 2015

Intuicja

Powróć do „świadomości”!

Żyjemy w środowisku, które oczekuje od nas ciągłej aktywności: całymi dniami w pracy lub w domu, wieczorami stresujący czas „wolny” i do­kształcenie się. Współczesny człowiek pada nocą na łóżko zmęczo­ny i wyczerpany, by nazajutrz znowu dzielnie wypełniać swój obo­wiązek bycia aktywnym. Dość spojrzeć na twarze naszych bliźnich i na szpitalne statystyki, aby zauważyć, że tak nie wygląda życie spełnione. Kto jest w ciągłym ruchu, nie może niczego poruszyć. I kiedyś z tego wyścigu odpadnie, a czy zacznie się to w sferze fizycz­nej czy psychicznej, to doprawdy nie gra żadnej roli. Przyjrzyj się kie­dyś, do czego dochodzą owi hiperaktywni ludzie.
    Czego tak naprawdę dokonują ci ludzie? Co można osiągnąć, gdy nie ma się nigdy czasu, gdy jest się ciągle zajętym i wciąż z zegarkiem w ręku?
Wszystkie nasze działania wymagają wiedzy, umiejętności i zastosowania intelek­tu, co prowadzi nas znowu do współdziałania dwóch półkul mózgowych: ludzie będący w ciągłym ruchu, którzy wykorzystują tylko lewą półkulę mózgu, czyli tylko rozum, są całkowicie jednostronni, mówiąc obrazowo idą „na jednej nodze”, dlatego prędzej czy później potkną się i upadną. Poruszając się na jednej nodze nie można pokonać długiego dystansu – połową sił daleko się nie zajdzie. Dlatego też lepiej wprowadzić do swojego życia więcej spokoju i pozwolić na współdziałanie obu półkulom. To wtedy bez zmęczenia poko­nasz każdą, chociażby najdalszą drogę.
Z dotychczasowej lektury wiemy, że miejscem intuicji i emocji jest prawa półkula naszego mózgu. Każdy człowiek stanowi całość tylko wtedy, kiedy obie półkule są ze sobą powiąza­ne. Taka właśnie sytuacja dopiero czyni go całością i doskonałością – pełnym człowie­kiem.  Czasy dzisiejsze charakteryzują się tym, że rządzi logika, dużo wyżej ceniona niż mą­drość. Muszę tu zaznaczyć, że intelekt działa logicznie, racjonalnie i bez uczuć. Całkowicie podobnie zresztą zachowuje się komputer. Pozostając zupełnie bez związku z sercem i uczu­ciem nie mamy świadomej łączności z życiem i tracimy kontakt ze samym sobą.
To dziwne co teraz powiem ale wydawać by się mogło, że wydaje nam się iż wszyscy posiadamy świadomość, jednak prawie nikt tak naprawdę nie jest świadomy! Ciągle identyfikujemy się z naszą małą osobowością, której wyznaczyliśmy w naszym życiu bardzo ciasną, i bardzo ograni­czoną przestrzeń.
Tak bardzo zajęci jesteśmy tymi ograniczonymi możliwościami, że nie zauważamy przy tym tego, co najistotniejsze, co dla nas najważniej­sze – mianowicie nie dostrzegamy naszej prawdziwej wielkości – naszego praw­dziwego bytu.
Właśnie teraz nadszedł czas, żebyśmy przekroczyli granicę naszego małego rozumu, pozostawi­li za sobą wszystkie ograniczenia i tę narzuconą sobie ciasnotę, po to ażeby ponownie wkro­czyć w bezgraniczność świadomości. Zatem powinniśmy wsłuchiwać się w siebie, postrzegać, kim naprawdę jesteśmy, porzucić małość na­szej „codziennej osobowości” i zacząć żyć pełnym życiem jak ktoś, kim rzeczywi­ście jesteśmy.
    Wspólnie zgłębiajmy i odkrywajmy „tajemnicę życia” i to, co ma nam ono do powiedzenia. Powinieneś uczyć się wspólnie „języka życia” jako naj­ważniejszego języka w ogóle. Bądźmy w harmonii z życiem, i dojdź­my do świadomości. Nie zwlekaj podejmij decyzję, czy chcesz uszczęśliwić swoje ja” czy raczej „siebie samego” –  mianowicie tego, kim rzeczywiście jesteś.

Ta nasza widzialna, biologiczna egzystencja, powodzenie material­ne – to tylko niewielkie fragmenty naszego życia. Za tym całym widzialnym światem, który traktujemy potocznie jako życie, ukrywa się bardzo mało znany obszar Prawdziwego Bytu – czyli świadomość i to, o co rzeczywiście chodzi, i co liczy się naprawdę. Jest to usunięcie „klamer swojego ja zaciśniętych wokół Jaźni”, obudzenie Jaźni i jej pojawienie się, po to żeby żyć jak mistrz i twórca – tak jak było to przewidziane w stworzeniu świata – na obraz i podobieństwo Boga.

czwartek, 11 czerwca 2015

Intuicja

Jak można wejść w pozaczasowość?

Pozwolę sobie przypomnieć, że dzięki intuicji możesz mieć ciągły dostęp do wszelkiej wiedzy całej ludzkości a także uniwersalnej wiedzy wszechświadomości. Gdy za­czniesz współbrzmieć z uniwersalnym polem informacji, możesz stamtąd po prosu odczytać potrzebne ci informacje i nie musisz – jak dotychczas – szukać tego w umyśle. Dzięki intuicji możesz się także nauczyć sta­piać z poszczególnymi częściami wszechświata, czuć się jak inny człowiek albo wręcz jak jakaś bardzo konkretna rzecz i dzięki temu wie­dzieć wszystko o czymś lub kimś innym.
Pewnie ciśnie ci się stwierdzenie – to takie możliwości powinni wykorzystywać policyjni dochodzeniowy. Jeśli wszyscy ludzie korzystaliby z intuicji to nie byłoby przestępców, ani wojen ani żadnego zła. Pewnie tak, tyle że wcale nie jest to takie proste bo po pierwsze wszyscy ludzie musieliby dowiedzieć się tego wszystkiego o czym tutaj piszę i co najważniejsze musieliby jeszcze na dodatek chcieć nauczyć się ją wykorzystywać, a najważniejsze uwierzyć w jej działanie.

Dzieje się tak dzięki stopieniu się świadomości. W tym celu musisz osiągnąć podwyższone postrzeganie zmysłowe, wejść do rozszerzonego stanu świadomości. Najważniejsze przy tym jest doprowadzenie umysłu do milczenia.
Pozbądź się wszystkich myśli. Najłatwiej to osiągniesz, kiedy nie będziesz z własnymi my­ślami walczył, ale po prostu pozwolisz im odejść. Nie przytrzy­muj żadnej myśli, ale zaakceptuj, że twoje myśli przychodzą i odchodzą. Im mniej im poświęcasz uwagi, tym łatwiej będą się ulatniać – aż znikną całkowicie. Już nie myślisz, wkroczyłeś w ciszę myśli.
Taki stan możesz osiągnąć różnymi metodami, między innymi poprzez medytację, jogę, trening autogenny itp. Niektórym ludziom dużo łatwiej przychodzi uwolnienie się od myśli podczas wysiłku fizycznego, inni natomiast wolą dać się pochłonąć tej ciszy w jakimś przyjemnym otoczeniu, na łące, w lesie, w swoim pokoju.
Znajdź sobie drogę, która jest dla ciebie najłatwiejsza. Mając już niejakie doświadczenie, możesz wszędzie osiągnąć wycisze­nie umysłu. Dzięki temu otworzy się dla ciebie inny, nieznany dotychczas świat.
    W pierwszej chwili może ci się wydawać, jakbyś tracił przy tym własną indywidualność. W rzeczywistości jest jednak zupełnie przeciwnie – właśnie rozwijasz swoją indywidualność. Nie czujesz już swojego ciała, troski się rozwiały, zniknęły – zostałeś uwolniony, jesteś wreszcie wolny! Wypełnia cię cu­downa błogość i wchodzisz w tę chwilę. Nie liczy się czas, czas się zatrzymuje i – choć nic w tym celu nie robisz – nagle zaczynasz postrzegać.
    Dzieje się wszystko samoistnie i w sposób tak oczywisty, że rozpozna­jesz to jako swój stan naturalny, zaś intuicję jako swoją naturalną zdolność, o której nigdy nie zapomniałeś. Ty nie dostrzegałeś swojej intuicji tylko dlatego, że twój rozum rozpychał się włażąc na siłę na pierwsze miejsce i stawał się coraz głośniejszy, robił wszystko żeby wszystko inne dokładnie zagłuszyć i zminimalizować.
Wszystko to, czego teraz doświadczasz, jest przypominaniem sobie, o któ­rym tu wciąż mówię. Jak już mówiłem nie musisz się zatem niczego uczyć. Wszystko już jest, i było już dawno dla ciebie przygotowane, kiedykolwiek wejdziesz przez bramę chwili do bezczasowości. Twoja intuicja jest do dyspo­zycji natychmiast i w każdej chwili, o ile tylko ponownie odnajdziesz sam siebie. Znowu możesz postrzegać całą rzeczywistość, i to 100% całości, a nie tylko 8%, jak dotychczas. Duchowa ślepota została unieważniona i zakończona – teraz znowu postrzegasz wszystko, widzisz oczami duszy i rozpoznajesz całość.


środa, 10 czerwca 2015

Intuicja

Intuicja Praktyczna

Żeby te zasady zakorzeniły się w twoim życiu, potraktuj je jako podstawę do medytacji. Usiądź spokojnie i w miejscu, w którym nikt ci nie będzie przeszkadzał i odpręż się. Skoncentruj się na tych zasa­dach i pozwól by na ciebie oddziaływały. Jeśli kiedykolwiek chciałbyś praktycznie zastosować intuicję, przypomnij sobie te zasady.

Intuicja nie wymaga od ciebie żadnych przygotowań. Pozwól intuicji dzia­łać, postrzegaj, co nadchodzi, lecz w żadnym wypadku nie oceniaj tego. Intuicja jest czy­stą energią. Każdy obraz lub słowo jest już przekładem. Niemożli­wy jest w intuicji brak ostrości. Uświadom sobie, że każdy widzi świat przez filtr swojej osobowości.
  
  Zapytaj intuicję, czy chce powiedzieć coś na temat twojego problemu lub pytania.
  
  Postrzegaj tę odpowiedź energetycznie.
   
  Pamiętaj, że każda interpretacja oznacza brak ostrości.
    
  Często pojawi się też „intuicja uzupełniająca” dla lepszego zrozumienia.

Bardzo pomocne są następujące cechy i sposoby zachowania:
- pogoda ducha,
- jasność,
- opanowanie,
- otwartość,
- humor,
- radość życia,
- dzie­cięce zdziwienie,
- zdolność pomagania sobie,
- gotowość do zmian.