Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Sny – sny świadome – jak zrozumieć otrzymywane przekazy?. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Sny – sny świadome – jak zrozumieć otrzymywane przekazy?. Pokaż wszystkie posty

środa, 8 lipca 2015

Intuicja

Sny – sny świadome – jak zrozumieć otrzymywane przekazy?

    Wielu ludzi nie na darmo trzyma się dobrej zasady „ranek mą­drzejszy od wieczoru”.
Oczywiście o ile wcześniej sen uchodził za stan wypoczynku ze względu na zminimalizowane funkcje ciała, o tyle wiadomo obecnie, że człowiek podczas snu załatwia ogromną ilość „pracy”. Podczas snu opracowuje to, co przeżył, nawet wydarzenia z poprzed­nich egzystencji, sortuje wrażenia i myśli.
    Wiele rzeczy wydaje mu się chaotycznych i nie dających się wyjaśnić, często nie znajduje odniesienia do własnego życia, nie może rozpoznać ani osób, ani w ogóle zobaczyć w tym żadnego związku. Czasem sen wydaje mu się jakąś mieszaniną niewiadomo skąd wziętych elementów – jakby nie pasujących do tego, co może skojarzyć z wydarzeniami zapisanymi w pamięci – a jednak nie oznacza to, że wydarzenia nie należą do niego.
    Ponieważ podczas snu wyłączony jest umysł, mamy bezpośredni dostęp do naszego własnej Jaźni, do podświadomości i do uniwersal­nej wiedzy. Sny odbywają się przeważnie w prawej półkuli mózgu. W ten sposób można więc wyjaśnić, że ludzie intuicyjni łatwiej pa­miętają swoje sny niż ludzie preferujący rozum.
    Tutaj intuicja może „mówić” do nas w sposób bardzo jasny, może przekazać nam ważne informacje. Nie trzeba wielu ćwiczeń, by rozpoznać sny jako środek, który przesyła nam zrozumiałe informacje, który może udzie­lić nam odpowiedzi na pytania i pomaga w podejmowaniu odpo­wiednich decyzji. Język snu jest symbolem, który trudno interpreto­wać posługując się lewą półkulą mózgu.
    Podczas przypominania sobie snu zachodzi pewien rodzaj prze­kształcania symboli w obrazy – wymiana z prawej do lewej półkuli mózgu.
    Sen mara, Bóg wiara - mówi przysłowie, ale dotyczy to tylko tych, którzy nie potrafią odszyfrować informacji zawartych w sennym przekazie.
    W wielu kulturach sny są bardzo wysoko cenione, chodzi bowiem o przekazy od bogów, informacje od zmarłych albo odpowiedzi na prośby.
    Wielu pisarzy zobaczyło we śnie treść swoich powieści, wielu odkrywców dokonało sensacyjnych odkryć, a my możemy czasami przez sen spojrzeć nawet w przyszłość.
    Wiadomo na przykład o tym, że Abraham Lincoln miał sen, w którym szedł przez Biały Dom i zobaczył grupkę ludzi stojących wokół zmarłego. Powiedziano mu, że zmarłym jest prezydent. I co? Kilka dni po tym śnie Lincoln został zamordowany.
    Wielu ludzi nie może sobie przypomnieć swoich snów i dlatego twierdzą, że w ogóle nie śnią. Tak jednakże nie jest – ponieważ nauka dość dokładnie sprawę snów zbadała i są na to naukowe dowody, że: człowiek ma z reguły w ciągu jednej nocy pięć snów.
    Ja sam w młodości miałem ciąg snów połączonych z prekognicją i na owe zawoalowane czasy nie miałem dostępu do odpowiedniej wiedzy. Cóż nie łatwo było nastolatkowi poradzić sobie z tym, że sen po kilku dniach spełniał się ze szczegółami, a swego rodzaju blokada nie pozwalała na przekazanie ostrzeżenia przed następującym właśnie wydarzeniem. Co wiec zrobiłem, wprowadziłem blokadę pamięci snów i przez prawie 30 lat mogłem powiedzieć, że nic i nigdy mi się nie śni.
    Możesz się nauczyć zapamiętywać swoje sny. Możesz dowiedzieć się bardzo wiele o sobie samym, poznając swoje prawdziwe potrzeby, pragnienia i talenty, jak również poznając swoje lęki i wątpliwości. Nie przepracowane wydarzenia pojawiają się tak długo – często w formie zniekształconej, aż twoja dusza ich nie przepracuje i będzie mogła się ich pozbyć.
    Wszystko to umożliwiają nasze sny: budzą wspomnienia, rozwiązują aktualne problemy – a przede wszystkim poznajemy siebie takimi, jakimi w rzeczywistości jesteśmy. We śnie życie duchowe jest po­rządkowane i sortowane – podobnie jak program porządkujący w komputerze. Dla umysłu i duszy porządkowanie to jest niezbęd­ne, do tego żeby pozostawać zdrowym. Naukowe testy dowiodły, że ludzie, którym gwał­townie przeszkadzano przy zasypianiu, a tym samym w snach, często cho­rowali psychicznie.

    Jak możesz poznać intuicję przez sen?
    Zacznij od nauczenia się zapamiętywania swoich snów.
    To nie jest trudne.
    Każdego ranka, zaraz po przebudzeniu, zanotuj wszystko, co ci się śniło. Jeśli nale­żysz do ludzi, którzy często się w nocy budzą, połóż obok łóżka notes lub dyktafon i zawsze notuj (nagrywaj) wszystko od razu. Potrwa to być może kilka dni, zanim w ogóle zapamiętasz fragmen­ty lub chociażby jeden jedyny sen. Ale wkrótce stwierdzisz, że po­trafisz coraz więcej szczegółów przywołać do świadomości na jawie.
    Spróbuj na podstawie informacji dostarczonych przez twoje sny stwierdzić, co chce ci powiedzieć twoja intuicja. Początkowo mo­żesz nie rozróżniać przeróżnych napływających do ciebie informacji. Jednakże, tak samo jak w przypadku głosu wewnętrznego, intuicja skrystalizuje się z biegiem czasu.
    Przez sen możesz otrzymywać informacje od intuicji, przez sen możesz otrzymywać odpowiedzi na pytania. Jednakże na pewno rozpoznasz intuicję po głębokim uczuciu pewności, które się pojawia. Jeśli stoisz przed jakimś problemem, uwolnij umysł, przekaż rozwiązanie mistrzowi w sobie. Przed zaśnięciem wyobraź sobie tę problematyczną sytu­ację. Zadaj swoje pytanie i zaśnij w przekonaniu, że rozwiązanie już istnieje. Nie udzielaj sobie pomocy – i śnij.
    Twoja intuicja może ci przez sen wskazać odpowiedź lub rozwią­zanie. Możliwe, że otrzymasz odpowiedź symboliczną, że zobaczysz wręcz przed sobą film lub, że sen – patrząc na to powierzchownie – nie ma z tobą zupełnie nic wspólnego. A jednak może on zawierać odpowiedź. W takim wypadku powinieneś po prostu pozwolić, by sen na ciebie oddziaływał.
I nagle – jak grom z jasnego nieba – otrzymujesz jasne i wyraźne rozwiązanie. Albo uwolniony przez obrazy snu, powstaje przed twoim duchowym okiem obraz, dzięki któremu rozprzestrzenia się w tobie głęboki spokój i pewność. Teraz „ro­zumiesz", wiesz dokładnie, co powinieneś robić.

    Możesz także śnić o niezwykłych sytuacjach, możesz zobaczyć się w sytuacjach, które zbywasz jako całkowicie absurdalne. Pewien człowiek opowiadał, że przed wielu laty, gdy dalekie podró­że prawie wcale nie były znane, śnił mu się żywo egzotyczny kraj. Widział siebie we wspaniałym pałacu, był gościem wpływowego czło­wieka, brał udział w naprawdę bajecznym przyjęciu, widział prze­piękne tańczące kobiety w egzotycznych strojach, widział marionet­ki i słyszał obcą muzykę.
    Kiedy się obudził, sen ten pozostał bardzo żywo w pamięci. Nawet po tygodniach i miesiącach mógł jeszcze przywołać przed swoje wewnętrzne oczy każdy szczegół z tego snu. Oczywiście wizja samodzielnego wyjazdu kiedykolwiek do tak odległego kraju, wydawała się wykraczać poza wszelką rzeczywistość. Jednakże sen go nie opuszczał. Kiedy – po upływie około 5 lat od czasu tego snu – szef zapytał go, czy nie chciałby jako doradca przy budowie zapory poje­chać na dwa lata do Indii, wcale nie był tym zaskoczony. Jego intu­icja przekazała mu tę informację już dużo wcześniej, przygotowała go do tego, bez jego świadomego w tym udziału.
    Wyjazdy do krajów egzotycznych były w tamtych czasach rzadkością, ale ponieważ ob­razy we śnie przemawiały tak jasno i wyraźnie, więc zakorzeniły się tak głęboko w jego pamięci, że zaczął dokładniej zwracać uwagę na swoje sny. Prowadząc ciągłą obserwację mógł dzięki temu stwierdzić połączenie między snem a daną sytuacją życiową. Zaczął na to zwracać baczną uwagę, roz­począł pisać pamiętniki – jeden dotyczył dnia codziennego, a drugi jego snów.
    W miarę jak coraz intensywniej zajmował się snami, tym więcej potrafił zrozumieć. Wiele sytuacji widział przed sobą bardzo jasno, słyszał nawet swój własny głos, słyszał bardzo wyraźnie swoją żonę czy współpracownika. W trudnych fazach swojego życia zasypiał z pyta­niami, które go zajmowały. Pozwalając im na siebie działać, rozu­miał odpowiedzi i uczył się interpretować sytuacje.
    Ty również pozwalaj oddziaływać na siebie intuicji podczas snu. Musisz tylko być otwartym, pamiętać i uwalniać się, musisz wejść w Jaźń.