Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Odpowiedni czas. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Odpowiedni czas. Pokaż wszystkie posty

piątek, 31 lipca 2015

Intuicja

Odpowiedni czas, odpowiednie miejsce żeby wszystko robić dobrze.
   

 Na tej prostej zasadzie polega osiąganie sukcesu. Problem ogromnej liczby nieszczęśliwych ludzi, bezskutecznie dążą­cych do sukcesu, polega na tym, że rzadko udaje im się powiązać w całość powyższe trzy składniki.
    Najbardziej opłacalny wynalazek pozostanie bez echa, jeśli jeszcze nie dojrzał czas na jego wprowa­dzenie. Możesz znaleźć bogatego człowieka zainteresowanego kup­nem twojego pomysłu, możesz spotkać się z nim i rozmawiać na ten temat. Moment przełomowy wydaje się być blisko, ogromy sukces wydaje się być tuż, dosłownie w zasięgu ręki. Jeśli jednak nie znaj­dziesz wspólnego języka z rozmówcą, jeśli wybierzesz niewłaściwą taktykę w postępowaniu, jeśli nie trafisz na właściwy kanał, niczego nie osiągniesz. Jeśli nawiążesz doskonały kontakt z kimś zaintere­sowaną twoim pomysłem, ale zbyt biednym, aby wykorzystać go w praktyce, też nic nie wskórasz. Tak samo rzeczy się mają z niewła­ściwie wybranym czasem. Jak widać - istnieje tylko jedna droga.
Rozważanie „głową” nic nie daje, ponieważ rozum myśli tylko linearnie, pojmuje tylko jednowymiarowo i w związku z tym przy­najmniej jeden z aspektów zostanie pominięty. Przecenianie tak zwanego logicznego myślenia doprowadziło nas do tego, kim dzi­siaj jesteśmy. Każdy człowiek wyposażony jest w ogromny poten­cjał, lecz jego umysł pozwala mu wykorzystać tylko minimalną część zakresu. I nawet ta mała część nie zawsze gwarantuje sukces, ponie­waż człowiek jako ofiara myślenia głową poznaje zawsze tylko
je­den aspekt po drugim (linearnie), zamiast postrzegać wielowymiarowo i jednocześnie.
I to daje szansę właściwego widzenia, a także pozytywnego wykorzystania szans.
Jak pogodzić wszystkie aspekty? Zostańmy przy naszym przykła­dzie wspaniałego wynalazku. Bardzo trudno jest znaleźć osobę lub firmę, która posiada odpowiednie możliwości finansowe na wykup twego wynalazku, ale jeszcze bardziej skomplikowane jest dotarcie do takiej osoby, która jest upoważniona do załatwiania odnośnych spraw. Dostać się do szefa jest prawie niemożliwe; nasz wynalazek ląduje zatem u jakiegoś referenta, który nie umie docenić należycie sprawy - i tak nasz wynalazek zostaje odrzucony. Istnieje ponadto jeszcze jedno ryzyko: nasz wynalazek może ktoś skopiować lub ukraść. W tej sytuacji ponosimy całkowite fiasko już podczas pierw­szego kroku.
Zważywszy te trudności, musimy „sprzedać” nasz pomysł, mieć właściwe argumenty, znać strategię firmy i na dodatek jeszcze wie­dzieć, jakich użyć słów, by wzbudzić zainteresowanie menedżera.
Być może nasz wynalazek wyprzedza aktualną wiedzę i krótko­wzroczny menedżer nie jest w stanie przewidzieć znaczenia twojej idei i - zaczynamy wszystko od początku.
W ten sposób wielu ludzi spędza większość życia, próbując wciąż na nowo wystartować, tak samo postępując i ryzykując z nadzieją, że kiedyś, w odpowiednim czasie i miejscu zrobią to, co należy. Takie próby są stare jak ludzkość. Dobrym przykładem jest Syzyf, który został skazany na toczenie głazu na szczyt góry; kiedy się jednak budził, głaz znajdował się znowu u podnóża góry. Zaczynał od początku, ale codziennie stwierdzał, że nie uczynił żadnego postępu.
My także harujemy w ten sposób. Dzień w dzień, miesiąc w mie­siąc, rok w rok. Zmienimy może miejsce zamieszkania, metodę, być może nawet partnera. Początkowo możesz być przekonany, że wło­żyłeś za mało wysiłku, że należałoby pchać głaz pod górę z więk­szym nakładem sił i większym rozmachem. Z biegiem lat okaże się jednak, że nie posunąłeś się ani o krok. Tylko zgarbiły ci się plecy, oddech stał się krótszy, a ty drepczesz w miejscu, ciągle jesteś tam, gdzie zawsze byłeś - minęły jedynie lata.
W odpowiednim czasie, w odpowiednim miejscu wszystko robić dobrze - to dla umysłu nieosiągalne. Powinniśmy zatem zaprząc intuicję, która działa wielowymiarowo, holistycznie. Z intuicją mo­żesz pokonać wszystko, nie będziesz już zmęczony i przepracowany, lecz będzie cię rozpierała energia i duma sukcesu. Chcesz się rozwi­jać? To chodź ze mną!
Najpierw musisz jednak wiedzieć czego chcesz, jest to bowiem najistotniejsze założenie. Możesz coś osiągnąć, jeśli będziesz wie­dział, co to ma być. Ponad to już niewiele pozostanie ci do zrobie­nia. Swoje potrzeby czy pragnienia przekaż intuicji, która zadba o to, byś był w odpowiednim czasie i w odpowiednim miejscu oraz o to, byś w odpowiednim momencie powiedział właściwe słowa.