Trzeba się dostrajać!
Zanim udasz się na ważną naradę, przygotuj starannie nie tylko dokumenty, lecz zajmij się także intensywnie osobowością ludzi biorących udział w tej naradzie. Niech przed twoim duchowym okiem pojawi się obraz danych osób, wsłuchuj się przy tym w swój głos wewnętrzny. Co ci mówi? Jakie uczucie ci przesyła?
To właśnie teraz możesz
przeprowadzić duchowy dialog. Masz przy tym
również okazję przesłać swojemu rozmówcy ważne informacje. Wyobraź sobie, że
chciałbyś otrzymać podwyżkę. Zobacz siebie, jak wchodzisz
do pokoju szefa, siadasz wygodnie i przedstawiasz swoją prośbę.
Słuchaj, co mówi ci twój głos
wewnętrzny - czy powinieneś raczej wystąpić
z propozycją dość stanowczo, czy przedłożyć dowody swoich osiągnięć, czy raczej być po prostu czarującym i w ten
przeprowadzić zadanie. Twój wewnętrzny głos
wskaże ci odpowiednią drogę, powie ci, jak
możesz przekonać swojego szefa. Przed rozmową możesz swojego szefa poinformować na płaszczyźnie mentalnej o swoich
życzeniach, przygotować go, nastroić go
pozytywnie do tej rozmowy.
Posiadając zdolność czytania w myślach,
możesz poznać, czy ktoś mówi prawdę, czy kłamie. Głęboko w swoim wnętrzu wiesz
dokładnie, czy wypowiedzi rozmówcy zgadzają się
z jego prawdziwym przekonaniem. Powinieneś
zauważać negatywne uczucia, każdego rodzaju
zgrzyt i dowiedzieć się dokładnie, gdzie leżą tego przyczyny.
Trenuj zdolności czytania w
myślach, przeprowadzając z przyjaciółmi następującą zabawę: odgrywaj rolę
nadawcy. Wyobraź sobie bardzo dokładnie
jakąś określoną sytuację. Prześlij tę informację do
osób biorących udział w tej zabawie. Niech każdy opisze, jakie informacje od ciebie otrzymał.
Albo: spróbuj zgadnąć, o czym w
danej chwili myśli twój partner lub
kolega.
Możesz nawet umówić się
telepatycznie: umów się w określonym
miejscu, w określonym czasie z określoną osobą. Twoja informacja może dotrzeć do tej osoby – przy dobrych
możliwościach telepatycznych ten sposób przekazu jest czasami nawet pewniejszy, a w każdym razie szybszy niż list. Ćwicz na
praktycznych codziennych rzeczach: poproś w
myślach, by twój partner podczas zakupów
kupił chleb, owoce itp.
Znasz takie sytuacje z własnego
doświadczenia?
W kawiarni zamówiłeś kawę. Potem pomyślałeś sobie, że na tak mocną kawę
jest już właściwie za późno, ponieważ nie
będziesz mógł zasnąć. Zaś kelner
„omyłkowo" przynosi ci herbatę.