Autoregulacja
Opiszę teraz ćwiczenia jakie używane są w nauce
autoregulacji
Oto system ćwiczeń, stosowanych zwykle przez lekarzy Ośrodka
Autoregulacji podczas nauki metody i podczas jej demonstrowania.
Ćwiczenie 1
Przy wykonywaniu tego i innych ćwiczeń, jak również całego
cyklu nauki, można zastosować zasadę sugestii pośredniej. Działa ona silniej
niż bezpośrednie podawanie instrukcji i wskazówek. W tym celu to, co lekarz
chce powiedzieć uczącemu się, przekazuje obecnym w taki sposób, jak gdyby
komentował procesy. Jeśli pacjent jest sam, lekarz zwraca się do niego tak,
jakby na jego przykładzie ukazywał prawidłowy dla wszystkich przebieg procesów.
Lekarz zatem prosi, by ćwiczący wyciągnął ramiona i trzymał
je przed sobą bez napięcia. Nie powinny one zbiegać się. Oczy mogą być otwarte.
W tej pozycji u wszystkich ręce mają tendencję przesuwania się na boki.
Zatrzymuje je jedynie stan napięcia. Uczący nie powinien napinać mięśni i
przeszkadzać rękom. Niech się rozejdą na boki. Im szerzej, tym lepiej. Lekkie
jak piórka.
Lekarz podpowiada, by nie poruszać umyślnie rękami, l nie
należy sobie niczego sugerować. Wystarczy nie przeszkadzać. Ręce pójdą same. To
automat.
Pacjent niech patrzy na ręce i analizuje, co się z nimi
dzieje. To wyzwala go z napięcia. Jeśli lekarz potrafił wyjaśnić pacjentowi
istotę ćwiczenia, a on przyjął konieczność rozchodzenia się rąk jako reakcję
prawidłową – będzie pomagać sobie w znalezieniu stanu neutralności, czyli
takiego, który nie przeszkadza ruchom rąk.
A lekarzowi poprawił się nastrój i jego glos nabrał
pewności. Przecież on też nie jest wolny od emocji l Powstaje efekt
wzmacniającego sprzężenia zwrotnego.
Ręce zaczynają rozchodzić się szybciejl
Lekarz próbuje dodać pacjentowi otuchy, chwali go za
zdolność koncentracji na właściwej reakcji. Mówi, że wkrótce opanuje
autoregulację. Wzmacnia reakcję sugestiami: "Wspaniale– rozchodzą się
ręce! Bardzo dobrze! Znakomicie!"
Jeśli są przy tym widzowie, słowa lekarza mogą być
skierowane do nich oddziaływując jak silna, pośrednia sugestia. Można
powiedzieć: – Spójrzcie, jak coraz szybciej rozchodzą mu się ręce, stają się
coraz lżejsze. Poprawia się samopoczucie. Z każdym ćwiczeniem reakcja staje się
głębsza!
Jeżeli w trakcie pierwszego ćwiczenia ręce jakiegoś
wyjątkowo odpornego osobnika nie rozeszły się – proponuję rozłożyć je
świadomie.
Kolejne ćwiczenie przeprowadza się bezpośrednio po
pierwszym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz