niedziela, 31 maja 2015

Intuicja

3.  Jak się budzi w sobie geniusza?
Geniusz a genialność.

    Geniusz jest nieograniczoną mocą „Jaźni".
    Genialność jest prze­strzenią między czystym duchem, Najwyższą Świadomością, a człowiekiem jeszcze nierozwiniętym.
Genialność jest naszym umysłowym dziedzictwem, jest darem zrozumienia istoty rzeczy w każdej sytuacji. Genialność nie jest prze­znaczona jedynie dla wybranych i tak samo jak intuicji nie trzeba jej się uczyć, a wystarczy ją sobie jedynie przypomnieć. Genialność i intu­icja tworzą nierozerwalną całość i są naturalną, wrodzoną częścią naszej prawdziwej Jaźni.
    To, co cię jeszcze powstrzymuje przed obudzeniem swojego geniuszu, to twoje ja. Ale gdy tylko zrobisz krok od ja do Jaźni, twoja naturalna genialność będzie do twojej dyspozycji.

          • Geniusz jest łącznikiem między Bogiem /Stwórcą/ a człowiekiem.

Co zatem składa się na genialność?
Genialność składa się z dwóch procesów:
   Wewnętrzne oświeceniejest to błyskawiczne poznanie własnej prawdziwej natury. Wynikające z tego zdolności i moce są wszech­ ogarniające i nieskończone.
   Pomoc bliźniemukażdy człowiek powołany jest do budzenia twórczej mocy prawdy i rzeczywistości w każdym bliźnim, aby ten przypomniał sobie siebie samego i mógł odważyć się na zrobienie kroku od ja do Jaźni. W ten sposób prawda i rzeczywistość rozpo­wszechnia się na świecie.
Wraz z obudzeniem genialności rozszerza się horyzont umysło­wy. Wszędzie rozpoznajesz rzeczywistość ukrytą za pozorami, poznajesz działanie praw duchowych jako skutek uniwersalnego po­rządku, w którym umieszczona jest ludzka egzystencja.
Posiadasz w pełni tę Jedyną Moc i dlatego możesz korzystać z najpotężniejszej mocy wszechświata. Twoi bliźni czują, że osiągnąłeś już duchowa płaszczyznę, do której zmierzałeś, że już tam mieszkasz, że tam jest twój dom.

A cóż takiego genialność może zdziałać?

Genialność twoja dba o to, żebyś zawsze był w odpowiednim cza­sie w odpowiednim miejscu i mógł stosownie działać. Wypowiadasz odpowiednie słowa przy odpowiedniej okazji, milczysz, gdy tak trze­ba. Nie popełniasz błędów, postępujesz prawidłowo, i wszystko się zgadza. Wszystko załatwiasz w całości i optymalnie. Nie znane są żadne reguły, według których działa geniusz. Co jednak wiemy, to fakt, że geniusz kształtuje i poszerza istniejący porządek. Geniusz porusza mądrość drzemiącą w każdym człowieku.



sobota, 30 maja 2015

Intuicja

No i czas na podsumowanie!


-  Do osiągnięcia wiedzy poza wiedzą dochodzimy przez uwolnie­nie się od
   rzeczywistości stworzonej przez nas samych.
-  Umysł może widzieć tylko jednowymiarowo, dlatego decyzje po­dejmowane jedynie
   rozumowo są prawidłowe tylko do pewnego stopnia.
-  Poznaj samego siebie i wzmacniaj zaufanie do siebie, ponieważ ludzie świadomi
   siebie są pewniejsi i swobodniejsi. Intuicja najlepiej rozwija się na wolności.
-  Trzecie Oko jest kanałem intuicji.
-  Masz w sobie tak wiele duchowego potencjału, że możesz prze­kraczać (postawione
   przez siebie) granice.
-  To, co niewyobrażal­ne, może stać się rzeczywistością.
-  Naucz się odprężać - intuicja najlepiej rozwija się w spokoju i bez uprzedzeń.
-  Uporządkuj swój umysł, aby móc zrobić krok od małej osobowo­ści do świadomości
   mistrza.
-  Raz osiągnąć świadomość mistrza to być w świadomości mistrza już zawsze.
-  Zrozum, że to ty jesteś mistrzem swoich myśli.
-  Określ swój obecny punkt widzenia, zrób przegląd zasobów i ustal cel.
-  Tylko ten, kto ma cel, może go osiągnąć.

-  Żyj zgodnie z misją tworzenia.

piątek, 29 maja 2015

Intuicja

Czas na dokonanie przeglądu zasobów.


    Zanim zaczniesz pracować nad rozwojem intuicji, powinieneś przeprowadzić przegląd swojej obecnej sytuacji. Kim jesteś, gdzie jesteś, dokąd zmierzasz? Jeśli zrozumiesz, co w tobie tkwi, uświadomisz sobie swoją Jaźń! Odpowiedz na poniższe pytania w całkowitym spokoju, najlepiej w formie pisemnej:
Żyję jako kto?
    Z czym się identyfikuję?
    Jako kto myślę, czuję, mówię, działam?
    Co odczuwam jako część siebie? A co nie?
Jakie mam „wewnętrzne obrazy” (obrazy siebie)?
    Czy cierpię na braki? Jakie?
    Czy posiadam świadomość dobrobytu?
    Czego się boję? Czego się obawiam?
    Na co mam nadzieję?
    Czego oczekuję?
    Czy to, co wiem/przeczuwam, wkrótce się wydarzy?
Jak odczuwam własne zdrowie?
•      Czy mam zakodowaną świadomość choroby czy świadomość
zdrowia?
Kto albo co „prowadzi" moje życie?
    Przypadek? Rozum? Intuicja?
    „Wydaję" decyzje, czy „podejmuję" decyzje?
Czy żyję ze świadomością sukcesu?
    Czy uważam siebie za zwycięzcę?
    Gdzie oczekuję należnego mi sukcesu?
    A gdzie nie?
    Dlaczego nie?
    Na co zdecydowałem się w swoim życiu nieodwołalnie?
    Na co decyduję się teraz nieodwołalnie?
     Co oznacza dla mnie „spełnione życie"?
    Jak osiągam swoje spełnienie?
    Co muszę teraz zrobić, by wieść spełnione życie?
Wtedy, gdy odczuwasz niepewność, zrobić test za pomocą wahadełka.
Jeśli staram się o to
by w każdej chwili żyć „harmonijnie",
to moje warunki życia też są harmonijne.

czwartek, 28 maja 2015

Intuicja

Twoja Misja tworzenia.


Chciałbym wskazać ci kilka punktów misji tworzenia, żebyś mógł się chociaż trochę zorientować w niezliczonych możli­wościach. Wy­bierz z nich i wprowadź do swojego życia najpierw tylko to, co do ciebie przemawia.
Ciągle jednak powinieneś przeglądać poniższe zestawienie i spraw­dzać, czy mógłbyś ponownie skorzystać z tego czy też innego punktu. Postępując w ten sposób, zaobserwujesz rozwój zachodzący w miarę upływu cza­su jaki właśnie uzyskujesz rozwój, zobaczysz będziesz mógł ocenić, jakie robisz postępy.
    Żyję świadomie wciąż identyfikując się z samym sobą i dzięki temu wkraczam w obfitość rzeczywistości.
    Wszystko zależy ode mnie, wszystko mogę świadomie wywołać, mogę używać swojej energii świadomie i pozwalać jej działać, powstawać.
    Przejrzystość, radość, miłość, jasność, witalność, spełnienie, suk­ces, dobrobyt we wszystkich dziedzinach, uzdrowienie.
    Moim zadaniem jest spełnienie samego siebie.
    Przejmuję odpowiedzialność za całość.
    Spełniam się w tworzeniu jako współtwórca.
    Robię krok od chwili obecnej do bezczasowości i dzięki temu starzenie przestaje mnie dotyczyć.
    Jestem wolny od karmy, gdyż tylko „Ja" ma karmę, ja zaś jednak jestem swoją Jaźnią. Dzięki temu świadomie oddzieliłem się od „koła ponownych narodzin".
    Poznaję i doświadczam, jestem oświecony i dlatego powróciłem do prawdziwego życia.
    Niech wszystko się dzieje wielowymiarowo, jestem twórczym potencjałem nieograniczo­nym, wszechogarniającym.
    Dzięki temu obudziłem w sobie duchowego giganta.

    Moje prawdziwe Jaźń staje się dla mnie każdego dnia coraz bardziej świadoma.

środa, 27 maja 2015

Intuicja

Jak obudzić duchowego giganta?

     Kiedy nastąpi taki moment, że zechcesz zrobić krok od intuicji do superintuicji, to ciągle po­winieneś ćwiczyć swoją intuicję i wykorzystywać jej potencjał, ponieważ właśnie w ten sposób możesz uaktywnić w sobie duchowego giganta. 

     Jeśli staniesz się człowiekiem, jakim rzeczywiście jesteś, będziesz mógł przyjąć swoje duchowe dziedzictwo. Zatem pozwól, by twoja świadomość nie miała granic, i żeby obudził się w tobie geniusz!

     Musisz jedynie pamiętać, kim rzeczywiście jesteś. Uświadomisz sobie przy tym swoje zdolności i swoją moc, zrozumiesz, że stale możesz korzystać z tego potencjału. 

     Wciąż wzmacniaj swoją świa­domość tego, że to ty określasz, co być powinno – i tak się stanie!

     Ty sam jesteś twórcą swoich warunków życia.

     Zrozum to całym sobą.

     Nie jesteś ofiarą żadnych nieszczęśliwych przypadków, przeciwnie - jesteś mistrzem.  

     Poznaj swoją prawdziwą wielkość, doświadczaj swoje wła­sne ja i codziennie powtarzaj od nowa:

              Świadomie kształtuję dzieło stworzenia jako współtwórca”.


wtorek, 26 maja 2015

Intuicja

Stopnie świadomości intuicyjnej.


1.     Wykorzystuję w życiu tylko rozum, jestem realistą i nigdy nie doświadczam intuicji świadomie.

2.     Doświadczam intuicji tylko okazjonalnie, gdy przypadkowo pojawia się wyciszenie myśli. Nigdy jednak wcześniej nie wiem, kiedy to nastąpi i dlatego nie mogę skierować mojej intuicji na określo­ne pytanie czy zadanie.

3.     W każdej chwili mogę wyciszyć swoje myśli i w ten sposób cał­kiem świadomie przejść na „odbiór". Odbieram intuicję w okre­ślonym celu, kierując przy tym swoją uwagę na konkretne pytania i zadania.

4.     Identyfikuję się ze świadomością i w ten sposób stale jestem nastawiony na „odbiór" i duchową obecność. Żyję w intuicji i z intuicją. Nie stawiając konkretnych, określonych pytań, wszystko we właściwej chwili przychodzi mi do głowy. W odpowiednim czasie znajduję się we właściwym miejscu i mogę stosownie działać. Codziennie doświadczam, że intuicja już z samej swojej istoty wolna jest od błędów. Dotyczy to także przewidywania kierun­ków rozwoju lub wydarzeń.


poniedziałek, 25 maja 2015

Inruicja

Czy możliwe jest osiągnięcie
Superintuicji?

    A tak w ogóle to na czym polega różnica między intuicją a superintuicją?
    Dotychczas dowiedzieliśmy się, że każdy człowiek posiada intuicję, i że tę zdolność aby móc korzystać z jej usług trzeba jedynie rozwinąć. Kiedy już to zrobimy to, możemy mentalnie przeżywać przyszłe sytuacje, wiemy, kto do nas dzwoni, otrzymujemy informacje dokładnie w tej chwili, w którym są nam potrzebne. Nasza intuicja pozwala nam zajrzeć za fasadę, pozwala nam na podejmo­wanie właściwych decyzji. Nasza intuicja przyczynia się do tego, że nasze życie staje się prostsze, szczęśliwsze i bardziej spełnione.

Superintuicja jest swego rodzaju rozszerzeniem intuicji – i jest jej wzmocnieniem!
Dzięki intuicji dowiadujesz się wszystkiego, czego potrzebujesz, zaś te odpowiedzi często otrzymujesz dzięki zadanym pytaniom, nato­miast Superintuicja działa poprzez duchowe przewodnictwo. Kiedy na przykład szukasz parkingu przed kinem, pytasz ją: „Czy mam skręcić w prawo? Czy mam skręcić w ulicę po lewej?"
Twoja intuicja każdorazowo poda ci prawidłową odpowiedź - będzie cię prowa­dzić krok po kroku. Superintuicja natomiast prowadzi cię całkowi­cie automatycznie. Nie musisz się już pytać: „W prawo, w lewo czy prosto?" - prowadzony będziesz w sposób całkiem naturalny. Nie zadając pytań i bez zastanawiania się zawsze wiesz, co zrobić, żeby wszystko udało się w sposób najlepszy z możliwych.
Superintuicja umożliwia także lepsze postrzeganie wydarzeń pozazmysłowych i metafizycznych. Do tego należy na przykład prekognicja czyli przewidywanie wydarzeń.
Od człowieka sukcesu oczekuje się, by wykorzystywał swój ro­zum i myślał logicznie, by rozumowo uzasadniał swoje decyzje i aby były logicznie wykonalne. Nauka ostatnich czasach dowiodła, że położenie akcentu na sam umysł nie może i nie posunie już nas do przodu. Taki jednostronny trening lewej, racjonalnej półkuli mózgu, gdzie usytuowane jest myślenie rozumowe i logika, uszkadza funkcje naszej prawej półkuli mózgu, w której umiejscowione są siły uczuciowe i intuicyjne.
Wy­niki prowadzonych badań naukowych dowodzą jednoznacznie, że sam rozum jest niestety bardzo ograniczony. Rozumowe ocenianie własnych zdolności w większości przypadków nie wypada prawidłowo.
Przykładowo stu studentom zadano py­tanie, czy sądzą, że uda im się pozytywnie zaliczyć semestr. Jedynie 59 odpowiedziało: „Tak". Parapsycholog, nie wprowadzony w szcze­góły, uważał natomiast, że 81 studentów zakończy semestr pomyśl­nie. W rzeczywistości semestr zaliczyło 75 studentów. Jak wyraźnie tutaj widać, sama wiedza nie wystarcza.
    Takie zdolności intuicyjne przydają się zarówno w życiu prywatnym, jak i zawodowym. Istnieje taka zależność, że im bardziej rozwinięta jest twoja intuicja, tym bardziej spełnione staje się twoje życie i tym większe odnosisz suk­cesy zawodowe. Intuicja może działać, jeśli oczywiście twój umysł jest odprę­żony i wolny. Bardzo groźnymi przeszkodami dla intuicji, a tym bardziej dla superintuicji , są zwątpienie i sceptycyzm.
     Dla przykładu sportowiec, który nawet mentalnie nie potrafi sobie wyobrazić zwycięstwa, który nie wierzy, że tkwią w nim ogromne siły i zdolności, nigdy nie osiągnie zwycięstwa, nawet gdyby ćwiczył dwa razy tyle jak dotychczas. Jest on całkowicie zablokowany a jego blokada znajduje się nie w sferze fizycznej, lecz w uporze umysłu, który nie dopuszcza do siebie możliwości zwycięstwa uważając, że leży ono jedynie w możliwościach mistrzów.

 Superintuicja to życie w stałej obecności ducha. Dzięki intuicji potrzebne odpowiedzi otrzymujesz najczęściej poprzez zadawane pytania. Superintuicja natomiast udziela ci ciągłej informacji odno­śnie wszystkiego, na co kierujesz właśnie swoją świadomość i czym się w danej chwili zajmujesz. Efektem tego jest nieomylna „we­wnętrzna pewność", która towarzyszy ci przez całe życie. Żyjesz na najwyższym czwartym stopniu intuicyjnej świadomości.

niedziela, 24 maja 2015

Intuicja

Nadeszła pora na porządki!

Urządzić na nowo swoje mieszkanie dużo łatwiej będziesz mógł, wtedy kiedy wprowadzisz tam na samym początku porządek, pozbędziesz się rzeczy niepo­trzebnych, odkurzysz, umyjesz podłogi a pozostałe przedmioty oczyścisz z kurzu i brudu i być może ustawisz je w zupełnie inny sposób - podobnie dzieje się również ze świadomością mistrza. Ła­twiej uda ci się zrobić krok w kierunku świadomości mistrza, kiedy najpierw zaprowadzisz ład.
Warto tu przypomnieć, że twoje biurko, twoje mieszkanie, twój samochód - wszystko to mniej lub bardziej regularnie się sprząta.
Dlaczego nie robisz po­rządku w swoim umyśle?
Weź się w garść i przeprowadź mentalne porządki:
    Odrzuć wszystkie stare wzorce myślowe.
    Uwolnij się od poczucia winy.
    Odsuń wszystkie negatywne elementy, takie jak kompleksy niż­szości, zawiść, nieżyczliwość, zazdrość, agresję.
    Stwórz miejsce dla pozytywnych aspektów życia, jak optymizm, miłość, sympatia, wiara w siebie, szacunek dla siebie samego.
    Odważ się i stwórz nowy porządek.
    Brak radości, zły nastrój i smutek zastąp zachwytem, radością życia i uśmiechem.

Aby nie pozostało to tylko w słowach, powinieneś utrwalić ten mentalny porządek na kartce papieru. Zanotuj wszystko, co chcesz zmienić i od czego się uwolnić.
     Rozważ każdy punkt z osobna i pamiętaj o jego negatywnych następstwach. Nie zapominaj przy tym o niszczących uczuciach, jakimi są zawiść, nieżyczliwość, zazdrość. Pozbądź się wszystkiego, co nie należy do ciebie. Kiedy już uświadomisz sobie wszyst­kie pozycje ze swojej listy i pozbędziesz się ich w sposób w pełni świadomy, podrzyj kartkę i wyrzuć albo spal ją. W ten sposób pożegnasz się ze wszystkimi szkodliwymi elementami i wyrzucisz je ze swojego życia na dobre.
Jeden etap masz za sobą to teraz poświęć się tym cechom, które w przyszłości będą ważne dla twojego życia, a które teraz wchodzą do twojej świadomości. Jest bardzo prawdopodobne, że przyjmiesz tylko kilka nowych cech, ponieważ wiele pozytywnych elementów w twojej świadomości istniało już od zawsze. Ty natomiast w swoim dotychczasowym życiu poświęciłeś im jed­nak zbyt mało uwagi, i zostały wyparte i z czasem „pokryły się kurzem”.
Także tutaj w tej nowej rzeczywistości sprawdzaj punkt po punkcie, łącz wspomnienia z poszczegól­nymi cechami. Najlepiej notuj swoje pozytywne cechy i umieść notatki w takim miejscu swojego mieszkania, na które często pada twój wzrok. Jest więcej niż pewne iż stwierdzisz, że efekt twojego porządkowania nadal pozostaje widoczny i wciąż zapada w twoją świadomość – i to coraz głębiej i głębiej.

Kontynuując swoje postępowanie nadal w ten sposób, nie tylko będziesz się czuł coraz lepiej, ale twoje doświadczenia będą stawać się coraz przyjemniejsze. W twojej własnej ocenie twoje życie stanie się bardziej spełnione, będziesz odnosił większe sukce­sy, zyskasz więcej energii i radości życia.

sobota, 23 maja 2015

Intuicja

Medytacja – drogą do świadomości mistrza.

Zadbaj o odpowiednie otoczenie - spokojne pomieszczenie, w którym nikt ci nie będzie przeszkadzał i w którym ty czujesz się dobrze. Jeżeli na przykład przeszkadza ci światło, zapal świecę. Znajdź wygod­ną dla siebie pozycję, usiądź lub połóż się, rozluźnij ubranie, pasek, krawat itp.     
Usiądź na krześle, w fotelu lub połóż się z prostym kręgosłupem (ułatwi to przepływ energii), zamknij oczy. Oddychaj głęboko i spo­kojnie. 
Dojdziesz do świadomości mistrza poprzez przypomnienie.
Przy­pomnij sobie, że jesteś mistrzem. Zawsze byłeś mistrzem i zawsze mistrzem pozostaniesz. To jest rzeczywistość, twoja rzeczywistość. Ta rzeczywistość poszła jedynie na jakiś czas w zapomnienie. Przyjąłeś założenie, że jesteś na właściwej drodze i nie zauważyłeś, jak zgubiłeś swoją drogę. Teraz jednak wracasz - powracasz na swoją drogę. I znaj­dujesz swojego mistrza w sobie, rozpoznajesz swoją prawdziwą istotę.
    Twój mistrz czekał na ciebie. Jest tutaj dla ciebie, gotowy by móc się pojawić. Czeka tylko na to, żebyś ty sam uwolnił się od „latania ja” wokół Jaźni. Nastąpi to, kiedy tylko odejdziesz na bok - wtedy mistrz będzie mógł się ujawnić. Zrób ten krok - teraz, w tej chwili.
Czy czujesz, jak teraz przepełnia cię mistrz?
Odczuwaj to, wyczuwaj, jak to wygląda głęboko w tobie.
Wszystko przedstawiaj sobie obra­zowo, każdą zmianę obserwuj w formie dużego, jasnego obrazu, który pojawia się przed twoim duchowym okiem, i całkowicie oddaj się temu uczuciu, które przy tym powstaje.
Zobacz mistrza w sobie jako światło, które pojawia się jakby za twoim ja. Teraz możesz wyraźnie zrozumieć, że pomiędzy tobą a twoim mistrzem stało tylko twoje ja.
Pozwól świecić temu światłu i zobacz, że jest coraz jaśniej. Zobacz, jak to światło przenika przez ciebie.
Czujesz to i widzisz.
Stopniowo sam stajesz się światłem. Dzieje się w tobie coś wspaniałego: widzisz, jak twoja świadomość się rozświe­tla, jak stajesz się rozświetloną świadomością – i już jesteś tylko świe­tlistą świadomością.
Czujesz tę zmianę?
Światło przenika przez całe twoje jestestwo. Jesteś światłem, jesteś rozświetloną świadomością, jesteś świetlistą świa­domością mistrza.
Czy czujesz, co ta świetlista świadomość w tobie uwalnia, co wywołuje?
Zdrowie, szczęście, pokój, miłość, harmonię. Ustępuje wszelki ból. Ciało i dusza mogą zostać uleczone, mogą być szczęśliwe i pełne, mogą w jasnym świetle stopić się w jedność.
    Co się w tobie teraz dzieje?
    Jakie poznanie staje się teraz twoim udziałem?
    Odczuj całkiem świadomie, jak stajesz się szczęśliwy, jak zmienia się twoje ciało, jak zrastasz się z całością.
Spostrzegasz przekaz i uzyskujesz zrozumienie, którego potrze­bujesz w tej właśnie chwili.
Ból staje się coraz mniejszy, coraz słab­szy i stopniowo całkowicie ustępuje. Twoja świadomość poszerza się w takim stopniu, w jakim zanika ból. Teraz wiesz także, dlaczego potrzebny był ci ten ból. Ale teraz wiesz również, że już nie będzie ci potrzebny. Ty już go nie potrzebujesz. Dla twojej świadomości mistrza jest już jasne, co należy zrobić.
Wypełnia cię ogromna jasność i pewność.
    Pozwól, by to wrażenie na ciebie oddziaływało. Nie po­trzebna jest przy tym twoja aktywność, ponieważ dzieje się to całkiem samo­istnie. To, co się właśnie teraz dzieje, jest przypominaniem.      Twoja prawdziwa istotatwój mistrz, czeka na to, byś pozwolił mu teraz ujawnić się, pozwolił działać.
Wystąp z szeregu i żyj jako Ty sam. Teraz, w tej właśnie chwili, poczuj swój Wieczny BytOdczuwasz siebie, jak kogoś, kim rzeczy­wiście jesteś. Rozumiesz, że z taką świadomością nie jest możliwe być chorym lub nieszczęśliwym. Choroba i nieszczęście ustępują i znikają.
   Wszystko, co niezdrowe, oddala się z twojego życia, z ciała, z partnerstwa, z wszystkich okoliczności życiowych. Jesteś zdrowy. Uzdrawiaj wszystkie okoliczności życia - teraz.
    Twoja świa­domość mistrza - a wiesz już, że ty sam nią jesteś - leczy wszystko, na co skierujesz tę świadomość.
Pozostań w tym stanie, odczuwaj to uzdrawianie, poczuj, że będziesz zdrowy we wszystkich sferach swojego bytu.
A teraz bardzo powoli uwalniaj się od tego obrazu, od tego uczucia, i powróć do codziennej świadomości, bądź znowu w pełni tu i teraz. Porywa cię uczucie szczęścia, poczucie tworzenia całości, stapiania się z wszechświatem i światłem. Towarzyszy ci tak długo, jak tego zechcesz.
Pozostań w świadomości mistrza...
A gdy poczujesz, że światło w tobie staje się coraz słabsze, po prostu powtórz tę medytację.

Kiedy obudzisz w sobie świadomość mistrza, może się zdarzyć, że w twoim życiu nastąpią duże zmiany: skończyć się mogą obecne wyboiste koleiny twojego życia zawodowego, być może zerwie się związek z two­im partnerem. Być może będzie to bolesne i cię przestraszy, ale skoro taka zmiana następuje, to z pewnością po to, żeby ci pomóc.
Takie zmiany wskazują mianowicie, że aby móc odnaleźć drogę do siebie samego, powinieneś najpierw się uwolnić od czegoś w swoim życiu. Wejdziesz w nowe stadium swojego bytu; w stan, który podaruje ci prawdziwe spełnienie i głębokie szczęście.`
Świadomość mistrza nie jest stanem, w którym raz się jest, a za innym razem z niego wypada. Ważne, że jesteś w zgodzie z mistrzem w sobie - i w zgodzie pozostajesz.
    Potem możesz rozszerzać świadomość mistrza, możesz wyjść poza siebie i swoje ciało, możesz też wciągnąć w to innych ludzi. I nie ma przy tym znaczenia, czy osoby te są obecne fizycznie czy też nie.
Pozwól, żeby twoja świadomość mistrza działała w bliźnich i dla bliźnich. Im więcej swojej świadomości mistrza używasz wobec in­nych, tym bardziej wynosi ona w górę ciebie samego.
Twoja świado­mość staje się dzięki temu coraz bardziej przejrzysta, ty zaś coraz szczęśliwszy. Wszystko, co czynisz dla innych ludzi, oddziałuje także na ciebie samego. Jeśli uzdrawiasz innych, to w takim samym stop­niu leczysz siebie.

Zauważ, że reguła ta dotyczy zarówno tego, co pozytywne, jak i negatywne: cokolwiek uczynisz innemu człowiekowi, zdarzy się i tobie!

Możesz być zdrowy pod każdym względem.
Twoje ciało może wy­zdrowieć, twoja dusza i twoje okoliczności życiowe mogą zostać uzdro­wione. Weź jako przykład swój zawód: świadomość mistrza w tobie wie, czy jest to rzeczywiście odpowiednie dla ciebie zajęcie, czy czu­jesz ten „zew”, to wewnętrzne powołanie.
Podążaj za tym wezwa­niem, a osiągniesz sukces zawodowy i uzyskasz nowe zrozumienie, prowadzące często do określonych następstw. W ten sposób będziesz w mógł wprowadzić zmiany we wszystkie dziedziny swojego życia.
    Dzięki ćwiczeniom możesz dalej pozostawać w świadomości mi­strza.
    Uzdrawiaj siebie, uzdrawiaj swoje środowisko, uzdrawiaj świat! Będziesz błogosławieństwem dla każdego, kto cię spotka. Łącz świa­domość mistrza nie tylko z jakimiś szczególnymi czynnościami, lecz włączaj ją także w życie codzienne, połącz ją z całkiem banalnymi zajęciami, jak na przykład odkurzanie, jazda samochodem czy pisa­nie listów.
    W każdą sytuację życia wchodź jako mistrz i pozostawaj w świadomości mistrza.
    Ćwicz stapianie swojej świadomości ze świadomością innego człowieka. Myśl, czuj i przeżywaj sytuacje z perspektywy na przykład swojego partnera. Jeśli to ci się uda, wówczas następny krok nie będzie trudny: będziesz wiedział, co partner chce powiedzieć , zanim otworzy usta.
Mała osobowość postrzega siebie jako ofiarę swoich myśli - nie potrafi ich kontrolować, ani nadawać im określonego kierunku. Dlatego właśnie staje się „ofiarą” swoich myśli.
Taka osobowość żyje „niedbale” i wcześniej czy później życie ją za to ukarze, podob­nie jak sąd karze niedbałe zachowania w ruchu drogowym. Dojście do świadomości mistrza otwiera ci wiedzę, że TY jesteś mistrzem swoich myśli: tobie podporządkowują się myśli.

Ty decydujesz, o czym myślisz!