Postawa podczas ćwiczeń
A oto jeszcze kilka przykładów dla zachowania podczas ćwiczeń optymalnej postawy:
Podczas ćwiczeń w pozycji leżącej
Kładę się wygodnie, całkowicie rozluźniam ręce i nogi,
rozluźniam także język, który powinien swobodnie leżeć w jamie ustnej. Całe ciało rozluźni się w takim
stopniu, w jakim mi się to uda. Potem obserwuję swój oddech. Nie zmieniam go, lecz tylko
obserwuję. Następnie pozwalam, by oddech stał się spokojniejszy, bardziej równomierny i głębszy - robię
to tak długo, dopóki nie poczuję się jednością z oddechem. Nie czuję już własnego ciała - czuję już tylko pole energii, absolutną
błogość. Odpoczywam wewnętrznie -w samym środku mojego dobrego samopoczucia.
Podczas ćwiczeń na
siedząco
Siadam całkowicie wyprostowany, tak by plecy
tworzyły możliwie jak
najprostszą linię. W miarę możliwości nie powinienem się opierać. Idealnie
byłoby, gdyby kręgi kręgosłupa spoczywały jeden na drugim. Teraz znajduję taką
pozycję, przy której nie muszę „trzymać" głowy, przy której sama znajduje
odpowiednie dla siebie położenie. Ręce spoczywają lekko na udach lub na oparciach fotela.
Całymi stopami
dotykam podłoża, nogi są rozluźnione, w lekkim rozkroku.
Teraz
obserwuję swój oddech. Zaczynam pogłębiać oddech pionowo ku dołowi - każdy mój oddech
schodzi głębiej w dół, aż dojdzie do krzesła na którym siedzę. Naturalnie jest to w praktyce niemożliwe, ale w chwili, gdy
kieruję tam swój oddech, kieruję tam i swoją energię oddechu. Wzrasta we mnie uczucie mocy i
suwerenności.
Przepełnia mnie niewiarygodne bezpieczeństwo - solidna baza, fundament dla
rozważnego i roztropnego działania.
Potem
oddycham pionowo w górę - najpierw do głowy. Tam czuję energię oddechu w postaci chłodu
albo w formie płynu. Robię krok dalej i oddycham ponad głowę. Także to jest
anatomicznie niemożliwe. Ale gdy mimo to tak robię, kieruję energię
oddechu ponad ciało do przestrzeni postrzegania mojej świadomości.
Świadomie odczuwam to „wolne miejsce od myśli" ponad
głową, w mojej świadomości. Panuje tam absolutne wyciszenie myśli, połączenie dla
intuicji jest ciągle swobodne.
Oddychając równocześnie w dół i w górę, poszerzam swoją przestrzeń oddechu i tym samym swoją świadomość. Teraz
spróbuję zrobić to
wszystko nie tylko na siedząco, lecz także na stojąco. I w ten sposób znajdę swoją
indywidualną, optymalną postawę na odbiór intuicji.
Poczuj
się naprawdę dobrze! A wtedy będziesz mógł się odprężyć najlepiej, będziesz mógł lepiej
odbierać swój szósty zmysł - swoją intuicję. Zaproś intuicję do siebie, daj jej najlepsze
zewnętrzne i
wewnętrzne przesłanki, by mogła być skuteczna. Teraz życzę dużo radości przy wykonywaniu podanych poniżej ćwiczeń.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz