Podświadomość
w służbie życia.
Przeszło
dziewięćdziesiąt
procent życia
duchowego zachodzi na poziomie
podświadomości.
Dlatego ludzie, którzy rezygnują z wykorzystania tej niezwykłej
mocy, zawężają swoje
możliwości
życiowe.
Podświadomość stara
się zawsze
służyć
życiu i działać konstruktywnie. Buduje ciało i dba o
niezakłócony przebieg wszystkich funkcji życiowych. Pracuje nieustannie dzień i
noc, pomagając
nam i chroniąc
nas od szkód.
Twoja
podświadomość pozostaje
w łączności
z powszechnym życiem
i mądrością.
Wszystkie
jej bodźce
i myśli
służą
życiu. Szlachetne dążenia, nagłe olśnienia i wielkie wizje wyłaniają się zawsze
z podświadomości.
Swoich najgłębszych
przekonań
nie potrafisz ująć słowami
albo rozumowo uzasadnić - pochodzą bowiem nie ze świadomości,
ale z podświadomości.
To ona mówi do ciebie głosem intuicji, impulsu, przeczucia, instynktownej potrzeby
i twórczej idei. Coś ciągle domaga się, abyś szedł naprzód, osiągał
coraz to nowe cele,
wznosił się
na coraz śmielsze wyżyny. Podszepty miłości,
wewnętrzny
nakaz narażania
życia
za innych wypływają również z głębi twojej podświadomości.
18 kwietnia 1906 roku podczas
katastrofalnego trzęsienia ziemi w San Francisco chorzy i kalecy przykuci od
wielu lat
do łóżka
wstawali, by dokonywać istnych cudów męstwa i wytrwałości.
Obudził się
w nich
nieprzeparty nakaz ratowania bliźnich, na który odpowiednio
zareagowała podświadomość.
Wielcy
artyści,
muzycy, poeci, mówcy i pisarze szukają kontaktu z siłami własnej
podświadomości,
właśnie
z niej czerpiąc
natchnienie. Na przykład Robert Louis Stevenson przed
pójściem
spać
regularnie zlecał podświadomości, by we śnie wymyślała
dla niego historie.
Robił tak zazwyczaj, kiedy pustoszało jego konto bankowe. Opowiadał, że podświadomość podszeptywała
mu opowiadania po kawałku, jak gdyby była to powieść w odcinkach.
Świadczy
to o tym, że
podświadomość ma
głęboką wiedze i
wiele płodnych pomysłów,
których wcale nie przeczuwa świadomość.
Każdemu,
kto miał ochotę
słuchać,
Mark Twain opowiadał, że przez całe życie nie
kiwnął
nawet palcem, a cały humor i wszystkie utwory zawdzięcza pomysłowej
podświadomości.
Fizyczne
reakcje na procesy duchowe
Współzależność podświadomości
i świadomości
wymaga podobnej relacji obu
odpowiednich
systemów nerwowych. System mózgowo - rdzeniowy stanowi tutaj narząd nerwowy
świadomości,
system współczulny zaś - podświadomości. Nerwy w mózgu i w kręgosłupie
tworzą
kanał, którym piec zmysłów doprowadza doznania fizyczne do świadomości;
jednocześnie
stanowią
one narzędzie, dzięki któremu człowiek steruje ruchami ciała.
Ośrodek
tego systemu nerwowego znajduje się w mózgu i jest źródłem
każdej zamierzonej
i świadomej
pracy umysłowej.
Układ
współczulny zaś,
na który ludzka wola nie ma wpływu, ma swój ośrodek w
splocie
zwojów nerwowych, znanym pod nazwa splotu słonecznego, zwanego też „mózgiem podświadomości”.
Stanowi on ośrodek
tych procesów umysłowych, które podświadomie sterują wszystkimi
żywotnymi
funkcjami organizmu.
Obydwa
te systemy mogą
pracować
i osobno, i razem. W książce „The Edinburgh
Lectures
on Mental Science” Thomas Troward powiada tak: „Nerw błędny (główny nerw układu
przywspółczulnego) wychodzi z rejonu mózgu jako część świadomego systemu nerwowego
i w tym miejscu kontroluje narządy głosu. W dalszej drodze przez
jamę
piersiowa nerw
ten wysyła boczne odgałęzienia do serca i płuc. W drodze przez przeponę nerw
błędny gubi
zewnętrzną warstwę,
jaka cechuje nerwy systemu świadomego, i przybiera wygląd
nerwów
układu współczulnego. Tworzy on zatem ogniwo łączące oba systemy i stanowi o fizycznej
spójności
człowieka.
Podobne
zróżnicowanie
części
mózgu świadczy
o ich powiązaniu
ze świadomymi
czynnościami,
z jednej strony, a podświadomymi - z drugiej. Z grubsza biorąc,
przednia
część mózgu
przyporządkować można
świadomości,
a tylną
- podświadomości;
środkowa
część natomiast
również
pod względem funkcji zajmuje miejsce pośrednie miedzy
tymi dwiema.”
W dużym
uproszczeniu relacje miedzy umysłem a ciałem przedstawić można
następująco:
myśl
powzięta
przez świadomość wywołuje
odpowiednie drganie w układzie mózgowo-rdzeniowym.
Drganie to powoduje podobny bodziec w podświadomym układzie nerwowym,
przez co myśl
zostaje przekazana podświadomości - czyli rzeczywistemu medium
twórczemu. W ten sposób materializują się wszystkie myśli.
Każda myśl,
którą
twoja świadomość uzna
za słuszna,
mózg przekazuje do splotu
słonecznego,
czyli „do centrali podświadomości - a ona realizuje to wyobrażenie
pod postacią fizycznej
reakcji, wydarzenia lub sytuacji życiowej.