niedziela, 25 maja 2014

Uzdrawianie duchowe

Technika „półsnu”

W stanie nazywanym półsnem wyłączają się wszelkie świadome wysiłki. To właśnie tuż przed zaśnięciem i zaraz po przebudzeniu świadomość jest najmniej aktywna, a podświadomość najbardziej chłonna. W takim właśnie stanie należy się jak najmniej przejmować myślami negatywnymi, które kiedy indziej hamują dynamikę pragnień, uniemożliwiając podjęcie ich przez podświadomość.
Załóżmy, że chcesz wyzwolić się na przykład z nałogu palenia. Przybierz wygodną pozycję, odprężając ciało i umysł. Wprowadziwszy się w rodzaj półsnu, powtarzaj z całym wewnętrznym i zewnętrznym spokojem jedną myśl, jakbyś chciał, by cię ukołysała do snu:
„Wyzwoliłem się z nałogu palenia – odzyskałem w pełni wewnętrzną równowagę i spokój ducha”.
Codziennie rano i wieczorem powoli, spokojnie i żarliwie powtarzaj to zdanie przez pięć albo dziesięć minut. Za każdym razem emocjonalna skuteczność tych słów będzie rosła. Gdy tylko pojawi się zagrożenie, że ponownie możesz wpaść w dawny nałóg, powtarzaj tę formułkę na głos. W taki sposób nakłonisz podświadomość do podjęcia tej myśli, a szybko doczekasz się wyzwolenia z nałogu.



piątek, 23 maja 2014

Uzdrawianie duchowe

Technika Baudoina

Profesor francuskiego Instytutu im. Rousseau, wybitny psychoterapeuta, który kierował działem badawczym nowej szkoły terapeutycznej w Nancy. W 1910 roku uczył, że na podświadomość najłatwiej wpłynąć w stanie zbliżonym do snu, ograniczając do minimum wszelkie świadome wysiłki. Mówił, że gdy się wprawi w taki stan, droga czystej koncentracji umysłu, pozwala wpajać podświadomości upragnione wyobrażenie.
Swoją metodę tak sformułował:
„Upragnione wyobrażenie najłatwiej i najskuteczniej można zasugerować podświadomości wtedy, kiedy zawrze się je w zwięzłym, łatwym do zapamiętania zdaniu i powtarza przed snem jak kołysankę”.
Pewien pan wplątał się w żmudny proces spadkowy. Żona pozostawiła mu cały majątek, ale jej córki i synowie próbowali wszelkimi sposobami unieważnić testament. Wtedy pan ten trafił na opis metody Baudoina. Zgodnie ze wskazówkami usiadł w wygodnym fotelu, odprężył się fizycznie i psychicznie, wprawił w stan półsnu i sprecyzował swoje pragnienie w następującym krótkim zdaniu: „ Wola Boża wszystko ułoży”. Chciał przez to powiedzieć, że powszechna mądrość przejawiająca się w prawach podświadomości przyniesie harmonijne i polubowne rozwiązanie. Postępował tak przez dziesięć kolejnych wieczorów, wprawiał się w półsen, powoli, spokojnie, ale żarliwie powtarzając to samo zdanie: „Wola Boża wszystko ułoży”. Po tym z uczuciem wielkiego spokoju zapadał w głęboki sen. W dniu jedenastym rano, obudził się z uczuciem niewymownej fizycznej błogości. Nie mógł już absolutnie wątpić, że wola Boża wszystko odpowiednio ułożyła. Jeszcze przed południem dowiedział się od adwokata, że pozywający chcą zawrzeć ugodę. Kilka dni później proces zakończył się ugodą, która usatysfakcjonowała zarówno jego jak i dzieci jego zmarłej żony.



środa, 21 maja 2014

Uzdrawianie duchowe

Metoda tworzenia filmu.

Według chińskiego przysłowia – „jeden obraz jest wart więcej niż tysiąc słów”. William James twórca amerykańskiej psychologii podkreślał z naciskiem, że podświadomość urzeczywistnia każde wyobrażenie utrwalone w umyśle z niezachwianą wiarą.

„Postępuj tak, jak bym ja tu był, a ja będę.”


Metoda tworzenia filmu potwierdzona została przez sprzedawców nieruchomości w jednym z krajów zachodniej Europy. Przed przystąpieniem do sprzedaży nieruchomości przykładano się do właściwego oszacowania takiej nieruchomości i ustalenia stosownej ceny. Potem z mocną wiarą w powszechną mądrość, która sprowadzi im odpowiedniego kupca, wyobrażali sobie sytuację, jak przychodzi kupiec i bez słowa sprzeciwu daje żądaną cenę. Po tym wprawiali się w stan pełnego odprężenia psychicznego jak i umysłowego, w taki rodzaj półsnu, w którym wszelkie świadome wysiłki ogranicza się do minimum. W tym półśnie rusza wyobraźnia. Przepełnieni radością trzymają uzyskaną kwotę i z całego serca dziękują za pomyślny obrót sprzedaży – a zatem jak najintensywniej wczuwają się w rolę i w jak najmocniejszych barwach wyobrażają sobie spełnienie naszego pragnienia. Takie skupienie się najlepiej działa w ostatnich minutach tuż przed snem. Należy usilnie udawać, że to najprawdziwsza rzeczywistość. Tylko w taki sposób podświadomość przejmie i urzeczywistni to wyobrażenie. Obrazowe przedstawienie, utrwalone w umyśle z wiarą i z uporem, bezwzględnie się urzeczywistni.