piątek, 23 maja 2014

Uzdrawianie duchowe

Technika Baudoina

Profesor francuskiego Instytutu im. Rousseau, wybitny psychoterapeuta, który kierował działem badawczym nowej szkoły terapeutycznej w Nancy. W 1910 roku uczył, że na podświadomość najłatwiej wpłynąć w stanie zbliżonym do snu, ograniczając do minimum wszelkie świadome wysiłki. Mówił, że gdy się wprawi w taki stan, droga czystej koncentracji umysłu, pozwala wpajać podświadomości upragnione wyobrażenie.
Swoją metodę tak sformułował:
„Upragnione wyobrażenie najłatwiej i najskuteczniej można zasugerować podświadomości wtedy, kiedy zawrze się je w zwięzłym, łatwym do zapamiętania zdaniu i powtarza przed snem jak kołysankę”.
Pewien pan wplątał się w żmudny proces spadkowy. Żona pozostawiła mu cały majątek, ale jej córki i synowie próbowali wszelkimi sposobami unieważnić testament. Wtedy pan ten trafił na opis metody Baudoina. Zgodnie ze wskazówkami usiadł w wygodnym fotelu, odprężył się fizycznie i psychicznie, wprawił w stan półsnu i sprecyzował swoje pragnienie w następującym krótkim zdaniu: „ Wola Boża wszystko ułoży”. Chciał przez to powiedzieć, że powszechna mądrość przejawiająca się w prawach podświadomości przyniesie harmonijne i polubowne rozwiązanie. Postępował tak przez dziesięć kolejnych wieczorów, wprawiał się w półsen, powoli, spokojnie, ale żarliwie powtarzając to samo zdanie: „Wola Boża wszystko ułoży”. Po tym z uczuciem wielkiego spokoju zapadał w głęboki sen. W dniu jedenastym rano, obudził się z uczuciem niewymownej fizycznej błogości. Nie mógł już absolutnie wątpić, że wola Boża wszystko odpowiednio ułożyła. Jeszcze przed południem dowiedział się od adwokata, że pozywający chcą zawrzeć ugodę. Kilka dni później proces zakończył się ugodą, która usatysfakcjonowała zarówno jego jak i dzieci jego zmarłej żony.



środa, 21 maja 2014

Uzdrawianie duchowe

Metoda tworzenia filmu.

Według chińskiego przysłowia – „jeden obraz jest wart więcej niż tysiąc słów”. William James twórca amerykańskiej psychologii podkreślał z naciskiem, że podświadomość urzeczywistnia każde wyobrażenie utrwalone w umyśle z niezachwianą wiarą.

„Postępuj tak, jak bym ja tu był, a ja będę.”


Metoda tworzenia filmu potwierdzona została przez sprzedawców nieruchomości w jednym z krajów zachodniej Europy. Przed przystąpieniem do sprzedaży nieruchomości przykładano się do właściwego oszacowania takiej nieruchomości i ustalenia stosownej ceny. Potem z mocną wiarą w powszechną mądrość, która sprowadzi im odpowiedniego kupca, wyobrażali sobie sytuację, jak przychodzi kupiec i bez słowa sprzeciwu daje żądaną cenę. Po tym wprawiali się w stan pełnego odprężenia psychicznego jak i umysłowego, w taki rodzaj półsnu, w którym wszelkie świadome wysiłki ogranicza się do minimum. W tym półśnie rusza wyobraźnia. Przepełnieni radością trzymają uzyskaną kwotę i z całego serca dziękują za pomyślny obrót sprzedaży – a zatem jak najintensywniej wczuwają się w rolę i w jak najmocniejszych barwach wyobrażają sobie spełnienie naszego pragnienia. Takie skupienie się najlepiej działa w ostatnich minutach tuż przed snem. Należy usilnie udawać, że to najprawdziwsza rzeczywistość. Tylko w taki sposób podświadomość przejmie i urzeczywistni to wyobrażenie. Obrazowe przedstawienie, utrwalone w umyśle z wiarą i z uporem, bezwzględnie się urzeczywistni.

wtorek, 20 maja 2014

Uzdrawianie duchowe

Technika tworzenia obrazów.

Najprostszy i najbardziej bezpośredni sposób zrozumienia /unaocznienia/ sobie jakiejś myśli to przedstawić sobie ją w postaci obrazu tak, jak gdyby dany przedmiot rzeczywiście ukazał się naszym oczom. Nasz wzrok rozpoznaje tylko to, co już istnieje w widzialnym świecie.
Podobnie ma się rzecz z twoim umysłem, tyle że przenika on niewidzialne obszary ducha.
Każda wizja w twojej wyobraźni kształtuje tworzywo twoich snów i dowodzi istnienia rzeczy niewidzialnych.
Wytwory twojej fantazji istnieją w sposób równie rzeczywisty jak dowolna część twojego ciała. Idea jak i myśl istnieją naprawdę, i jeśli mocno i niezachwianie trzymać się będziesz danego wyobrażenia, pewnego dnia przybierze postać w widzialnym świecie.
Proces myślowy pozostawia duchowe wrażenia, które z kolei przybierają stałą postać i jako wydarzenia wkraczają w twoje rzeczywiste życie.
Właściciel budowy ma dokładne wyobrażenie o urzeczywistniającym się właśnie wymarzonym domu. Oczami swojej duszy widzi go, zanim jeszcze ruszy jego budowanie. Jego wyobraźnia i myślenie stają się jakby swego rodzaju formą odlewniczą dla tej budowli. Jego idee uwidacznia ołówek kreślarza. Wykonawca sprowadza potrzebne materiały, na początek wkraczają maszyny, które robią odpowiednie wykopy, a potem robotnicy wznoszą dom aż stanie się gotowy zgodnie z wyobrażeniem właściciela i architekta. Technikę obrazowego przedstawiania dobrze jest stosować przed publicznymi wystąpieniami. Uspokaja ona natłok myśli, aby bez przeszkód przekazać podświadomości upragnione wizje i wyobrażenia. Dobrze jest wyobrazić sobie salę, wypełnioną po brzegi ludźmi, w dobrym nastroju zadowolonych i otwartych. Kiedy taki obraz wypełni się szczegółami, warto go zatrzymać w umyśle i usłyszeć owacje po skończonym wystąpieniu.
Takim wyobrażeniom należy poddawać się przez około 10 minut, wiedząc że moje wystąpienie zostało w pełni zrozumiane przez wszystkich słuchaczy, a ciebie przepełnia radość z odniesionego sukcesu. Ten stan świadomości wyda ci się tak prawdziwy jakby był rzeczywistym. Teraz możesz pozwolić żeby obraz stopniowo zbladł i możesz śmiało ruszyć na mównicę. Sukces murowany.